LiveSmarter.pl

Alior Bank: nawet 100 zł comiesięcznego zwrotu za paliwo dla klientów firmowych otwierających Rachunek Partner

Alior Bank zaprezentował niedawno świetną promocję dla nowych klientów firmowych. Każdy, kto założy Rachunek Partner może skorzystać z promocji, w której bank gwarantuje nam cenę paliwa na poziomie 3,90 zł za litr. Oznacza to, że jeśli w danym miesiącu za paliwo zapłacimy więcej (a póki co kosztuje przecież ok. 4,5 zł za litr) to bank odda nam nadwyżkę – nawet do 100 zł miesięcznie!

Promocja dla nowych klientów firmowych

Promocja „Cashback dla przedsiebiorców” jest o tyle nietypowa, że nie ma ustalonych konkretnych ram czasowych. Bank prowadzi ją bezterminowo co oznacza, że z promocji możemy korzystać przez kilka-kilkanaście miesięcy, a być może nawet kilka lat!

Aby z niej skorzystać wystarczy być przedsiębiorcą prowadzącym działalność gospodarczą (w tym wspólnikiem spółki cywilnej, jawnej lub partnerskiej), który nie miał wcześniej żadnego rachunku firmowego w Alior Banku. Jeśli spełniamy ten warunek to wystarczy, że założymy jeden z dwóch nowych rachunków firmowych – Konto Partner lub Rachunek Bezpieczny. W trakcie procesu konieczne będzie zamówienie, a następnie aktywowanie karty debetowej – w końcu będzie ona odgrywać jedną z ważniejszych ról w tej promocji :)

Do 100 zł zwrotu za transakcje na stacjach paliw

Zasady promocji mogą wydawać się skomplikowane, choć w rzeczywistości są całkiem proste. Cała promocja sprowadza się do tego, iż bank gwarantuje nam cenę za litr paliwa w wysokości 3,90 zł za litr. W jaki sposób?

Bank zsumuje wszystkie transakcje kartą na stacjach paliw w ciągu danego miesiąca kalendarzowego. Następnie suma ta zostanie podzielona przez średnią cenę litrwa paliwa PB95 obowiązującą w danym miesiącu (na podstawie danych Polskiej Izby Paliw Płynnych). W ten sposób bank ustali ile mniej więcej litrów paliwa i po jakiej cenie zatankowaliśmy – i zwróci nam różnicę. Warto tu zauważyć, że nie ma znaczenia ile tak naprawdę tankujemy litrów paliwa – wszystko opiera się bowiem o kurs średni.

Przykładowo wykonując transakcje na stacjach paliw na kwotę 500 zł miesięcznie, przy średniej cenie paliwa wg PIPP na poziomie 4,56 zł wyjdzie nam, że zatankowaliśmy 109,65 litrów paliwa (choć realnie mogło być go więcej lub mniej – zwłaszcza, jak tankujemy PB98 lub ON). Regulamin precyzuje, że wartość tę powinniśmy zaokrąglić w dół – do 109 litrów. Ponieważ bank gwarantuje nam cenę za litr na poziomie 3,90 zł oznacza to, że realnie za paliwo powinniśmy byli zapłacić 3,9 x 109 = 425,1 zł. Cashback w promocji wyniesie więc 500 – 425,1 = 74,9 zł.

Ponieważ maksymalna kwota comiesięcznego zwrotu może wynieść 100 zł, to najbardziej opłacalne będzie tankowanie za kwotę około 666 zł – przynajmniej przy obecnych cenach paliwa.

Skąd bank będzie wiedział, że faktycznie płacimy za paliwo? Wszystko rozliczane jest w oparciu o kod MCC terminala płatniczego. Jeśli wyniesie on 5172, 5541, 5542 lub 5983, to bank zakwalifikuje transakcje jako kupno paliwa, choć… wcale paliwa nie musimy kupować. Bank nie widzi bowiem tego za jakie towary na stacji faktycznie płacimy – choć w teorii zobowiązuje się do premiowania jedynie zakupu paliwa PB95, PB98 lub ON. Dajcie znać, jak wygląda to w praktyce ;)

Ponieważ nie ma nic za darmo, to na koniec musze wspomnieć o dwóch dodatkowych warunkach promocji. Bank zobowiązuje się do wypłacenia nam zwrotu tylko wtedy, kiedy w danym miesiącu wykonamy co najmniej jeden przelew do ZUS i/lub Urzędu Skarbowego. Oprócz tego wymagane jest dokonanie płatności kartą debetową w dowolnych sklepach (punktach handlowo-usługowych) na sumę min. 500 zł miesięcznie. Moim zdaniem zakup paliwa za min. 500 zł spokojnie się tu wlicza – w końcu jest to zakup w dowolnym punkcie handlowo-usługowym.

Podatek musisz opłacić sam

W przypadku promocji niezwiązanych z działalnością gospodarczą banki stosują zwolnienie z podatku od jednorazowej kwoty wypłaty do 760 zł. Niestety w momencie, kiedy promocja związana jest z działalnością gospodarczą zwolnienie to nie obowiązuje. Z tego też względu to my samy musimy rozliczyć podatek, traktując uzyskaną premię jako przychód działalności gospodarczej. W większości przypadków oznacza to, że od uzyskanego cashbacku musimy odjąć 18% podatku.

Opłat i prowizje Rachunku Partner

Promocja „Cashback dla przedsiębiorców” to tak naprawdę nie tylko zwroty na stacjach paliw. Bank gwarantuje nam w niej również dodatkowe zwolnienia z opłat:

Skoro z karty korzystać możemy za darmo, to ile zapłacimy za pozostałe czynności?

Jeśli chodzi o sam fakt prowadzenia Rachunku Partner, to bank go wycenia aż na 25 zł miesięcznie. Opłaty możemy się jednak pozbyć – wystarczy, że wykonamy przynajmniej jeden przelew do ZUS i/lub Urzędu Skarbowego oraz spełnimy jeden z dwóch warunków:

na rachunek podstawowy lub pomocniczy wpłacają utarg lub skierują wpływy od kontrahentów w łącznej wysokości min. 2500 zł miesięcznie lub
posiadają kredyt firmowy w Alior Banku (na dowolną kwotę)

Bank zaznacza również, że nowo założone firmy (do 6 miesięcy od rozpoczęcia działalności) również są zwolnione z opłaty za konto.

Co z wypłatami i wpłatami gotówki w bankomatach i wpłatomatach? Te pierwsze będą nas kosztować 2 zł od każdej wypłaty – chyba, że skorzystamy z bankomatu w oddziale banku, który zwolniony jest z opłat. Jeśli natomiast chodzi o wpłatomaty – tu zapłacimy 0,25% (min. 3 zł) za korzystanie z urządzeń Planet Cash oraz 0,5% (min. 6 zł) za wpłaty w urządzeniach Euronetu.

Ostatnia z istotnych czynności bankowych to przelewy internetowe, które dla wielu kont firmowych są płatne. Alior na szczęście nie pobiera za nie ani grosza, choć niepokoi opłata za komunikaty autoryzacyjne SMS, która wynosi 20 groszy od każdego z nich.

Na koniec dodam, że w promocji bierze udział również Rachunek Bezpieczny, jednak jego posiadanie jest nieco absurdalne. Bank pobiera bowiem aż 100 zł opłaty miesięcznej za jego prowadzenie (choć w zamian oferuje ubezpieczenie „Pakiet będziesz bezpieczny”). Z tego też względu nie widzę sensu jego dokładnego prześwietlania.