Bank Millennium odpalił kolejną edycję promocji konta oszczędnościowego – a tam, zgodnie z moimi przewidywaniami, obniżka oprocentownaia. Osoby, które od dziś ulokują w tym banku nowe środki, zgarną 6% w skali roku do 300 000 zł. Oprocentowanie będzie wprawdzie można podwyższyć do 7,5%, ale po wykonaniu 5 transakcji kartą miesięcznie.
7,5% do 300 000 zł przez 90 dni
Aby skorzystać z promocji podwyższonego oprocentowania należy być klientem Banku Millennium, który przeleje na swoje konto oszczędnościowe Profit nowe środki – czyli nadwyżkę nad saldo z dnia 3.03.2023. Idealnie więc, jeśli w dniu badania salda na naszych kontach było niewiele środków – wszystko ponad tę kwotę jest teraz traktowane jako „nowe”.
W obecnej edycji promocji okres przystępowania zaczyna się dzisiaj (6.03), a kończy się 14.04.2023. Oznacza to, że jeśli w którymś z tych dni bank wykryje, że przynieśliśmy nowe środki, to automatycznie aktywuje nam okres 90 dni promocyjnego oprocentowania (liczony już indywidualnie, zależnie od daty wpływu nowych środków).
W obecnej edycji promocji gwarantowane jest tylko oprocentowanie 6% w skali roku. Aby natomiast zyskać o 1,5 punktu procentowego więcej należy jeszcze spełnić jeden warunek: wykonać w danym miesiącu kalendarzowym 5 płatności na dowolne kwoty kartą lub BLIKiem za zakupy w sklepach lub internecie.
Na koniec przypomnę, że warunki prowadzenia konta oszczędnościowego Profit są podobne, jak rachunków oszczędnościowych w innych bankach. Pierwszy przelew w miesiącu jest darmowy, natomiast za kolejne płacimy 7,5 zł (lub 9,9 zł dla kont otwartych po 25.04.2022). Wymagane jest również posiadanie konta osobistego, aby móc korzystać z rachunku. W przypadku nowych klientów będzie więc to Konto Millennium 360° – którego prowadzenie co do zasady jest darmowe. Zapłacić możemy natomiast za kartę debetową (11 zł), jednak wykonanie min. 5 płatności kartą lub BLIK w poprzednim miesiącu zwalnia z opłaty. Automatycznie zyskamy też darmowe wypłaty ze wszystkich bankomatów w kraju i za granicą, a tu od razu warto dodać, że w przypadku wszelkich płatności zagranicznych do równowartości 1000 zł miesięcznie bank przewalutuje je po kursie organizacji płatniczej (czyli praktycznie najlepszym, jaki jest możliwy). Dopiero nadwyżka będzie traktowana standardowo (2% prowizji od wartości transakcji). Oznacza to, że do drobnych transakcji nie potrzebujemy żadnej dodatkowej karty walutowej – wystarczy nam karta Millennium 360°.
Warto tu również dodać, że w przypadku osób w wieku 18-26 lat zasady są nieco inne: opłata za kartę wynosi 5 zł, a zwalnia z niej wykonanie zaledwie jednej płatności kartą lub BLIK w poprzednim miesiącu.