LiveSmarter.pl

Nawet 150 PLN od Credit Agricole w promocji „jeszcze więcej oszczędzam na okrągło” – ile faktycznie dostaniemy?

Kiedy ostatni raz wspominaliśmy o ofercie Credit Agricole, po prześwietleniu i znalezieniu wielu haczyków stwierdziliśmy, że jest to zdecydowanie promocja, którą warto omijać. Ostatnio w jednym z komentarzy nasz czytelnik ksg wspomniał o innej promocji banku, do której przystąpić można do końca marca. Sprawdźmy, ile można na niej zarobić i czy warto z niej skorzystać.

Dla kogo?

Z promocji „Jeszcze więcej oszczędzam na okrągło” mogą skorzystać jedynie klienci banku – zarówno ci, którzy konto już posiadają, jak i ci, którzy założą je do końca marca. Konta, które biorą udział w promocji to: 1 Konto, Konto PROSTOoszczędzające, Konto PROSTOoszczędzające PLUS, Konto PROSTOoszczędzające PREMIUM – pod koniec artykułu postaramy się określić które najbardziej się opłaca. Do jednego z kont należy również wyrobić kartę debetową oraz uruchomić Rachunek Oszczędzam (czyli konto oszczędnościowe).

Dodatkowo (według regulaminu promocji) należy potwierdzić przystąpienie do promocji (strzelamy, że prawdopodobnie podczas rozmowy z konsultantem lub w systemie transakcyjnym).

O co walczymy?

Cała promocja polega głównie na przekazywaniu na nasze konto oszczędnościowe części wydatków, jakie ponosimy płacąc kartą debetową. Jeśli np. robimy zakupy za 41 PLN i określimy, że chcemy wydatki zaokrąglać do każdych 5 PLN, to w tym przypadku 4 PLN trafi na nasze konto oszczędnościowe.
Teraz najważniejsze – od 4 PLN, które trafi na konto oszczędnościowe bank zapewni nam aż 10% odsetek w danym dniu, czyli innymi słowy zarobimy na nich 40 groszy. Najlepiej cały proces obrazuje diagram przedstawiony na stronie banku:

Nie udało nam się dziś ustalić jakie są możliwości zaokrągleń wpływów (np. czy dla transakcji za 1 PLN możemy zaokrąglać ją do pełnych 100/200/… PLN aby szybko spełnić warunki), jednak jutro zaktualizujemy wpis o te dane. Jeśli ktoś z was ma konto w banku lub korzysta z promocji również prosimy o podzielenie się informacją.

Maksymalnie w danym miesiącu uzbieramy 50 PLN brutto z odsetek (czyli na nasze konto oszczędnościowe musi trafić 500 PLN). Warto tu pamiętać, iż promocyjne oprocentowanie podlega opodatkowaniu jak każdy zysk z lokaty/konta oszczędnościowego. Zarobimy więc „na czysto” maksymalnie 40.50 PLN w danym miesiącu.

Warunki

Promocja trwa przez pełne trzy miesiące od przystąpienia do niej. Dokładniej:

Odsetki promocyjne są przekazywane na Rachunek Oszczędzam (kapitalizacja odsetek) na koniec każdego miesiąca kalendarzowego przez 3 miesiące od dnia przystąpienia do Promocji

Prawdopodobnie chodzi o pełne miesiące kalendarzowe (czyli przystępując do promocji w marcu załapiemy się na premię za wpływy na konto w marcu, kwietniu i maju), choć według nas regulamin nie definiuje tego w sposób jednoznaczny.

Największy haczyk promocji zostawiliśmy na koniec – choć nie jest on aż tak trudny do spełnienia. Aby zgarnąć promocyjne oprocentowanie bank chce, abyśmy przez kolejne 12 miesięcy zapewnili comiesięczny wpływ na konto. Może to być wynagrodzenie/renta lub zwyczajny przelew z innego konta na kwotę minimum 50 PLN. Musimy jednak podpisać deklarację wpływów. Jeśli wpływu nie zapewnimy – będziemy zmuszeni do oddania promocyjnych odsetek.

Jakie konto?

Dotychczas promocja wygląda raczej dosyć ciekawie – zapewniając comiesięczny wpływ przez (aż) 12 miesięcy jesteśmy w stanie zarobić 150 PLN brutto. Jednak warto sprawdzić, czy samo prowadzenie konta nie pożre naszych zysków.

W przypadku osób, które mają mniej niż 27 lat najbardziej opłaca się założyć 1 Konto. Zgodnie z (nieco zagmatwaną) taryfą opłat i prowizji banku konto te jak i karta płatnicza powinno być całkowicie darmowe.

Osobom, które są starsze polecamy konto PROSTOoszczędzające w wersji PLUS. W porównaniu z kontem w wersji zwykłej (bez plusa) użytkowanie konta może być darmowe, jeśli zapewnimy comiesięczny wpływ 1500 PLN. A jako, że i tak na konto musimy przelewać co miesiąc wybraną kwotę, aby skorzystać z promocji – ten warunek powinniśmy bez problemu spełnić. Problem pojawia się w przypadku opłaty za kartę, bo tej w tym pakiecie już nie ominiemy – będziemy zmuszeni zapłacić za nią 6 PLN miesięcznie. Po trzech promocyjnych miesiącach warto więc kartę zamknąć.

Alternatywą dla konta w wersji PLUS jest wersja PREMIUM. Tutaj kartę mamy darmową, jednak aby konto również było darmowe konieczny jest wpływ w wysokości 10000 PLN (w TOiP nie ma mowy o sumie wpływów, dlatego zakładamy, że musi to być płatność jednorazowa).

Warto samemu przeglądnąć Tabelę Opłat i Prowizji, ponieważ jest ona dosyć ciekawa. Możemy się m.in. dowiedzieć, iż po 20 SMSach miesięcznie (wykorzystywanych do logowania/zatwierdzania przelewów) każdy następny powinien nas kosztować… 30 groszy :) Bank jest jednak na tyle wspaniałomyślny, iż do końca września w ramach promocji pozwala na nieograniczoną liczbę darmowych SMSów :)

Podsumowując – do zgarnięcia 150 PLN brutto/121.5 PLN netto przy założeniu, iż nie zapłacimy nic za obsługę rachunku (czyli mamy 1 Konto lub spełnimy warunki konta PREMIUM). Ofertę określamy jako neutralną – nie jest ani zbyt łatwo, ani zbyt trudno. Każdy powinien więc sam zdecydować, czy zgarnie ponad 120 złotych, jakie oferuje bank. Wniosek online można złożyć na stronie banku.

PS. Pamiętajmy, że przy okazji wzięcia udziału w tej promocji możemy się załapać na opisywaną przez nas wcześniej ofertę -10% od rachunków. Wprawdzie miała ona sporo haczyków i zdecydowanie jej nie polecaliśmy, to w połączeniu z tą promocją spełnienie jej warunków może być zdecydowanie prostsze. Oczywiście zakładając konto nie musimy korzystać z obu promocji.