LiveSmarter.pl

Moneyback 5% na bilety lotnicze, czyli „wysokie loty z mBankiem”

1 lutego startuje przedłużenie aktualnej wersji promocji „MoneyBack – wysokie loty z mBankiem”. To promocja mBanku, w której za zakupy kartą kredytową zgarniamy 5% zwrotu do wykorzystania na stronie lot.com na bilety lotnicze. Maksymalna wartość możliwego do zgarnięcia zwrotu to aż 5 000 zł w ciągu 12 miesięcy!

5% moneybacku za transakcje kartą MasterCard Elite

Tytułowy moneyback dostępny jest za zakupy zarówno w sklepach stacjonarnych jak i za zakupy w internecie. Wyłączone są natomiast mTransfer, przelewy z rachunku karty oraz transakcje wymienialne bezpośrednio na gotówkę (transakcje typu Quasi cash). W skrócie więc możemy przyjąć, że każda normalna transakcja uprawnia do zdobycia 5% moneybacku.

Problemy są natomiast dwa. Po pierwsze – kartą, która bierze udział w promocji jest MasterCard World Elite/MasterCard World Signia. To plastik wydawany jedynie zamożnym klientom banku – oficjalnie do jego zdobycia potrzeba dochodu rzędu 20 tys. złotych miesięcznie.

Jak zdobyć kartę nie mając dochodu 20 tys. zł? :)

Nieoficjalnie jednak kartę można zdobyć w inny sposób – korzystając z mechanizmu banku, który proponuje zwiększenie limitu karty bądź wymianę na nową na podstawie obrotów. Jeśli bank wykryje, że „zarabiamy” 20 tys. złotych miesięcznie, to prawdopodobnie prędzej czy później uda nam się zdobyć kartę. Więcej o wspomnianym mechanizmie pisaliśmy w dosyć leciwym (ale w miarę aktualnym) artykule: Karta kredytowa bez zaświadczeń o zarobkach – gdzie dostaniemy jedynie na podstawie „relacji z bankiem”?

Warto dodać, że najlepiej gdyby przelewane środki bank klasyfikował jako wynagrodzenie – odpowiedni tytuł przelewu jest wskazany. Sam przelew wynagrodzenia powinien wpływać na konto osobiste – aby więc uzyskać kartę trzeba zacząć od posiadania lub założenia eKonta w mBanku.

Sama karta World Elite kosztuje 900 zł rocznie (o ile nie wydamy min. 90 000 zł), jednak zakładając możliwość zgarnięcia nawet 5000 zł zwrotu oferta w długim okresie może wydawać się całkiem opłacalna. Zwłaszcza, że dodatkowo mBank dorzuca m.in. darmowy Priority Pass o wartości kilkuset euro, który uprawnia do nielimitowanych wejść do saloników lotniskowych. Osoby, które sporo latają wiedzą, że często jest to niemal bezcenny dodatek :)

Moneyback w zamian za wysokie wydatki

Wracając do promocji „wysokie loty z mBankiem” – drugim problemem jest ograniczenie, które pojawiło się istnieje ciągle w regulaminie. Aby uzyskać comiesięczny zwrot konieczne jest wydanie w danym miesiącu aż 5000 zł. Choć kwota ta daje 250 zł miesięcznego (!) zwrotu, to sama w sobie jest całkiem wysoka. Osoby, które mają więc kartę mBanku a faktycznie nie wydają tyle miesięcznie będą miały problem – choć są sposoby wspomagające obroty na karcie takie jak dobrze wam znany „płaz” :)

Szczegóły promocji określone są w najnowszym regulaminie, warto się z nimi dokładnie zapoznać.

Jeśli natomiast zastanawiacie się, czy są czytelnicy, którzy faktycznie posiadają tę kartę i są realnie zainteresowani promocją: odpowiedź to „tak”. Nawet pomimo wysokich wymagań i opłat możliwości które daje karta są całkiem niezłe, o ile faktycznie ich potrzebujemy. Niemniej dla większości wpis ten może być pewnie tylko egzotyczną ciekawostką (lub patentem na to, jak stać się zamożnym klientem banku :)).