Tylko do końca miesiąca: 600 zł za Konto Santander + 1% moneyback!

Najlepsze lokaty bankowe i konta oszczędnościowe – kwiecień 2021

Przed nami kolejny miesiąc – a to na blogu oznacza nic innego, jak zestawienie najlepszych lokat i kont oszczędnościowych. Sprawdźmy gdzie ulokować nasze środki, aby choć trochę ochronić je przed rosnącą inflacją.

Ponad 3% (!) na nietypowych warunkach

Dzisiejsze zestawienie rozpoczynamy propozycją nietypową – ale zdecydowanie wartą rozważenia pod warunkiem, że szukamy miejsca na przechowanie aż 400 000 zł. Mowa o ofercie powitalnej konta CitiGold, w ramach której uzyskamy 2500 zł premii za ulokowanie właśnie 400 000 zł, co jest odpowiednikiem lokaty 3,08% brutto. Jej szczegóły znajdziecie w tym artykule.

2% do 10 000 zł przez rok + 0,6% do 200 000 zł + 50 zł na start

2% na koncie oszczędnościowym niezmiennie dostępne jest w ofercie Getin Banku. Aby skorzystać z tej oferty wystarczy (jako nowy klient) założyć konto oszczędnościowe oraz konto osobiste, a następnie zapewniać comiesięczne wpływy na min. 1500 zł. W ten sposób bank pozwoli nam na to, aby nasze środki do 10 000 zł pracowały na 2% – i to aż przez rok!

Niska kwota maksymalna? To nie problem. Na tym samym koncie oszczędnościowym obowiązuje również druga promocja, w ramach której wszystkie nowe środki zarabiają 0,5% do 200 000 zł, a następnie 0,3% dla zakresu 200 000 – 400 000 zł.

Do tego ciągle możemy skorzystać z oferty na start i zgarnąć 50 zł za założenie konta z polecenia.

1,5% do 20 000 zł przez 3 miesiące

1,5% dostępne jest również na koncie oszczędnościowym Credit Agricole. Oczywiście wymagane jest spełnienie pewnych warunków: oferta dotyczy nowych klientów, którzy nie byli posiadaczem konta dla osób fizycznych w Credit Agricole od 1.04.2018. Oprócz tego wymagane jest wyrażenie zgód marketingowych i ulokowanie maksymalnie 20 000 zł – nadwyżka ponad tę kwotę zarobi już standardowo, czyli… 0.

Oferta dostępna jest przez 3 miesiące od dnia otwarcia konta i dotyczy jednego Rachunku Oszczędzam. Co ciekawe kapitalizacja odsetek na rachunku jest dość nietypowa – bank dopisuje zarobione pieniądze co kwartał.

Co istotne: nowi klienci konta osobistego mogą przy okazji zdobyć aż 500 zł na start!

1,8% do 10 000 zł przez 4 miesiące + 150 zł na start

Równie ciekawą ofertę ma mBank, w ramach swojej promocji startowej. Tu do zgarnięcia mamy 150 zł za założenie konta oraz 1,8% na koncie oszczędnościowym „Mój Cel” – ale pod warunkiem, że będziemy na nim odkładać pieniądze, czyli dorzucać min. 100 zł miesięcznie. Kwota maksymalna to również 10 000 zł, a czas trwania oferty to 3 miesiące (plus miesiąc startowy).

Co ciekawe oferta dostępna jest również dla obecnych klientów – ci również mogą założyć konto „Mój Cel” z oprocentowaniem 1,8% przez 3 pełne miesiące kalendarzowe (nieoficjalnie również w miesiącu założenia konta) pod warunkiem, że posiadali w mBanku mniej niż 1000 zł na lokatach i kontach oszczędnościowych 31.12.2020.

0,8% w Santander Consumer Bank, czyli hit ostatnich dni

Brak konieczności zakładania konta osobistego, możliwość wpłacania i wypłacania środków dowolną ilość razy, a do tego zakładanie konta przez przelew weryfikacyjny. Gdzie? W najnowszej ofercie Santander Consumer Banku. I choć oprocentowanie to „tylko” 0,8% (do 100 000 zł), to niestety – takie mamy czasy.

1% na lokacie

Ciekawą ofertę dla swoich obecnych klientów ma Toyota Bank. Moto Lokata dostępna jest na okres 9 miesięcy i oferuje oprocentowanie 1% (1,5% dla posiadaczy kredytu samochodowego Toyota Bank na dzień założenia lokaty). Lokatę możemy założyć do 50 000 zł, a łącznie takich lokat: 5 sztuk.

Lokaty Inbanku

Coś innego? Ciągle dostępne są relatywnie wysokie oferty banku działającego w Polsce na podstawie europejskiej licencji bankowej – czyli estońskiego Inbanku. Do zdobycia jest ponad 1%, zależnie od długości okresu.

Pozostałe konta oszczędnościowe

A co oferują inne banki? Oprócz konta oszczędnościowego Getin Banku i Santander Consumer do zdobycia mamy ciągle 0,5% do 100 000 zł w Alior Banku oraz 0,5% do 50 000 zł w Bank Millennium.

PS. Przypominam, że pełny i aktualny ranking lokat oraz kont oszczędnościowych dostępny jest zawsze w zakładce „Rankingi”.

Nie przegap!

Komentarze

  • Coraz biedniej.

    @Michał literówka w 8 akapicie „pozostałe….”

    JB Odpowiedz
  • Jeszcze są te śmieszne Savery w ING do kont Direct. 1,6% do kwoty 5000 zł. Ale do każdego konta Direct (można mieć 5) można założyć odrębne konto (a więc max. dla 5 kont będzie 25 000 zł).

    Ja123 Odpowiedz
    • Dzień dobry JA123.
      Nie znałem tego Savera , dziękuję za info.
      Jak wielu jestem pod ścianą z wysokością oprocentowania oszczędności.
      Czy gdybym miał pytania będę mógł prosić o kontakt na priv. ?

      miron
  • 0,5% w facto? To chyba jakieś skopiowany tekst z poprzednich zestawień :) ten bank daje tylko 0,25% na 3m, a na dłuższe okresy 0,01%, więc w praktyce przestaje istnieć w świadomości oszczędzających.

    Paweł Odpowiedz
  • Warto wspomnieć, że promocyjne oprocentowanie konta jakże osobistego w aliorze spadło z 1% do 20 tys. do 1% do 10 tys. …

    janek-asd Odpowiedz
    • Jak ta korzyść właczyć tę korzyść? Skoro „niedostępna”.. trzeba mieć ktòres konto oszczędnościowe?

      Pola33
    • Mając ROR Konto Jakże Osobiste wystarczy otworzyć darmowe konto oszczędnościowe i w ustawieniach wybrać odpowiednią ‚korzyść’. Pomyśleć, że jeszcze w czerwcu zeszłego roku ta korzyść dawała 3% do 20 tys. …

      janek-asd
    • Teraz jest zwykła konto oszczędnościowe i mega oszczędzajacajace na 0,5% przy spełnianiu warunkòw. Rozumiem, że to zwykle wystarczy.

