LiveSmarter.pl

Rusza EnveloBank – dostaniemy darmowe konto, moneyback za e-transakcje i bezstratne przewalutowania!

Ruszył EnveloBank, czyli cyfrowa wersja Banku Pocztowego. Biorąc pod uwagę ostatnią zmianę produktową w innych bankach zaryzykuję stwierdzenie, że to całkiem udany, a być może najciekawszy debiut. Envelo ma nas bowiem do siebie zachęcić brakiem opłat za większość podstawowych usług oraz zwrotem za e-zakupy. Oprócz tego EnveloKarta, czyli karta debetowa wydawana do EnveloKonta, będzie świetnym wyborem dla osób podróżujących – nie zapłacimy bowiem ani grosza za przewalutowanie transakcji zagranicznych!

Brak opłat po wykonaniu jednej transakcji kartą

EnveloKonto to rachunek darmowy – nie zapłacimy za jego prowadzenie ani grosza (bez koniecznosci spełniania dodatkowych warunków). Za przelewy internetowe i mobilne również nie przewidziano opłat Przelew natychmiastowy to koszt 5 zł, ale taki jest standard na rynku. Cieszy również brak opłaty za wpłatę gotówki we wpłatomacie Euronetu – niektóre banki zaczęły nas kasować i za to.

W przypadku EnveloKarty jest podobnie. Bank nie pobiera żadnej opłaty miesięcznej, ale pod warunkiem spełnienia dwóch prostych wwarunków: 1000 zł wpływów bezgotówkowych z innych banków i jedną płatność bezgotówkowa kartą. Wystarczy więc raz w miesiącu kupić bułki w piekarni za kilka złotych i uruchomić zlecenie stałe z innego banku, aby pozbyć się opłaty. Warto również dodać, że jeśli mamy mniej, niż 26 lat, to wtedy nie musimy wykonywać żadnych operacji – kartę mamy za darmo.

Przewalutowanie transakcji bez żadnych kosztów!

Jak z wypłatami z bankomatów w kraju? 0 zł, niezależnie od typu urządzenia. Za granicą jest nieco gorzej, bo płacimy 1% wartości transakcji, minimum 5 zł. Przed wyjazdem za granicę możemy jednak włączyć abonament na bezprowizyjne wypłaty gotówki ze wszystkich bankomatów na świecie. Koszt to 5 zł miesięcznie, a opłata pobierana jest z dołu (czyli na koniec miesiąca, za dany miesiąc).

Zaraz, zaraz… Jaki jest sens wypłacania gotówki za granicą kartą w złotówkach, skoro banki liczą wtedy kursy walut po złodziejskich kursach, a często dorzucają dodatkową prowizję (!) za przewalutowanie?

Okazuje się, że w Envelo jest inaczej – i to, moim zdaniem, jeden z największych atutów tego konta. Bank nie pobiera bowiem żadnej prowizji za przewalutowanie transakcji, a dodatkowo wszystko liczy po kursie średnim Visa! Oznacza to, że wypłacając gotówkę lub płacąc kartą np. w euro zapłacimy dokładnie tyle, ile wynosił kurs EUR/PLN w dniu zaksięgowania transakcji. Rewelacja – przez duże R!

Wszystkie transakcje dokonane kartami (w walucie rachunku jak i w innych walutach), rozliczane są przez Bank w walucie rachunku, przy czym transakcje dokonane w walutach innych niż waluta rachunku przeliczane są przez organizacje Visa bezpośrednio na walutę rachunku zgodnie z kursem stosowanych w dniu rozliczenia operacji przez tę organizacje; kursy stosowane przez organizację Visa prezentowane są na stronie internetowej www.visaeurope.com.

Oczywiście warto tu podkreślić, że rozwiązanie nie jest dla wszystkich – są osoby, które dokupują dolary czy euro w dołku po to, aby później nimi płacić i nie przejmować się wyższym kursem. Takie osoby istnieją, choć moim zdaniem jest ich niewiele. Życie nauczyło mnie, że nie da się realnie ocenić czy dana waluta będzie jeszcze tańsza/droższa, więc mogę co najwyżej uśredniać kurs gromadząc zapas danej waluty. W EnveloBanku uśrednianie mamy gratis i nie musimy się przejmować dodatkowymi rachunkami walutowymi – co dla przeciętnego Kowalskiego będzie najlepszym z możliwych rozwiązań.

Zwrot za e-zakupy

Podróże podróżami, ale wielu z was z pewnością jeszcze bardziej zainteresuje program moneyback. Ponieważ EnveloBank należy do Poczty Polskiem, to nietrudno się dziwić, że chce promować jej usługi. I robi to w całkiem fajny sposób.

Aby uzyskać EnveloBonus za e-zakupy konieczne jest zakupienie dowolnego towaru w sieci, gdzie jako sposób dostawy zostanie wybrana jedna z poniższych opcji:

Ważne, aby zakup wynosił minimum 30 zł i został opłacony EnveloKartą albo przelewem pay-by-link z EnveloKonta. Teraz wystarczy, że w bankowości internetowej lub mobilnej wprowadzimy numer przesyłki i… kolejnego dnia roboczego otrzymamy 2 zł zwrotu. Tak szybki moneyback nie jest chyba dostępny nigdzie :-)

Envelo nagrodzi nas również za wprowadzenie co 10 przesyłki dodatkowym bonusem w wysokości 10 zł. Pamiętajmy jedynie, że maksymalna kwota zwrotów wynosi 20 zł miesięcznie oraz 200 zł rocznie. Na wprowadzenie numeru przesyłki dla danej transakcji mamy maksymalnie 30 dni.

Jeśli mamy zamiar korzystać z EnveloBonusu to pamiętajmy o tym, aby złożyć oświadczenie o zapoznaniu z regulaminem promocji (w bankowości internetowej lub mobilnej), wyrazić zgodę na przetwarzanie danych osobowych, na marketing bezpośredni banku oraz na otrzymywanie informacji handlowej za pomocą środków komunikacji elektronicznej, telefonicznie lub przez automatyczne urządzenia wywołujące.

Ocena EnveloBanku

Choć EnveloKonto ma kilka silnych atutów, to nie mogło zabraknąć również słabszych punktów – jak oferta oszczędnościowa. Miesięczna EnveloLokata mobilna daje jedynie 1,5% w skali roku, a EnveloLokata Internetowa – zaledwie 1,38% na 8 miesięcy. Jednym słowem – szału nie ma.

Z drugiej jednak strony chyba każdy wie, że oferty idealne nie istnieją i aby uzyskać najwięcej trzeba po prostu… łączyć oferty wielu banków. W EnveloBanku i tak dostajemy całkiem sporo na bardzo rozsądnych warunkach. Mało kto daje nam darmowe konto, darmową kartę, brak prowizji za przewalutowania (!) i do 200 zł relatywnie łatwego zwrotu rocznie.

Czy warto więc założyć EnveloKonto? Jak najbardziej, choć osobiście się chwilę wstrzymam. Po pierwsze bank może cierpieć na chorobę wieku dziecięcego (co przejawiać się może problemami technicznymi – choć nie musi), a po drugie – być może niedługo zaproponuje jakiś dodatkowy bonus za założenie konta ;-)