Choć o Aliorze słyszymy ostatnio bardzo dużo za sprawą jego „synka” (Alior Sync), nie oznacza to jednak, że Alior Bank przerzucił tam cały team IT. Wręcz przeciwnie – kilka miesięcy temu bank zapowiedział uruchomienie kantorów w placówkach. Kantory już działają, jednak nie zachwycają kursem. Parę dni temu wystartowała jednak lepsza i wygodniejsza wersja kantoru: kantor walutowy online. Co więcej, jest on naszym zdaniem w stanie zdobyć sporą część rynku, nie tylko ze względu na większe bezpieczeństwo, ale przede wszystkim dzięki bardzo dobrym kursom i praktycznie braku opłat.
Pierwsze wrażenie
Pierwsze, co rzuca się w oczy po wejściu na stronę kantor.aliorbank.pl to przejrzysty interfejs i wyraźnie zaznaczone kursy walut. Aktualizowane na bieżąco, 5 dni w tygodniu (rynek FOREX działa od poniedziałku do piątku). Pierwsza przewaga nad konkurencją? Przede wszystkim to, iż wymiany walut i przelewy do banków możemy dokonywać 24h, 7 dni w tygodniu. W przypadku konkurencji (czyli prywatnych firm, np. spółek z ograniczoną odpowiedzialnością) wymiany odbywają się zazwyczaj jedynie w ciągu godzin pracy. Chyba tylko walutomat (z kantorów oferujących przyzwoite stawki i małe opłaty) pozwala na wymianą przez cały tydzień. Pamiętajmy jednak, że działa on na trochę innej zasadzie i nie oferuje sztywnych kursów, a takie, jakie ustalą użytkownicy.
Wracając do kantora Alior Banku – świetnym rozwiązaniem jest również to, iż mając konto w owym banku niepotrzebne będzie wypełnianie zbyt wielu formularzy – usługę podpinamy niejako pod nasze konto, akceptując jedynie umowę z bankiem. Po zalogowaniu się otrzymujemy wirtualne numery kont w czterech głównych walutach (EUR, USD, CHF, GBP) plus w złotówkach, wszystko za darmo. Gdyby ktoś chciał więcej – istnieje również możliwość wymiany innych walut, np. CZK, NOK, SEK, JPY, HUF. Teraz wystarczy tylko przelać pieniądze na konto i.. wymieniać waluty :)
A jak z kursami?
Trzeba przyznać, że kursy oferowane przez kantor Alior Banku są w tej chwili bardzo konkurencyjne, wręcz zbliżone do konkurencji. Obecnie spread na EUR/PLN wynosi ok. 0.028 PLN, czyli mniej więcej tyle, co u najlepszych zawodników konkurencji. Oczywiście mając konta w kilku miejscach zawsze przed wymianą warto sprawdzić jaka jest różnica kursów – zwłaszcza w walutomacie, którego kursy mogą znacznie odbiegać od normy.
Całkowicie za darmo?
Wracając do Aliora – złotówki na konto w kantorze przelejemy oczywiście za darmo, a jeśli wewnątrz banku to również natychmiastowo. Wypłacimy – również. Ciekawiej natomiast robi się w momencie wypłaty środków innych niż PLN. W ostatnim artykule nt. walut pokazaliśmy wam nasz sposób na darmowe konto, kartę płatniczą i wypłaty z bankomatów. W naszym przypadku jedyną wadą pakietu Alior + mBank był przelew SEPA, który kosztował nas 5 PLN (choć w komentarzach pojawiły się różne opcje obejścia tej opłaty, np. korzystając tylko z mBanku i promocji fritzexchange). Mamy jednak świetną informację – z kantoru walutowego przelewy SEPA w EUR, przy zaznaczeniu opcji SHA będą nas kosztowały… 0 PLN ;-) Musimy jedynie sprawdzić, czy bank, do którego będziemy przelewać pieniądze nie życzy sobie opłaty za otrzymanie środków (opcja SHA oznacza podział opłat między kontami). W przypadku mBanku, który jako jedyny oferuje darmową kartę i wypłaty z bankomatów, za przyjęcie przelewu w EUR nic nie zapłacimy. Wygląda więc na to, że pakiet kantor Alior Banku + karta debetowa mBanku (na rok) zostaje zwycięzcą w kategorii płatności w euro.
Co ciekawe, możemy wybrać również inną opcję. Kantor oferuje bowiem… swoje karty walutowe :) Nie zapłacimy nic za wydanie wybranej karty (o ile dokonamy min. jednej transakcji od momentu wydania, np. w internecie). Zapłacimy natomiast za wypłaty z bankomatów za granicą – pierwsza w miesiącu będzie darmowa, natomiast każda kolejna będzie nas kosztować 9 PLN, dlatego pakiet z kartą mBanku wydaje się dużo lepszym rozwiązaniem. Gdyby natomiast ktoś chciał wypłacić środki w oddziale – zrobi to bez problemu, bez konieczności posiadania konta w Alior Banku.
Na koniec warto zauważyć, że przelewy SEPA są bezpłatne w momencie, kiedy dokonujemy ich „w ramach licznika”. Na tę chwilę nie testowaliśmy jednak kantoru, dlatego ciężko nam powiedzieć, jak działa owy licznik i jak szybko się skończy (wyzeruje?). Wiemy jedynie, że przelewy walutowe w ramach Alior Banku nie obciążają jego stanu, a nawet jeśli kiedyś go przekroczymy przelewając pieniądze np. do innego banku – i tak opłata za przelew europejski SEPA nie jest zbyt wygórowana i wynosi tyle, co w samym banku: 5 PLN.