      Pola33
  • To co teraz robić z około 100 tys na koncie ? W co inwestować ? Może zakup garażu ? Działki ?

    Nowak Odpowiedz
  • @Ja123
    Możesz przybliżyć temat z tymi saverami w ING?

    Beata2 Odpowiedz
  • Ktoś o tym już pisał, można też zajrzeć do Googla

    Smart Saver
    Automatyczna pomoc w oszczędzaniu
    Gdy robisz przelew lub płacisz kartą, część kwoty trafia na specjalne konto
    Oprocentowanie 1,6% do kwoty 5 000 zł
    Dowolny moment wypłat, bez utraty odsetek
    Bezpłatne przelewy przez internet ze Smart Savera na Twoje konto w ING

    Zakłada się konto Direct, jak nie masz, do tego otwiera się Saver. Ustawia się odkładanie procentu na 10%. Z innego konta wpłaca się na Direct 55 000 zł. A potem wylewa się 50 tys, z powrotem. Na Saverze automatycznie odłoży się 10% czyli 5 tys na 1,6%.

    Można założyć 5 kont Direct (bez karty zdaje się jest bezpłatne, przynajmniej u mnie) i do każdego kont Saver. W ten sposón mamy na 5 saverach 25 tys.

    Ja123 Odpowiedz
    • Hej, może głupie pytanie ale… zadam je:
      jako że SS ma swój własny numer konta to czy mogę bezpośrednio wlać na niego kwotę 5000?

      Pietia
    • Nie możesz, przynajmniej w celu uzyskania promocyjnego oprocentowania.

      Bolo
    • W ogóle nie da się tam w żadnej inny sposób umieścić kasy, każdy przelew zewnętrzny jest od razu odrzucany i zwracany.

      pws
    • Ok, dzięki za szybkie odpowiedzi :)

      Pietia
    • A które przelewy z direct odkładają do savera? Czy przelew do pełnomocnika konta także odkłada? Czy musi to być przelew wychodzący poza ing?

      TomekW
    • Przeczytaj kilka komentarzy niżej

      Andrus
  • Czy Millenium daje coś dla powracających nowych klientów? Czy te wszystkie promocje za otwarcie konta dotyczą tylko całkowicie nowych?

    denek Odpowiedz
  • @Ja123
    Dzięki. Założyłam jedne Saver.

    Beata2 Odpowiedz
  • @123
    A czy przelewy wewnętrzne w ING, np. między Direct a OKO, też powodują pobranie procentu od przelewu? Podobnie przelewy miedzy rachunkami innych osób, także powodują pobranie?

    Beata2 Odpowiedz
    • Jakiego rodzaju transakcje powodują odkładanie środków na Smart Saver?
      Są to tak zwane transakcje źródłowe programu Smart Saver, czyli:

      – płatność kartą debetową do rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego w PLN,
      – przelew w PLN z Twojego rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego w naszym banku na konto innej osoby w naszym banku – jeśli przelew robisz w systemie bankowości internetowej,
      – przelew w PLN z rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego rozliczeniowego —– na konto w innym banku –—- jeśli przelew robisz w systemie bankowości internetowej (wyjątek: przelew do ZUS-u, US-u i doładowanie telefonu)
      – płatności kodami BLIK.

      Ja123
  • @Ja123
    Jesteś cudowny. Dzięki

    Beata2 Odpowiedz
  • Czy jest możliwość założenia kont Direct w ING bez konieczności zamawiania kart debetowych ?

    Jackie Odpowiedz
  • @Jackie
    Potwierdzam. Miałem 1 konto DIRECT i przed chwilą założyłem drugie bez karty.

    Beata2 Odpowiedz
  • @Andrus, Beata2, Ja123 – dzięki za info.

    Jackie Odpowiedz
  • Nie wiem jak u Was. Mnie udało się założyć 5 kont Direct i 5 SSaver. Niestety podczas przelewów z kont Direct 2,3,4 i 5 nie odłożyły się zaplanowane kwoty. Odłożyło się tylko 5000 z wczorajszego przelewu z założonego dużo wcześniej konta Direct. Z dzisiejszych przelewów nic. Jak u Was ?

    Beata2 Odpowiedz
    • Normalnie się odkłada. Przelew musi być na zewnątrz i trzeba pamiętać o pozostawieniu zapasu, który przeleje się na Smart Saver. Przykładowo ustawiając odkładanie 10% z każdego przelewu, trzeba mieć na koncie 55k i zrobić przelew wychodzący na 50k, żeby 5k wylądowało na Smart Saver. Przy próbie wykonania przelewu na 55k, przelew wyjdzie ale na Smart Saver nic się nie odłoży (będzie komunikat o niemożliwości wykonania przelewu na Smart Saver ze względu na brak środków).

      asi
  • @asi
    Dzięki. Zapomniałam o tym, aby przelewać kwotę pomniejszoną o kwotę przewidzianą do odłożenia. Jutro zrobię przelewy i dam znać.

    Beata2 Odpowiedz
  • Oprocentowanie 1,6,% na Saver przez jaki jest okres czasu ? Kiedy dopisująjest odsetki ?

    rychu75 Odpowiedz
    • Nigdzie nie znalazłam okresu tego oprocentowania, więc zakładam, że do odwołania lub zmiany oprocentowania. Odsetki dopisują jak na zwykłym koncie oszczędnościowym – pierwszego dnia nowego miesiąca. Można je wypłacić od razu.

      asi
    • Czyli oprocz Konta Direct trzeba otworzyć OKO ?

      rychu75
    • nie trzeba

      Andrus
    • Im więcej osób będzie to wykorzystywało na maxa, tym szybciej ten % spadnie… A widząc co już tutaj się dzieje pewnie niedługo to nastąpi. Szkoda gadać po prostu. Zawsze kończy się to tym samym, zawsze.

      Swoją drogą ciągle mnie zastanawia czy wręcz dziwi dlaczego część z użytkowników tego bloga woli pisać tutaj komentarze z pytaniami i oczekiwać aż ktoś odpowie nie wiadomo kiedy i jak, zamiast po prostu sprawdzić informacje u źródła, czyli na stronie banku poświęconej temu produktowi, gdzie jest wszystko dokładnie opisane, co jest po prostu szybsze, wygodniejsze, a przede wszystkim pewniejsze. No ale taki mamy klimat…

      pws
    • Dla 5 tys to chyba niewielu osobom będzie się chciało to zakładać, biorąc pod uwagę problemy z przelewami. A nawet jeśli, przesadzasz z liczbą osób czytających tego bloga – to nie tysiące ani nawet setki…

      Ja123
    • Generalnie aby zapelnic konta po korek trzeba miec dosc duza kwote do dyspozycji. A jak ma sie troche mniej to trzeba przypomniec sobie teorie ciagow arytmetycznych :)

      keton
    • Zeby nie mieć problemów z przelewami, trzeba zapełniać konta stopniowo. Jedno dziennie. Najlepiej mieć jakieś konto zewnętrzne z przelewami natychmiastowymi darmowymi, np. korzyść w Alior (5 bezpłatnych), wtedy przy pewnej dyscyplinie 5 kont można zapełnić w tydzień, pamiętając rano o przelewie :-)

      Ja123
  • A czy po założeniu 5 kont Direct i 5 Saver i spełnieniu warunków, można te Direct od razu zamknąć?

