LiveSmarter.pl

EKOkonto bez kosztów: 600 zł na rower lub 4% na koncie oszczędnościowym

Od kilku dni BOŚ Bank proponuje EKOkonto osobiste bez opłat wraz z jedną z dwóch promocji do wyboru. Możemy albo zgarnąć bon o wartości 600 zł do wydania w sklepach Decathlon albo zgarnąć wysokie oprocentowanie konta oszczędnościowego – aż 4% w skali roku. Tylko czy wszystko złoto co się świeci?

Rower za założenie EKOkonta

Promocja EKOkonto bez kosztów + bon sportowy przeznaczona jest osób, które nie posiadały rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego w BOŚ Banku od dnia 1 stycznia 2015. Osoby te muszą zawrzeć umowę o konto w okresie trwania promocji (od 3 czerwca do odwołania) oraz aktywować kartę wydaną do rachunku do końca miesiąca po miesiącu przystąpienia do promocji. Trzeba się również zgodzić na spam w wersji elektronicznej oraz telefonicznej, tj. przekazywanie przez bank informacji handlowej oraz propozycje zawierania umów.

Jeśli spełnimy te, dość proste, warunki – bank przekaże nam nagrodę w postaci bonu o wartości 600 zł do wykorzystania w sieci sklepów Decathlon. Co więcej – bank zwolni nas z opłaty za otwarcie i prowadzenie konta oraz wypłaty ze wszystkich bankomatów w całym kraju. Bank również, w ramach promocji, zgodzi się na obniżenie opłaty za kartę do zera o ile… wykonamy co miesiąc transakcje na kwotę 900 zł!

Haczyk? To wygląda na dość poważny hak, a na dodatek to jeszcze nie koniec. Skoro karta jest darmowa po wydaniu tak absurdalnej kwoty, to może najprościej byłoby ją zamknąć? Nic z tego!

Karta powinna być aktywna przez cały okres uczestnictwa w Promocji, począwszy od dnia aktywacji Karty, zgodnie z ust. 1 pkt. 2.

Bank postanowił również wyznaczyć całkiem długi okres uczestnictwa w promocji. Wynosi on dokładnie… 48 miesięcy, czyli 4 lata! Jeśli z promocji wycofamy się wcześniej (zamykając konto i/lub kartę) to bank obciąży nas kosztem bonu: 100% za rezygnację w ciągu pierwszych 12 miesięcy, 75% w ciągu 24 mies., 50% w ciągu 36 mies. i 25% przed upływem 48 miesięcy.

Jeśli ktoś dalej zainteresowany jest tą promocją – jej dokładny regulamin znajduje się pod tym adresem.

600 zł na dowolne zakupy sportowe

Zamiast korzystać z promocji z kontem możemy również wybrać wariant z kartą kredytową. Zasady są dosyć zbliżone: bank musi nam przyznać (dowolną) kartę kredytową z limitem minimalnym 3000 zł, a my musimy wyrazić zgodę na spam. Tu również nie możemy być posiadaczami RORu od 1 stycznia 2015. Dlaczego? Z kartą kredytową i tak założyć musimy rachunek:

Przystąpienie do Promocji możliwe jest jednocześnie z zawarciem umowy o prowadzenie Rachunku

W przypadku tego wariantu promocji nagrodą nie jest 600 zł w bonie, ale 600 zł do wydania na dowolne zakupy w sklepach z kodem MCC 5941 lub 5655 (o ile kwota transakcji wyniesie min. 600 zł). Z jednej strony to plus (wybieramy dowolny sklep sportowy a nie Decathlon) ale z drugiej strony – co, jeśli dany sklep sportowy będzie miał inny kod MCC? Warto to wcześniej zweryfikować.

Oczywiście tu również wiążemy się lojalką na 4 lata. Jeśli zrezygnujemy z karty i/lub konta w ciągu 48 miesięcy – bank pobierze procentową część nagrody tak, jak opisano w poprzednim wariancie (100% – 25%).

Więcej w regulaminie promocji.

4% na Koncie Więcej za mniej

Zamiast korzystać z wątpliwej promocji z „rowerem” możemy również otworzyć EKOkonto bez kosztów w wersji standard. Tu również otrzymamy darmowe prowadzenie konta i wypłaty z bankomatów, a za kartę nie zapłacimy ani grosza po wydaniu 300 zł miesięcznie. Zresztą nie ma tu żadnego nakazu aby karty używać, więc w zasadzie wcale nie musimy jej wyrabiać ani z niej korzystać.

Podwyższone oprocentowanie na Koncie Więcej za mniej obowiązuje wtedy, kiedy zasilimy nowo-otwarte EKOkonto bez Kosztów kwotą min. 1000 zł w każdym miesiącu promocji. Jeśli tego nie zrobimy – oprocentowanie spada do 3,5%, czyli i tak bardzo wysokiego poziomu. Niestety kwota maksymalna objęta tak wysokim oprocentowaniem to 10 tys. złotych.

Promocja podwyższonego oprocentowania trwa od 2 czerwca do odwołania. Regulamin tej (dużo lepszej?) promocji dostępny jest pod tym adresem.