Rozpoczął się nowy miesiąc, a to na blogu jest równoznaczne z tradycyjnym zestawieniem najlepszych lokat bankowych i kont oszczędnościowych. Sprawdźmy, w którym banku najbardziej opłaca się ulokować swoje środki w listopadzie.
Lokaty BEZ zakładania konta osobistego (3,8% – 2,5%)
Trzeba przyznać, że sensownych lokat niewymagających zakładania konta jest ostatnio coraz mniej.
Tradycyjnym liderem zestawienia jest Lokata Happy Idea Banku. Czas trwania lokaty to 3 miesiące, a kwota maksymalna – 20 000 zł. Nie trzeba zakładać żadnego konta.
Wada? Lokatę Happy możemy założyć tylko raz w życiu, będąc nowym klientem banku. Co to oznacza? Wykluczone są osoby, których PESEL znajduje się juz w bazie banku (i to nawet, jeśli wnioskowały o jakikolwiek produkt, ale ostatecznie go nie założyły!). Zwracam też uwagę, że przelew środków na Lokatę Happy powinien pochodzić z naszego konta, a wszystkie dane przelewu (np. adres) muszą być identyczne jak te, które podaliśmy we wniosku.
Lokata Happy ma jednak (relatywnie) niską kwotę maksymalną, dlatego jeśli chcemy jednorazowo ulokować więcej środków, to powinniśmy wybrać Lokatę Happy Pro dla kwoty nawet 400 000 zł. Jej warunki są oprócz tego niemal identyczne, jak „zwykłej” Happy (co oznacza, że możemy założyć tylko jedną z nich), przy czym oprocentowanie wynosi 3,3% w skali roku.
Dobrą opcją dla niewielkich kwot jest Lokata Mobilna w Getin Banku, która daje 3% w skali roku przez 3 miesiące (i możemy ją założyć ponownie, po zakończeniu). Aby z niej skorzystać konieczne jest jednak posiadanie dostępu do bankowości elektronicznej Getin Banku – najprościej taki uzyskać składając wniosek o jakąś inną lokatę (którą można opłacić niewielką kwotą, a resztę wrzucić już na Lokatę Mobilną).
Ciekawą alternatywą jest również oferta Inbanku – choć aby zgarnąć sensowne oprocentowanie trzeba zamrozić środki na 2 lub nawet 3 lata. Z drugiej strony biorąc pod uwagę fakt, że oprocentowania lokat krótkoterminowych są ostatnio najniższe w historii, może nie jest to zły pomysł (przynajmniej dla części kapitału, którego nie planujemy ruszać). Sam niedawno skorzystałem z tej oferty (z braku alternatyw).
Kwota maksymalna lokaty w Inbanku to 50 000 zł, jednak lokat możemy zakładać dowolną ilość – choć do kwoty maksymalnej 400 000 zł. Zresztą więcej i tak bym tam nie lokował z racji tego, że Bankowy Fundusz Gwarancyjny gwarantuje zwrot środków dla równowartości max. 100 000 euro. W przypadku Inbanku musimy jedynie pamiętać, że jest to bank estoński, dlatego obejmują go gwarancje Estońskiego Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. W razie ew. upadku (co raczej nie jest zbyt prawdopodobne) być może konieczna będzie wycieczka do Estonii – choć akurat jest to jeden z najlepiej scyfryzowanych krajów na świecie (obywatele mogą np. głosować przez internet) więc nie zdziwiłbym się, gdyby całą procedurę można było załatwić zdalnie.
Na koniec jeszcze jedna propozycja – Lokata na nowe środki Santander Consumer Banku (nie mylić z Santander Bank Polska, czyli dawnym BZWBK). Tu oprocentowanie to już „tylko” 2,5% w skali roku, jednak ulokować możemy nawet 400 000 zł.
Lokaty dla klientów otwierających konto osobiste (3,5% – 4%)
A co przygotowały dla nas banki, jeśli zdecydujemy się na założenie u nich konta osobistego?
Od wielu miesięcy najlepszym wyborem w tej kategorii jest Nest Bank ze swoją Lokatą Witaj. W ciągu 30 dni po otwarciu Nest Konta możemy na niej ulokować do 10 000 zł z oprocentowaniem 4% w skali roku. Czas trwania lokaty to 3 miesiące, choć teoretycznie możemy wybrać wersję 6-miesięczną – jednak wtedy do zgarnięcia promocyjnego oprocentowania wymagany jest co najmniej jeden wpływ wynagrodzenia, dlatego jeśli nie chcemy aż tak mocno wiązać się z bankiem, to lepiej skorzystać z wersji krótszej lokaty (bez dodatkowych warunków).