    TYCH Odpowiedz
  • @TYCH
    Ale po co je zamykać? Chodzi o to, że z każdego przelewu/ zakupu kartą- z konta Direct masz odkładane końcówki/ 10% transakcji lub zaokrąglenie do 10zł/ i środki te do 5 tys. są oprocentowane na 1,6%, czyli praktycznie oprocentowanie niedostępne na rynku.

    Beata2 Odpowiedz
  • Te warunki to ja spełnię w jeden dzień i po co mi pięć kont

    TYCH Odpowiedz
  • Właśnie po to, abyś co miesiąc dostawał odsetki 1,6% do 5k. a nie od 0,05% dostępne na dziś.

    Beata2 Odpowiedz
  • Ty mnie nie rozumiesz Saver z saldem 5 tys. zostawię , ale 4 konta Direct już mi do niczego nie sĄ potrzebne , wystarczy mi jedno.

    TYCH Odpowiedz
  • A odsetki nie dopisują się do Savera ?

    TYCH Odpowiedz
  • Z tymi kontami i dziesiatkami przelewow trzeba uwazac, bo wlasnie zablokowali mi o to konto. Widac dzial bezpieczenstwa czuwa.

    keton Odpowiedz
    • Nawet stres przy wykonywaniu operacji na własnem koncie, szkoda słów :)

      pytanie
    • Ostatecznie stwierdzam, ze te 10 saverow nie sa warte czasu, ktory stracilem na zonglerke i 2 telefony do ING. Ale niech kazdy sam sobie rozwazy, czy warto dla 1x-2x zl roznicy w odsetkach. A powiedzialem sobie, ze juz nie bede schylal sie po padline. Czlowiek glupieje jednak na stare lata …

      keton
    • tez mi zablokowali ale nie konto a dostęp do bankowości elektronicznej i mobilnej (nie da sie zalogować) przez dział bezpieczeństwa.
      mam na razie tylko jeden smart Saver i jego chciałem zasililić, nie spodobał im sie jeden jedyny przelew na 39k na numer konta zapisany w Odbiorcach, na który wielokrotnie były wykonywane przelewy i tez na duże kwoty…
      Wyjęte z życia 20 minut spędzone na słuchawce

      erde
    • Tak, ING lubi czasem przyblokować jak im system wyłapie jakiś dziwny wg nich przelew, a często za dziwny nie wiedzieć czemu uznają taki, który jest wręcz przeciwnie bardzo bezpieczny, bo już z niego kasa przychodziła i wiele razy był wcześniej autoryzowany. No ale przynajmniej da się odblokować przez telefon i nie żądają obowiązkowej wizyty w oddziale.

      pws
  • A już miałem zakładać Savery, jednak nie ma to sensu – sądząc po wpisach…

    diego Odpowiedz
  • nie wiem czy macie tak samo ale w getinie robie przelew wychodzący i nie ma żadnej ale to żadnej oferty zatrzymaniowej na lokatę , nigdy tak nie miałem !!!!! co się dzieję!!!!!! przygotowanie do minusowego % :((((((

    jakes Odpowiedz
  • Ja robiłam i mi dali 0,35 na lokacie i 0,35 na koncie oszczędnosciowym

    TYCH Odpowiedz
  • Właśnie było ok 30 tysięcy , nic trudno gardzą

    kiker Odpowiedz
    • Nadrukowali tyle kasy, że wszystkie banki już nią gardzą…trzeba szukać alternatywnych rozwiązań typu obligacje, fundusze, nieruchomości, giełda, złoto itp.

      abc
  • Dobry wieczór.
    Getin przy przelewie 10 k proponowali 0,35 % .Odpuściłem . Mobilna 0,4 % też odpuściłem. Mam inny plan.

    miron Odpowiedz
  • Ta lokata 1% w toyocie to z utrata odsetek przy zerwaniu? I tylko 9 miesiecy możliwość wyboru?

    TomekW Odpowiedz
    • 1) Tak i 2) nie. Ale mają też inne lokaty na krótsze okresy z nieco niższym oprocentowaniem, np. Moto Lokata Plus 3 m na 0,75% i konto oszczędnościowe na 0,8% ale dla dużych kwot. Poszukaj sobie sam na stronie Toyota bank

      Ja123
  • @Admin-Michał
    Masz jakieś przecieki ws. oprocentowania Konta Elastycznego w Getin Banku? Jutro kończy się 6 edycja. Niby 0,5% do 200k to szczyt marzeń nie jest, ale gdzieś tę kasę trzeba trzymać.

    Beata2 Odpowiedz
    • To już lepiej wychodzą 3 miesięczne obligacje 0,5%, w przypadku zakupu z dyskontem kolejnych, nie 3 miesięcznych, wychodzi ok 0,9% w skali roku, jak już tak niskimi stawkami ktoś się interesuje :) oczywiście lepiej tez wychodzi zerwanie 4 letnich naeet w trakcie pierwszego roku, pod jego koniec, wtedy już wyjdzie lepiej niż wymienione 0,5%

      Dzikus
    • @Michał Admin a może jakiś artykuł na blogu na temat obligacji, wygląda to znacznie lepiej niż lokaty.

      abc
    • @Dzikus bardzo sluszne rozumowanie. Jest dokładnie tak jak piszesz, dlatego od jakiegoś czasu zakładam głównie obligacje 4 letnie z myślą, że w razie potrzeby je zerwę. Zakładając, że inflacja będzie powyzej 2%, co jest raczej pewne w drugim roku oprocentowanie to min. 2,75%, także nawet po zerwaniu np po 1,5 roku po odliczeniu tych 70gr i tak wyjdzie oprocentowanie średnie min 1,2%.

      Paweł
    • Getin bez zmian. O obligacjach postaram się napisać

      Michał
    • Koniecznie trzeba rozpracować temat obligacji, bo to w tej chwili najlepsza forma bezpiecznego oszczędzania, jak kupować i kiedy można zerwać bez konsekwencji… Na rankingi lokat już szkoda energii, i tak za chwilę wszyscy zejdą niemal do zera.

      abc
    • @Dzikus – możesz wytłumaczyć o co chodzi z dyskontem? W jaki sposób możesz uzyskać 0,9%?

