Santander Consumer Bank rozesłał wczoraj do swoich klientów zapowiedź wprowadzanych zmian, jakie dotyczą karty kredytowej „TurboKARTA”. Od września zmienią się warunki otrzymywania moneybacku – teraz zgarniemy nawet i 5% zwrotu, ale w innych kategoriach.
Przypomnijmy: w chwili obecnej TurboKARTA oferuje 3% zwrotu za paliwo oraz 1% zwrotu za wszystkie pozostałe zakupy. Zgodnie z zaprezentowanym wczoraj nowym regulaminem od 1.09.2020 karta będzie ciągle pozwalała na zyskiwanie moneybacku, ale tylko w wybranych miejscach. I tak:
- 5% zwrotu otrzymamy za płatności w:
samodzielnych myjniach samochodowych, tj. nie funkcjonujących w ramach stacji paliw
(kod MCC: 7542)
- 3% zwrotu otrzymamy za transakcje w restauracjach (kody MCC: 5811, 5812, 5813, 5814)
- 1% zwrotu otrzymamy natomiast za transakcje na stacjach paliw (kody MCC: 5541, 5542, 5983)
Bank zaznacza, że chodzi tu o transakcje zaksięgowane w danym okresie rozliczeniowym, a maksymalna kwota zwrotu może wynieść maksymalnie 30 zł miesięcznie. Rocznie daje nam to nawet 360 zł.
Moneyback za dany okres wypłacany jest pod warunkiem, że spłacamy terminowo swoje zadłużenie na karcie. Kwota zwrotu dopisywana jest do rachunku karty w momencie generowania wyciągu.
Ile kosztuje TurboKARTA?
Standardowo posiadanie TurboKARTY jest płatne i wynosi 4,90 zł miesięcznie. Z opłaty możemy być jednak zwolnieni, o ile wydamy w danym okresie miesięczny (liczonym od dnia aktywacji karty) min. 1000 zł. W przypadku zamówienia wyciągu w formie papierowej będzie to 5,90 zł.
Z jednej strony 1000 zł miesięcznie to dużo, ale z drugiej – przecież i tak korzystamy z karty, aby generować moneyback. Osoby mające duże wydatki z pewnością docenią dodatkową możliwość zaoszczędzenia na zakupach. A osobom z mniejszymi wydatkami przypominam, że dla nich idealną alternatywą jest karta debetowa do konta w T-Mobile Usługi Bankowe z 5-procentowym zwrotem.