Ostatnio wiele banków stara się przyciągnąć klientów oferując im różnorakie bonusy i premie. Tym razem padło na konto Inteligo i drugą edycję programu „Mam Inteligo”. Zasady trochę inne niż u konkurencji – tu premię otrzymuje zarówno osoba, która założy konto oraz ta, która bank poleci. Razem stówka – po pięćdziesiąt złotych dla każdej osoby.
Ale żeby nie było tak różowo, bonus nie jest przyznawany w postaci środków pieniężnych, z którymi możemy zrobić co chcemy, ale jako bon do wykorzystaniu w sklepie internetowym Empiku. Co więcej w naszej opinii trzeba się trochę nakombinować, aby go otrzymać.
Po pierwsze zakładając konto musimy znać kod osoby polecającej. Po drugie prawo do bonu otrzymamy tylko w momencie wykonania transakcji bezgotówkowych kartą wydaną do konta na łączną kwotę 300 PLN. Co warto podkreślić to fakt, że muszą one zostać rozliczone przez banku w ciągu 30 dni od podpisania umowy! Choć nigdy nie podpisywaliśmy umowy o konto z PKO możemy stwierdzić, że prawdopodobnie zajmie to co najmniej parę dni. Musimy bowiem podpisać umowę oraz poczekać na to, aż karta przyjdzie do nas pocztą.
Przy okazji pamiętajmy też, że rozliczenie transakcji następuje często kilka dni po dacie operacji, dlatego jeśli zdecydujemy się na skorzystanie z oferty Inteligo lepiej spełnić warunki promocji jak najszybciej (w ciągu maksymalnie 20-25 dni od daty podpisania umowy, aby operacje zostały zaksięgowane do 30. dnia.
Czy warto? W tym przypadku bonus jest nieco inny, niż np. w przypadku banku BPH i wynosi „tylko” 50 PLN. Samo konto raczej nie oferuje nic rewolucyjnego, a 10% na lokacie, które pojawia się m.in. na stronie promocji, to tylko tani chwyt marketingowy.