      Akashi71
    • Zakładając 3 miesięczne na 0,50 można je przed zakończeniem rollować na dowolne z oferty, przy wyborze dłuższego okresu kupujesz je z dyskontem w cenie 99,90. te 10 groszy od 1 sztuki, zwolnione od podatku to równowartość 0,1% w skali 3M, czyli 0,4 w skali roku już opodatkowane co daje w sumie więcej. Co prawda nie testowałem czy można od razu nowozalozone z dyskontem sprzedać po stawce nominalnej, wydaje się, że jest to możliwe, ale osobiście rolluje wtedy na 4 letnie lub od razu zakładam na 4 lata, w zależności czy chcę rozpocząć 4 letnie oszczędzanie dziś czy dopiero za kilka miesięcy (uśrednianie inflacji)

      Dzikus
    • No i w przypadku obligacji jednak nie trzeba się już bawić w zerowanie sald, nowe środki, pilnowanie, więc zwykłe konta oszczędnościowe robią jedynie do przechowania środków do skonsumowania na bieżąco lub zakupu obli w kolejnym miesiącu :) Plus dla obligacji, że mając ich już sporo, kupowanych systematycznie co miesiąc, każdego miesiąca na Wasze konta wpadają odsetki, wypłacane w każdą rocznicę :)

      Dzikus
    • Dyskonto też kwalifikuje się do podatku Belki ale teoria ciekawa, w czerwcu kończą mi się obligacje 3M i muszę to przetestować.

      Arek88
  • chyba 0,35 tyle dają przy przelewie do innego banku

    TYCH Odpowiedz
  • @Michał-Admin
    Dzięki. To mi się właśnie w Tobie podoba. I dlatego tak często jestem na tym blogu.

    Beata2 Odpowiedz
  • Obligacje to teraz super sprawa ale nie każdy chce mrozić kasę na rok albo więcej. Dlatego te marne procenty na KO tez się jeszcze liczą

    dariusz2 Odpowiedz
  • @Dariusz2
    Dokładnie.

    Beata2 Odpowiedz
  • Włożę kij w mrowisko ale zaznaczam że jestem „cienki Bolek” jeśli chodzi o obligacje. Dlatego nie grilujcie mnie już na starcie. Owszem coś tam czytałem ale i tak dalej jestem cienki. Do czego zmierzam? Obligacje to twór państwowy. Czy naprawdę można mieć zaufanie do TEJ władzy ? Tak wiem, zjeżdżam na temat polityczny a tego nie chcę. Czy TA władza podczas pewnej nocy jedną ustawą nie wyroluje swoich obywateli? Podobno było już w historii tak, że obligacje poszły do piachu, stało się to po zmianie ustroju, po wojnie. Przedwojenne papiery nadawały się tylko do podtarcia tyłka. Niby jest to mało realne ale …. jest realne. Przy tej władzy ta realność jest jakby…. nieco większa i chyba wielu zgodzi się z tym poglądem. Pokazali już co potrafią w imię „dobrej zmiany” a teraz gdy finanse lecą na łeb na szyję, gdy drukują kasy bez opamiętania, gdy Glapa przechodzi samego siebie wespół …. wiadomo z kim, to czy TO PAŃSTWO można jeszcze darzyć jakimś zaufaniem??? Bo nie zdziwi mnie zdanie znane z Bareji. Nie mamy Twoich pieniędzy i co nam zrobisz?

    jojo Odpowiedz
    • Żeby nie wchodzić w polityczne rozmowy tutaj powiem tylko, każda władza w jakiś sposób musi wyciągnąć w mniej lub bardziej widoczny sposób nasze środki. Konkurencja oblicza cenę za śmieci wg zużycia wody, mieszkasz na pryerze, masz ogródek i podlewasz trawę, zapłac więcej za wywóz śmieci :) Bardziej obawiałbym się tego co robi pewien kraj na wschód od Poslki w kontekście potencjalnej utraty obligacji… ale z drugiej strony w razie wojny, jak już ją przywołałeś to ile będą warte inwestycje w mieszkania? Równie dobrze można tez sięgnąć po środki zgromadzone ba kontach bankowych, dobra koniec, nie podawajmy przykładów gdzie jeszcze można wprowadzić podatek :)

      Dzikus
    • Gdyby Państwo nie było w stanie wykupić obligacji, to byłaby katastrofa gospodarcza i do niej na pewno nie dojdzie, natomiast w przypadku obligacji korporacyjnych zdarza się co jakiś czas, że jakieś przedsiębiorstwo nie jest w stanie ich wykupić, bo nie ma kasy, tutaj ryzyko jest realne.
      Ale idąc dalej tym hipotetycznym tokiem rozumowania sądzę, że jest większe prawdopodobieństwo, że Banki przestaną wpłacać kasę do BFG i nie otrzymasz teoretycznie gwarantowanego depozytu niż to, że nie zostaną wykupione obligacje skarbowe. Też jestem laikiem, ale wygląda na to, że obligacje są bezpieczniejsze niż depozyty. Do tej pory mało kto się nimi interesował bo były znacznie niżej oprocentowane niż depozyty, ale teraz obligacje indeksowane inflacją, która jest i przy tej polityce będzie wysoka wyglądają na najlepszą opcję na najbliższe lata. Może to będą akurat 4 lata i wtedy wrócimy do wyższych stóp procentowych?

      abc
    • Gdyby Państwo nie było w stanie wykupić obligacji, to byłaby katastrofa gospodarcza i do niej na pewno nie dojdzie, natomiast w przypadku obligacji korporacyjnych zdarza się co jakiś czas, że jakieś przedsiębiorstwo nie jest w stanie ich wykupić, bo nie ma kasy, tutaj ryzyko jest realne.
      Ale idąc dalej tym hipotetycznym tokiem rozumowania sądzę, że jest większe prawdopodobieństwo, że Banki przestaną wpłacać kasę do BFG i nie otrzymasz teoretycznie gwarantowanego depozytu niż to, że nie zostaną wykupione obligacje skarbowe. Też jestem laikiem, ale wygląda na to, że obligacje są bezpieczniejsze niż depozyty. Do tej pory mało kto się nimi interesował bo były znacznie niżej oprocentowane niż depozyty, ale teraz obligacje indeksowane inflacją, która jest i przy tej polityce będzie wysoka wyglądają na najlepszą opcję na najbliższe lata. Może to będą akurat 4 lata i wtedy wrócimy do wyższych stóp procentowych?

      abc
    • „Gdyby Państwo nie było w stanie wykupić obligacji, to byłaby katastrofa gospodarcza”
      — ja jeszcze dodam, że taka katastrofa wiązałaby się też z upadkiem polskiej waluty, jej deprecjacją i inflacją w najlepszym razie. Czyli w takiej sytuacji oszczędności w PLN, czy to w skarpecie, czy tym bardziej w bankach, też by straciły wartość.
      Czyli bezpodstawne jest zakładanie, że skoro obligacje skarbowe mogą zostać niewykupione, to lepiej trzymać pieniądze w bankach (jeszcze licząc na BFG)! Póki Polska jest w Unii, to zarówno depozyty bankowe do 100 k€, jak i obligacje skarbowe można uznać za równie bezpieczne (choć można stracić na inflacji, szczególnie na depozytach, ale nawet na obligacjach indeksowanych inflacją).
      Na wypadek katastrofy, w której państwo nie wykupiłoby obligacji, to nie oszczędności w PLN mogą być zabezpieczeniem, lecz np. kruszce, twarde waluty czy może udziały w spółkach giełdowych, najlepiej pewnie za granicą.