Pamiętajmy również, że w Nest Banku oferowane jest również konto Nest Rodzinne Oszczędności, które za sprawą fajnego bonusa pozwala na zyskanie jakichś 5,7% w skali roku – przy czym musimy dorzucać środki co miesiąc. O szczegółach tego mechanizmu pisałem 3 lata temu, kiedy rachunek debiutował na rynku.
4% na lokacie oferuje również Plus Bank. Ta oferta ma jednak spory haczyk – karta (obligatoryjnie wydawana do konta) kosztuje 9 zł, o ile nie wydamy nią 500 zł miesięcznie. Dlatego zdecydowanie bardziej opłaca się skorzystać z oferty mLokaty na wejście w mBanku, która jest bardzo podobna do lokaty w Neście – kwota maksymalna to 10 000 zł, a czas trwania lokaty to 3 miesiące. Jedyna różnica jest w oprocentowaniu – spada do 3,5%. A konto mamy za darmo.
Lokaty, a raczej konta oszczędnościowe, dla wyjadaczy
A co w listopadzie przygotowały banki dla swoich obecnych klientów?
Już niemal tradycyjnie są to głównie dobrze oprocentowane, promocyjne… konta oszczędnościowe. Większość z nich wymaga od nas spełnienia pewnych warunków, ale ofert jest na tyle dużo, że z pewnością znajdziemy coś dla siebie.
3% do 30 000 zł oferuje od jakiegoś czasu Pekao na swoim koncie oszczędnościowym – i to aż przez pół roku. I choć oferta przygotowana jest głównie z myślą o nowych klientach (brak konta od 1.07.2018), to mogą wziąć w niej udział również obecni posiadacze rachunków – o ile w okresie od 1.07.2018 do 20.09.2019 średniomiesięczne saldo na rachunkach nie przekraczało 50 zł.
Co więcej – zakładając konto osobiste w Pekao będziemy mogli zgarnąć super-łatwe 200 zł na start! Wystarczy spełnić warunki promocji dla nowych klientów, o której pisałem tutaj.
3% ma również w swojej ofercie Credit Agricole. Z oferty mogą skorzystać wszyscy klienci, którzy nie posiadali żadnego konta dla osób fizycznych w tym banku przed 1.05.2019. Po założeniu rachunku (wraz z kontem osobistym) będziemy mogli zarabiać 3% przez 4 miesiące, dla kwoty maksymalnej 30 000 zł. No i ciągle do zgarnięcia jest jakieś 350 zł na start ;)
3% do 20 000 zł na Koncie Jakże Osobistym od Alior Banku możemy zgarnąć w ramach pakietu „korzyści”. Oprócz tego do zgarnięcia jest lokata 3% do 50 000 zł dla całkowicie nowych klientów oraz rekordowe 200 zł w promocji na start. A do tego 2,6% do 100 000 zł na koncie oszczędnościowym. Niezły pakiet, prawda?
Coś innego? 2,8% możemy również zgarnąć na koncie oszczędnościowym Getin Banku – dla kwoty nawet 200 000 zł i przez okres 122 dni. Zakładając konto osobiste (wymagane w promocji podwyższonego oprocentowania) możemy też zyskać 50 zł za uruchomienie rachunku z polecenia.
2,7% do 100 000 zł oferuje ciągle konto oszczędnościowe Banku Millennium. Oferta ma ogromny plus – jest cykliczna i można z niej korzystać w zasadzie non-stop. Sam wykorzystuję ten rachunek od ponad 3 lat i zdecydowanie polecam go mieć!
Na koniec dodam, że 2,7% możemy również zgarnąć na Lokacie na nowe środki w Idea Banku – dla niemal nieograniczonej kwoty. Warunkiem jest przyniesienie nowych środków, czyli nadwyżki nad saldo z 20. dnia poprzedniego miesiąca.
Z drugiej strony przed założeniem tej lokaty warto spróbować… przelać środki do innego banku – w ostatnim czasie Idea Bank potrafi proponować 2,8%, aby środki jednak zachować u siebie. Oczywiście te wartości mogą się zmieniać – akurat ten bank potrafi dynamicznie się dostosowywać do bieżącej sytuacji.
PS. Pamiętajcie, że aktualne zestawienie lokat zawsze znajdziecie na lokaty.livesmarter.pl. Tam też znajdziecie mniej typowe oferty, jak choćby Lokata Urodzinowa od Banku Millennium, która dostępna jest… w trakcie naszych urodzin :)