Każdy z nas płaci jakieś rachunki: za czynsz, telewizję, telefon, prąd czy gaz. Pomimo tego, że są to całkiem konkretne kwoty, płatności dokonujemy zazwyczaj przelewem – przez co tracimy możliwość prostszego spełniania warunków różnych promocji bankowych czy zdobywania moneybacków (jak np. na karcie Santander Consumer Banku). I choć idea płatności kartą za rachunki nie jest bynajmniej niczym nowym, to warto zwrócić uwagę na najnowsze rozwiązanie przygotowane przez spółkę z grupy ING. Nie dość, że aplikacja „Moje Usługi” pozwala na zagregowanie wszystkich opłat w jednym miejscu, to na dodatek za skorzystanie z niej możemy zdobyć 30 zł premii na start. A później nawet 300 zł za polecenie usługi znajomym :)
Moje Usługi od ING
Moje Usługi to świeży, bo dosłownie miesięczny serwis do „ogarniania” naszych płatności. Usługa ta dostępna jest dla wszystkich osób, niezależnie od tego czy jesteśmy klientem ING Banku Śląskiego czy nie. Choć została przygotowana przez spółkę zależną (ING Usługi dla Biznesu), to oprócz tego nie jest w żaden sposób powiązana z bankiem. No dobra – oprócz kolorów i czcionki, które od razu przypominają styl ING ;)
Sam proces rejestracji w serwisie jest bardzo prosty – wymagane jest od nas podania imienia, nazwiska, maila i hasła. Żadnych zbędnych danych – w końcu usługodawca nie przetrzymujemy nigdzie naszych pieniędzy, więc nie musi robić pełnej weryfikacji. Wymagane jest jedynie potwierdzenie maila.
Prosty jest również sam panel serwisu „Moje Usługi”. Do wyboru mamy tak naprawdę trzy opcje wykonywania płatności. Pierwsza z nich to dodanie jednego z predefiniowanych usługodawców, którego system został już niejako zintegrowany z platformą Moje Usługi.
Płacisz za prąd na rzecz PGE/Tauron/Enea/Energa? Wystarczy, że wybierzesz z dolnego menu po prawej stronie opcję „Dodaj dostawcę”, a następnie podasz jego nazwę. System przedstawi do wyboru trzy opcje dodawania rachunków: poprzez połączenie z eBOK danego dostawcy, poprzez wysyłanie faktur na dedykowany adres e-mail lub dodawanie rachunków samodzielnie.
Pierwsza opcja jest najbardziej wygodna, jednak wymaga podania danych do logowania do danego eBOK. Druga również powinna się dobrze sprawdzić – wystarczy stworzyć w swojej skrzynce e-mail automatyczne przekierowywanie maili od danego podmiotu na wskazany adres e-mail – tak, aby operator „Moje Usługi” mógł automatycznie sczytywać dane dotyczące płatności i wprowadzać do serwisu. Trzecia opcja jest dla tych, którzy najbardziej cenią swoją prywatność – po jej wybraniu sami musimy wszystko ręcznie poustawiać.
Co, jeśli Moje Usługi nie zna naszego dostawcy – na przykład Wspólnoty Mieszkaniowej? Wystarczy skorzystać z drugiej opcji, czyli wybrać w dolnym menu „Dodaj pojedynczą opłatę”. Będziemy tam mogli opisać swojego dostawcę i podać dowolny numer rachunku. Tu do wyboru będziemy mieli możliwość wybrania jednej z dwóch opcji wprowadzania płatności – albo wysyłając je na dedykowanego maila albo ręcznie. Przy czym z doświadczenia wiem, że jeśli dany podmiot nie wystawia faktur (np. czynsz), to nie ma większego sensu korzystanie z pierwszej opcji.
Oprócz Wspólnoty Mieszkaniowej pod płatności możemy podpiąć inne podmioty, które nie są wykluczone w regulaminie usługi – generalnie warto próbować. Pamiętajmy jedynie, że jeśli wybraliśmy dodawanie płatności ręcznie, to taką płatność trzeba wcześniej zweryfikować podsyłając jakiś dokument potwierdzający do supportu Moje Usługi (przez czat lub na kontakt@mojeuslugi.pl) – inaczej nie będziemy mogli opłacić danego rachunku kartą (tylko BLIKiem lub szybkim przelewem). Sam wysłałem tak zdjęcie dokumentu ze wspólnoty mieszkaniowej potwierdzające rachunek, na rzecz którego opłacam czynsz. I został dodany.
Ostatnią, trzecią opcją, jest możliwość dodania do Moje Usługi danych do logowania do swojej skrzynki pocztowej. Może jest to wygodne, ale dla mnie to zdecydowanie zbyt ekstremalne rozwiązanie – dlatego go bardziej nie zagłębiałem. No chyba, że mamy dedykowaną skrzynkę tylko na płatności – to może wtedy mieć jakiś sens.
No dobrze, a ile to wszystko kosztuje? W końcu wielu dostawców usług udostępnia możliwość płacenia kartą, ale za odpowiednią opłatą. I dokładnie tak samo jest z serwisem „Moje Usługi” – z tą różnicą, że tutaj opłata jest symboliczna (max. 0,89 zł) i dotyczy wykonania jednego zlecenia płatności. Możemy więc opłacić naraz czynsz, prąd, gaz, telewizje i telefon i zapłacimy za to niecałą złotówkę! A biorąc pod uwagę, że może nam to pomóc w spełnieniu warunków jakiejś promocji lub w zyskaniu moneybacku – powinno nam się to opłacić.
30 zł za pierwszą płatność
Najwięcej jednak zyskamy stając się klientami Moje Usługi. Serwis przygotował bowiem promocję, w ramach której możemy zgarnąć 30 zł za dokonanie pierwszej płatności. W jaki sposób?
Wystarczy, że będziemy nowym klientem Moje Usługi (brak konta w serwisie przez min. 1 miesiąc) i w trakcie rejestracji podamy kod polecający LIVE-SMRT. Alternatywnie możemy skorzystać z tego linku – kod uzupełni się wtedy automatycznie.
Oczywiście konieczne jest również wyrażenie zgody na przekazanie informacji o spełnieniu warunków osobie polecającej – ale jedynie w formie „zagwiazdkowanej”, czyli bez konkretnych danych danych.
Teraz nie pozostaje nam nic innego, jak dokonanie swojej pierwszej płatności za zweryfikowaną usługę. Już w trakcie płacenia (kartą, BLIKiem lub pay-by-link) pojawi się informacja, że po dokonaniu płatności otrzymamy 30 zł zwrotu. Ten trafi do nas w terminie 3 dni roboczych. Pamiętajmy jedynie, że jeśli płacimy kartą, to musimy jeszcze uwzględnić kolejne kilka dni na zaksięgowania transakcji przez nasz bank.
Na koniec dodam, że nic nie stoi na przeszkodzie aby na analogicznych warunkach polecać usługę swoim znajomym i również zgarniać premię w wysokości 30 zł (dla obecnego i nowego klienta). Wystarczy wygenerować swój kod polecający w panelu serwisu i działać :)
Program poleceń trwa do odwołania – w razie czego zaktualizuję niniejszy wpis. W normalnej wersji obowiązuje limit 10 poleceń (co daje maksymalnie 300 zł zysku), jednak korzystając z kodu LIVE-SMRT możecie się rejestrować bez ograniczeń :)