      Don Quijote de la Mancha
  • Teraz już chyba zostaje tylko bitkom jako lokata :)

    krooso Odpowiedz
  • Jak zacząć inwestycje w kryptowaluty ?

    TYCH Odpowiedz
  • Jak zacząć inwestycje krypto ?

    TYCH Odpowiedz
  • Krypto to dla ludzi o mocnych nerwach. Pewnie są tacy że potrafią przewidywać to czy tamto ale ja do takich nie należę. Brat zaczął mnie do tego przekonywać. Zainwestowałem 220 zł tak dla zabawy. Chwile potem było 300 zł, działa na wyobraźnię a jeszcze bardziej gdy człowiek pomyśli moglem wpakować np 10 000. Jednak za jakiś czas spadło do ok 200 zł potem doczłapało się do 300 typowy rollerkoster. Wczoraj np dobiło do 470 by dziś spaść do 390. Bywało że spadało 60% (tak mi brat mówił) Ja mam Litecoina.

    jojo Odpowiedz
    • Ja właśnie dlatego też tego nie kupuję. Nie widzę żadnych przesłanek które mogłyby sugerować ruch w górę czy w dół….

      gregoopl
    • Ja też to nazywam kasynem, tylko zamiast czarnego i białego jest czerwone i zielone.

      Arek88
    • Zwykły hazard, jeszcze większy niż giełda. Teraz, gdy balon napompowany jest do granic możliwości do okoła o tym trąbią.

      pytanie
    • tak krypto to hazard zdecydowanie, ale giełda nie, z tym pompowaniem balona to się nie zgadzam, jeśli chodzi o nasze giełdziątko :) Tyle się też mówiło o bańce na nieruchomościach i że pandemia spowoduje spadek cen, ale nic takiego się nie stało i nie stanie, nawet Samcik pisał, że spadki cen nieruchomości są nieuchronne…

      abc
    • Gdyby nie obniżka stóp procentowych ceny mieszkań prawdopodobnie przestałyby rosnąć a może nawet odrobinę spadły. Rok temu jak pandemia mocno uderzyła pierwszy raz i nikt nie wiedział jak to bedzie deweloperzy byli skłonni schodzić z ceny zwłaszcza gdy ktoś chciał gotówką płacić.

      Dobcio
    • Bitkoiny są zwykłą bańką spekulacyjną, bo jaką one maja rzeczywistą wartość (nie wycenę)? Ile razy w życiu płaciliście gdzieś bitkoinami? Idę do sklepu, chcą państwowej waluty, w internecie za granicą też kupuje za inną państwową walutę. To kiedyś pierdyknie, a gdy to się stanie, zarobią tylko nieliczni, którzy w odpowiednim momencie je sprzedali. Ja wole inwestować na giełdzie, bo jak kupuje akcje jakiejś firmy, to mogę sobie ocenić ile ta firma jest warta.

      jaceny
    • A teraz to już pitolisz…. Krypto ma swoje zalety. Nawet poważni gracze zaczynają się nad tym zastanawiać,/wchodzić w to. Myślę że to jednak ma przyszłość. Jaką ? sam nie wiem. Ale gadanie że to tyko „be” nie mając o tym pojęcia bo nawet tego nie liznąłem to już zwykłe pitolenie żeby nie nazwać tego jeszcze ostrzej…

      jojo
    • Inwestuj sobie w co chcesz. Fakt jest taki, że cena kryptowalut rośnie tylko dlatego, ze powstała sieć naganiaczy na ich zakup i ta sieć się ciągle powiększa. Sam stwierdziłeś, ze nie wiesz do służą i czy do czegoś będą służyły kryptowaluty. Po co ktoś ma kupować coś, co nie wiem do czego służy? Przecież to samo w sobie jest hazard. Poza tym nawet jeżeli nagle upowszechniły się jako środek płatniczy, to prawdopodobnie rządy na to nie pozwolą, bo będzie im to bardzo nie na rękę, bo nie są przez nie kontrolwane. To, że jakieś grube ryby zaczęły to wychwalać może równie dobrze świadczyć o tym, że sami wrzucili w to pieniądze i spełniają role naganiaczy, zeby na tym więcej zarobić. Takie grube ryby potrafiły też zarabiać na piramidach finansowych w przeszłości.

      jaceny
    • @jojo Ty się obawiasz obligacji, a zachwalasz krypto… za analizę ryzyka masz mistrza… dobry wariat ;)

      abc
    • @Jacenty. To że rządy nad tym nie mają kontroli to jest ogromna zaleta, nawet nie masz pojęcia jaka. U nas Glapa ma kontrole i masz to co masz zadowolony jesteś? Dla rządów to przysłowiowa sól w oku. Teraz pomyśl jakie to może mieć zalety. Wyjeżdżasz na drugi koniec świata i bez niczyjej wiedzy, bez żadnych podatków, bez zgłaszania komukolwiek czegokolwiek mas środek płatniczy. Ba nawet możesz sobie w bankomacie wypłacić w lokalnej walucie. Nikt niczego nie widzi bo jest to KRYPTO waluta. Ale żeby nie było. Nie nie jestem zwolennikiem tego nie będę tu prowadził krucjaty na rzeczy krypto. Ja też widzę wiele zagrożeń które po prostu nie są dla mnie, ale nie sposób też nie dostrzec pozytywów. Wiele rzeczy tez nie rozumiem i nie ogarniam ale tez nie wszytko widzę jako „minus” Choć największym minusem jest dla mnie nieprzewidywalność i dlatego GENERALNIE to nie dla mnie. Mam jedną zasadę jeśli chodzi o finanse. Wole zarobić mniej ale zarobić niż łakomić się na coś co może przynieść starty.
      To między innymi w kontekście do @abc. Nie znam obligacji, nie wiem jak się „to je” dlatego póki co jestem do tego sceptyczny. Może artykuły Michała mnie przekonają lub po prostu rozszerzą moją wiedzę. Ale w pewien sposób podjąłem ryzyko wlewając oszczędności do Estońskiego InBanku. Natomiast słysząc że coś jest Państwowe zwłaszcza w obecnej sytuacji politycznej zmusza mnie do głębokiego zastanowienia czy Państwo po raz enty nie wykiwa swoich obywateli. Historia pokazuje że to wcale nie jest takie nie realne. A obecna władza która nawet bank potrafi zapieprzyć, gazety, sądy przejmować, przepieprzać miliony na lewo i prawo i wiele wiele innych rzeczy, nie wzbudza mojego zaufania by powierzyć jej oszczędności mojego życia.
      Oby to było tylko pitolenie jakiegoś wisienkowicza zwanego jojo…..

      jojo
    • „Ba nawet możesz sobie w bankomacie wypłacić w lokalnej walucie. Nikt niczego nie widzi bo jest to KRYPTO waluta”
      — no chyba że się zaszczepisz chipami od Gatesa, to wtedy wsystko widzą… 🤦

      Don Quijote de la Mancha
  • a ktoś może wie jak i gdzie kupić sprzedać obligacje z drugiej ręki? Jak to wygląda? Szkoda tracić na opłacie od wcześniejszego wykupu.
    chyba nie stoi się pod bankiem jak cinkciarz :-)

    jaro Odpowiedz
    • Można sprzedać na podstawie umowy cywilno-prawnej. Osobne pytanie – po co ktoś miałby kupować bez bonusu, jak może sam zakupić przez internet. I dobry opis:
      Aby skorzystać ze sprzedaży obligacji na podstawie umowy cywilno-prawnej, należy przyjść wraz z kupującym (nowym nabywcą obligacji) do Punktu Sprzedaży Obligacji i przedstawić umowę. Dokumenty te są niezbędne do dokonania odpowiednich zmian w rejestrze obligacji oraz wydania kupującemu nowego potwierdzenia. Umowa sprzedaży nie musi, ale może być sporządzona w formie aktu notarialnego lub potwierdzona notarialnie – wtedy wystarczy, że do placówki zgłosi się sam kupujący. Z tytułu zawarcia umowy nie jest pobierana opłata skarbowa. Natomiast za dokonanie zmian w rejestrach są pobierane opłaty zgodnie z Taryfą opłat i prowizji pobieranych przez Dom Maklerski PKO Banku Polskiego.

      Bolo
    • Na szybko: pewnie chodzi o sytuacje, gdzie mamy obligacje na starych warunkach, tj. z wyższą marżą. Likwidacja takich obligacji (np. 10-letnich) wydaje się wtedy korzystna tylko dla Skarbu Państwa. Natomiast gdyby ktoś mógł je od nas odkupić wtedy my byśmy nie stracili na opłacie (2 zł tj 2% od nominału), a ktoś mógłby zyskać obligacje na lepszych zasadach (z wyższą marżą).

      Tylko po pierwsze: pojawiają się wspomniane opłaty domu maklerskiego (trzeba sprawdzić jakie). A po drugie: opłaty z tytułu umowy cywilno-prawnej – poprawcie mnie jeśli się mylę, ale kupujący musiałby zdaje się zapłacić PCC 2%?

      Michał
    • …o ewentualnych 19% od dochodu sprzedającego oczywiście nie wspominam :)

      Michał
    • O kupowaniu, sprzedawaniu, wymianie i czy da się kupić obligacje na wnuczka — https://www.obligacjeskarbowe.pl/faq/

      Generalnie obligacje Skarbu Państwa kupuje się jak wszystko inne przez internet. Trzeba zarejestrować się w sklepie internetowym… i kupić.

      Be@
    • Generalnie sprzedaż obligacji innej osobie fizycznej jest w praktyce rzekłbym mało opłacalne, bo z tego co czytam to oprócz umowy zwykłej ( lub notarialnej – ile bierze notariusz to nie wiem), opłaty DM PKOBP nie są małe. Np. za „przeniesienie Instrumentów finansowych (od wartości każdego pakietu przenoszonych Instrumentów finansowych zarejestrowanych pod odrębnym kodem) z przeniesieniem własności (nie dotyczy przeniesienia własności z tytułu spadku pobierane jest 0,3% wartości , nie mniej jak 50 zł.”
      „Zamiana Instrumentów finansowych imiennych na okaziciela lub Instrumentów finansowych na okaziciela na imienne (od każdego pakietu zamienianych instrumentów zarejestrowanych pod odrębnym kodem) – 30 zł.”
      „Sporządzenie i wydanie na życzenie Klienta:1)imiennego zaświadczenia depozytowego, zaświadczenia depozytowego, świadectwa depozytowego, imiennego zaświadczenia o prawie uczestnictwa w walnym zgromadzeniu, świadectwa rejestrowego – 30 zł”
      A do tego wszystkiego trzeba znaleźć pewną i uczciwa osobę, która tylko z niewielkim dyskontem będzie chciała zakupić dane obligacje i dodatkowo pojawić się w Biurze Maklerskim celem przeniesienia rejestrów.

      Bolo
    • „od każdego pakietu zamienianych instrumentów zarejestrowanych pod odrębnym kodem”
      — jak rozumiem, chodzi o jedną emisję, a może o jedną dyspozycję zakupu, co oznaczałoby, że rozbijanie obligacji na 12 z różnych miesięcy dla uśrednienia oprocentowania do bazującego na inflacji z każdego miesiąca jest tu wadą…

      Tak czy inaczej, taka sprzedaż na pewno jest bardzo niszowa, jednak są sytuacje, gdy będzie to bardzo opłacalne… Już przy 100 kzł np. na EDO0430 opłata za przedwczesny wykup to 2000 zł… Do tego marża o pół punktu procentowego wyższa, niż w późniejszych emisjach, oznacza 500 zł więcej odsetek brutto każdego roku (plus kapitalizacja), czyli przez kilka lat wiele tysięcy więcej… No i jeszcze nie ma niskiego oprocentowania za pierwszy rok: kupowane z drugiej ręki np. EDO0430 mają teraz 3,9%, kupowane normalnie EDO0431 1,7%; przy 100 kzł tylko to daje różnicę 2200 zł brutto. Krótszy czas pozostały do wykupu także może być zaletą.

      Czyli już przy 100 kzł różnica między kontynuowaniem EDO0430, a zakupem nowych EDO0431 w sumie (licząc stratę na opłacie za przedwczesny wykup i zysk na wyższym oprocentowaniu EDO0431) wyniesie łącznie ponad 7 kzł, więc dużo więcej, niż 0,3% = 300 zł opłaty. Piszą, że „Z tytułu zawarcia umowy nie jest pobierana opłata skarbowa”, czyli to chodzi chyba o to, że tego 2% podatku nie ma…

      Don Quijote de la Mancha
    • A jak z wcześniejszym (po tygodniu) wykupem obligacji COI kupionych przez zamianę czyli za 99,90, to zwracają po kolejnym tygodniu 100 czy 99,90zł?

      keram7m
    • Przechodząc przez dyspozycje wcześniejszego wykupu wylicza 100,00 przycinając tylko naliczone odsetki bez odejmowania dyskonta :) nie zatwierdzałem, nie chcę sprzedawać, ale plus 4 You jeśli skorzystasz

      Dzikus
    • @keram7m, to wygląda na zajefajną koncepcję! 😆

      Don Quijote de la Mancha
    • na razie to właśnie tylko koncepcja, coś jak lokata na 3,5 miesiąca oprocentowana na ~0,77%

      keram7m
  • Coraz bliżej mi do jakiegoś robodoradcy i ETFów finax albo etfmatic. Mam tylko problem z tym naganianiem blogerów(a sami tam trzymają jakieś grosze) Ci bardziej obeznani w temacie pewnie sami inwestują. Nie chce mi się bawić w rachunki maklerskie itd bo nigdy tego nie robiłem ale z kasą coś trzeba zrobić. Planuje jakiś wiekszy zakup nieruchomości więc kasa potrzebna pod ręką i ni cholery nie mam pomysłu gdzie to trzymać bo zakup moze być w przyszłym tygodniu albo i za 2 lata a spora kwota traci na wartości…żal patrzeć.

    Barti Odpowiedz
    • @Barti, rachunek maklerski to nic strasznego, a w Polsce nawet standardowo są bezwarunkowo bezpłatne, czyli wygląda to nawet lepiej, niż w przypadku rachunków bankowych.
      Na kilkanaście miesięcy lub więcej warto część środków ulokować w zagraniczny tani szeroki ETF (np. globalny Vanguarda); wydaje mi się, że przy dużych kwotach będzie to lepsze, niż jakieś reklamowane przez blogerów „roboty”…

      Don Quijote de la Mancha
    • …ale na okres krótszy, niż kilkanaście miesięcy to w grę wchodzą najwyżej fundusze (czy to otwarte, czy ETF) dłużne, akcyjne czy surowcowe mogą się okazać zbyt zmienne (w momencie konieczności wyjścia z inwestycji wartość może akurat mocno spaść); dłużne z kolei teraz i tak dużo nie dadzą zarobić, do tego też nie można wszystkich jajek do jednego koszyka wkładać, więc trudno powiedzieć, czy taka zabawa może mieć sens…
      A zakładając, że środki mogą się potrzebne okazać za czas rzędu tygodni, to w ogóle nie ma się sensu bawić w nic innego, niż banki czy może te obligacje skarbowe (tu zaletą może być brak konieczności przejmowania się limitem BFG).

      Don Quijote de la Mancha
  • @Barti
    Czasy takie, że wyboru nie ma. Wrzuć na Getin lub Alior na 0,5%. Ja na przetrzymanie tam mam ale z walut. I nie tylko na siebie, bo limit do 100k. Przed i zaraz po świętach sprzedałem Euro i dolara. Jestem juz sporo do przodu i czaję się na Euro.

    Waldemar Odpowiedz
    • getin mam pod korek jeszcze na 0,9 i 0,6 nadwyżka ale zaraz się właśnie kończy i gdzieś musze przerzucić.

      Barti
  • Chcę kupić 1000 USD i 1000 EURO w kantorze stacjonarnym. Czy jest to dobry moment czy może warto się jeszcze wstrzymać?

    Bogusia Odpowiedz
    • To wie tylko wróżbita Maciej 😀

      JoX
    • …dlatego jeśli ktoś nie jest wróżbitą, to najlepiej kupowanie waluty (podobnie zresztą jak innych składników portfela) rozdzielić na wiele lat, np. kupując po 50 jednostek waluty miesięcznie.

      Don Quijote de la Mancha
    • W jaki sposób najłatwiej nabyć walutę online? Do zeszłego roku w miarę regularnie doładowywałem R. i przelewałem USD na KO w getinie. Ale odkąd jest opłata za przelew w USD tego nie robię.
      I drugie pytanie – Czy za przelew USD w getin między moim kontem w USD, a kontem żony coś zapłacę?

      Maciej
    • @Don, czyli łyżeczką a nie chochlą… szkoda tylko, że kiepsko u mnie ze stosowaniem tej zasady, a uśrednianie w górę podobno daje podobno najlepsze zyski z inwestycji…

      abc
    • Z kantorów internetowych mogę polecić TMS, o którym kiedyś nieco szerzej pisałem, ale komentarz chyba do dzisiaj nie przeszedł – być może ze względu na pełne linki, które wtedy dodałem, więc teraz krócej: tms.pl/kantor. Nie znalazłem korzystniejszej finansowo i ogólnie ciekawszej opcji. Osobiście korzystam z wariantu Premium (niech opisy w tabeli porównawczej nikogo nie zmylą, bo osoby indywidualne też mogą go wybrać).

      Kamil
  • @Maciej
    Spróbuj w kantorach Alior Banku lub Santandera. Przy niewielkich kwotach kursy są nienajgorsze / czas, koszty dojazdu, bezpieczeństwo/. Popatrz tutaj https://www.najlepszekonto.pl/ranking-kantorow-internetowych. Pamiętaj, że info w necie nie zawsze pokrywa się z rzeczywistą ofertą. Ja osobiście, przy większych kwotach, wolę zakupy w kantorach stacjonarnych.
    Jak nie masz obawa , przy większych mało opłacalne .

    Waldemar Odpowiedz
  • Dla zainteresowanych wzbogaceniem długoterminowego portfela ciekawe mogą być fundusze Life Strategy Vanguarda, dostępne w BOSSA lub XTB (tu bez prowizji, ale to XTB), niedługo w mBank.
    (Wiem, że tu strasznie dużo o tych produktach Vanguarda piszę, ale naprawdę w porównaniu do niego takie zwykłe drogie polskie fundusze to jakaś pomyłka; oczywiście trzeba pamiętać o podziale portfela i że nawet najlepszy najtańszy “życiowy” fundusz nie jest substytutem lokaty.)
    https://appfunds.blogspot.com/2021/04/Vanguard-LifeStrategy-w-Polsce.html

    Don Quijote de la Mancha Odpowiedz
    • @Don co miałeś na myśli pisząc „ale to XTB”?

      jankos
    • XTB to taki trochę dziwny dom maklerski, najbardziej zauważalny jest chyba koniec handlu o 16:50; na blogu Zbyszka możesz zerknąć na komentarze pod wpisem „XTB kusi zerowymi prowizjami za akcje i fundusze ETF”.
      W każdym razie większość tych rzeczy dotyczy polskiej giełdy; zagranicznych (czyli także ETF Vanguarda) dotyczy opłata za przewalutowanie. W BOSSA można za granicą inwestować za PLN, wychodzi to porównywalnie do najlepszych kantorów. W XTB lepiej kupując coś za EUR przelewać EUR; z drugiej strony to też może mieć zaletę, bo przynajmniej można polować na korzystny kurs, niezależnie od terminu wejścia w inwestycję.

      Don Quijote de la Mancha
  • Na jaki okres przyznawane jest promocyjne oprocentowanie w Santanderze dla nowych wpłaconych środków? Skoro obecna edycja promocji kończy się 4 maja, to czy lepiej teraz założyć konto, czy lepiej poczekać do 5.05 i nowej edycji (zakładając że będzie)?

    DawidG Odpowiedz
  • Czy na KO w Toyocie wyswietla Wam prawidlowe oprocentowanie? Mi wyswietla jakies dziwne ktore nie pasuje do żadnego przedziału ulokowanych środków? Czy może musi minąć kilka dni aby to sie u nich prawidlowo naliczalo/wyswietlalo?

    TomekW Odpowiedz
    • A pamiętasz że to taki „składany” procent? Jak masz np. 100 tys., to kwota 4999 jest na 0,3%, następna kwota do kolejnego progu na inny procent itp.

      Ja123
    • I wyswietlane jest „wypadkowe” oprocentowanie dla całej sumy środków?

      TomekW
    • Na to wygląda, musiałbyś sobie policzyć

      Ja123
  • Czy ktoś wie, czy obligacje skarbowe można kupić w weekend? A zasilić Express elixir lub bluecash (Santander widzę pozwala, tylko czy zakup z dokona się z datą sobotnią)? Ewentualne czy można wcześniej przelać na rachunek depozytowy i dzień później w sobotę z niego kupić obligacje?

    keram7m Odpowiedz
    • Można; ja długo kupowałem obligacje każdego pierwszego dnia miesiąca i właśnie nie było z tym problemu, tylko musiałem wcześniej przelać pieniądze; ale teraz to konto przyjmuje już EE, więc pewnie w weekendy też się da zasilić.

      Don Quijote de la Mancha
    • Dzięki, dobra wiadomość, ułatwi mi to wyrównanie sald w dwóch miesiącach, dla uśrednienia oprocentowania.

      keram7m
    • Ale w niektóre dni wolne od pracy 1 szego dnia miesiąca zdarzało się mimo przychodzących przelewów, że nie dało się jeszcze zakupić obligacji nowej emisji, tak może się zdarzyć w najbliższy weekend

      Dzikus
    • @Dzikus, nieprawa, regularnie kupowałem obligacje 69 razy (w 69 miesiącach), z tego tylko 2 razy nie mam daty 1 dnia miesiąca, ale to z mojej winy, zapomniałem o wyklikaniu dyspozycji zakupu.
      6 razy (w różnych latach) kupiłem obligacje 1 stycznia (czyli w dzień wolny); 5 razy kupiłem je 1 maja.

      Don Quijote de la Mancha
    • A ja mam pytanie. Czy ma znaczenie, którego dnia emisji je kupie? Skarb Państwa wydaje je ograniczona ilość i jak się spóźnie to może ich zabraknąć? Czy są one wykupywane przez państwo zawsze dokładnie trzy miesiące, albo 4 lata po ich wykupieniu przeze mnie? Istnieje duże prawdopodobieństwo, że te pytania są głupie, ale ktoś kiedyś powiedział, że nie ma głupich pytań, a że ja planuje nabyć je pierwszy raz w życiu, to nie wiem. ;-)

      jaceny
    • „Czy są one wykupywane przez państwo zawsze dokładnie trzy miesiące, albo 4 lata po ich wykupieniu przeze mnie?”
      — tak, dlatego właśnie ja EDO kupowałem zawsze 1 dnia miesiąca, żeby po 10 latach mieć taki rodzaj prywatnej emerytury wypłacanej 1 dnia miesiąca. Ale w kwietniu 2020 r. zmieniłem tę zasadę, gdyż kolejne emisje (od czerwca) mają gorsze oprocentowanie, więc 30 kwietnia kupiłem obligacji za kilkadziesiąt tysięcy; czyli 1 kwietnia 2030 r. dostanę kasę (wraz z odsetkami) z tego, co kupiłem 1 kwietnia, a 30 kwietnia 2030 r. tę dużą kasę za zakup z 30 kwietnia (już się nie mogę doczekać, heheh).

      „Skarb Państwa wydaje je ograniczona ilość i jak się spóźnie to może ich zabraknąć?”
      — jeszcze sie to nie zdarzyło, właśnie w tym kwietniu 2020 r. było dużo chętnych na tamte emisje, ale wtedy w trakcie miesiąca zmienili zasady, podwyższyli kwotę dostępnych obligacji.

      Don Quijote de la Mancha
    • @Don, kojarzysz kiedy podadzą oprocentowanie na maj? Spodziewałem się już to zobaczyć po zalogowaniu ale wciąż tylko kwietniowe widać mimo że jutro już 30/04

      Pietia
    • To podają w sekcji Komunikaty.
      https://www.obligacjeskarbowe.pl/komunikaty/
      Zmian teraz nie ma.

      Don Quijote de la Mancha
    • @Don, sprawdź zakupione obligacje 1.11.2020 :) tego dnia nie dało się ich zakupić :) cały dzień nie były wrzucone nowe emisje, wyskakiwał błąd, od tamtego czasu zdarza się 30stego widzieć już w serwisie nową emisje ;)

      Dzikus
    • A to nie wiem, obligacje kupowałem od 2014 do kwietnia 2020 r.; przez ten czas ani razu nie miałem problemu z kupnem nowej emisji.

      Don Quijote de la Mancha
    • @Don, czyli negujesz moje słowa, twierdząc, że 69 razy kupowales 1 dnia miesiąca, ale od jakiegoś czasu już tego nie robisz, odpowiem Ci Twoimi słowami, nieprawdę głosisz, że każdego 1szego da się zakupić bo moje doświadczenie z ostatnich 12 miesięcy pokazuje, że zdarza się, że nie mają w święta dodanych nowych emisji- przykład 1 listopada i na tym przykładzie popieram tezę, że w sobotę 1 maja mogłoby, choć wcale nie musi być podobnie :) oczywiście nie neguje 69 innych miesięcy, w których Ci się udało :) ale korzystając z Twojego doświadczenia sprzed lat możesz potwierdzić, że wszystkie inne daty 1.01., 01.05. Oraz 01.11 na przestrzeni lat 2014-2020 przechodziły ok?

      Dzikus
    • Dwa razy zaspałem: na 1 listopada 2015 r. i na 1 maja 2018 r.
      Ponieważ w te dni nie zaglądałem na strony serwisu obligacyjnego, to nie mogę powiedzieć, czy przypadkiem akurat wtedy też nie było problemu z dostępnością obligacji. Tak samo nie wiem, jak z dostępnością po kwietniu 2020 r.
      Poza tymi datami od lipca 2014 r. do kwietnia 2020 r. każdego pierwszego dnia kupiłem obligacje.

      Uznałem, że skoro tak wiele razy kupowałem obligacje 1 i nie było problemu, to można uznać, że tak jest zawsze, ale skoro masz przykłady (bo użyłeś liczby mnogiej: „w niektóre dni wolne od pracy 1 szego dnia miesiąca zdarzało się”) na coś innego, to znaczy, że się z tą ekstrapolacją pomyliłem.

      http://doc.quijote.pl/obligacjeskarbowe-data-1.png
      http://doc.quijote.pl/obligacjeskarbowe-data-2.png

      Don Quijote de la Mancha
    • O widzę, że dziś już pojawiły się majowe obligacje o czym pisał @Dzikus.
      Tylko czy na pewno majowe kupione w kwietniu, będę miały takie samo oprocentowanie jak majowe w maju. Czy może po prostu kupią się jutro, mimo że zlecenie złożone dziś i jest dziś kasa na rachunku. Na próbę jedną tak kupiłem i na razie od pół godziny „oczekująca na opłacenie”

      keram7m
    • Jednak dało się kupić majowe obligacje dziś, jak i wczoraj (wczoraj były oczekujące, dziś się opłaciły).

      keram7m
    • można zasilić konto i można kupić obligacje

      Pietrucha
  • @ Quijote de la Mancha Mam pytanie 27.04. 2020 roku kupiłam 4- obligacje. Kiedy będzie wiadomo czy odsetki, które otrzymam 27.04. 2022 roku będą dobrze czy słabo oprocentowane?

    Bogusia Odpowiedz
  • Skomentuj

    Chcesz mieć pewność, że nikt inny nie podpisze się twoim nickiem? Zarejestruj się (lub zaloguj) na LiveSmarter!

    Ostatnie wpisy