LiveSmarter.pl

Konta osobiste premium – czy warto z nich korzystać i ile można na nich zarobić?

Z jednej strony lubimy całkowicie darmowe rachunki osobiste – najlepiej bez haczyków, gwiazdek, wymogów. Z drugiej – coraz chętniej spoglądamy w kierunku kont dla klientów zamożnych, które teoretycznie oferują lepszą obsługę czy więcej usług dodatkowych „w cenie”. Gdzie zaczyna się „konto premium”? Kiedy warto z niego skorzystać i czy może być darmowe jak zwykłe konto? Sprawdźmy na przykładach rachunków, które nie tylko są premium, ale również pozwalają na… zgarnięcie premii na start :)

Konto Świat Premium od Pekao

Pierwszą propozycją jest Konto Świat Premium banku Pekao. Nie zapłacimy tu nic za posiadanie złotej karty debetowej, która oferuje dodatkowo bezprowizyjne przewalutowania i wypłaty w bankomatach zagranicznych. Nie zapłacimy również za obsługę przez doradcę premium oraz za prowadzenie rachunku inwestycyjnego w Biurze Maklerskim – a to się przyda, bo (podobnie jak w innych bankach) dobrze będzie coś w banku ulokować bądź zainwestować. Zapłacić bowiem możemy 50 zł miesięcznie za prowadzenie Konta Świat Premium, jednak utrzymanie salda aktywów w banku na poziomie 200 000 zł zwalnia nas z tej opłaty.

Ale to nie wszystko. Bank, w ramach promocji na start, oferuje nam 100 zł premii + 100 zł w formie punktów Mastercard (o czym pisałem przy okazji „zwykłego” Konta Przekorzystnego) oraz możliwość przetestowania przez 6 miesięcy pakietu Komfort – który oferuje darmowe przelewy Express Elixir oraz spory pakiet ubezpieczeń w PZU, w zależności od wybranego wariantu:

Konto Select od Santander Bank Polska

W przypadku Santander Bank Polska kontem dla klientów zamożnych jest Konto Select. Tu możemy zapłacić 30 zł za jego prowadzenie, ale wystarczy zapewnić wpływy min. 10 000 zł miesięcznie i opłaty nie ma. Co dostajemy w pakiecie z Kontem Select? Mniej więcej to samo, co u konkurencji: 0 zł za kartę, wypłaty z bankomatów i przelewy (w tym Express Elixir – bez limitów). Bank obiecuje nam również osobistego doradcę Select w oddziale i na infolinii. Oprócz tego zyskujemy również możliwość bezpłatnego prowadzenia rachunku maklerski VIP czy darmową usługę CyberRescue, która klientom Select pozwala na 24-godzinną pomoc związaną z bezpieczeństwem w internecie (np. w celu odzyskania utraconego dostępu do serwisów internetowych).

Zakładając Konto Select automatycznie łapiemy się na promocję, w ramach której można zgarnąć łącznie 370 zł na start – tak jak w przypadku „zwykłego” konta.

mKonto Intensive od mBanku

Kolejny bank, który ma w swojej ofercie konto premium z bonusem na start to mBank. Tu zapłacić możemy 49,5 zł miesięcznie za konto, jednak z opłaty jesteśmy zwolnieni po zapewnieniu wpływów min. 7000 zł lub utrzymaniu salda aktywów min. 100 000 zł. Podobnie jak w innych bankach za kartę czy wypłaty z bankomatów nie płacimy już nic więcej. Gratis otrzymujemy też 3 przelewy ekspresowe w miesiącu oraz obsługę eksperta w placówce i priorytet na mLinii.

A ile możemy zyskać za założenie mKonta Intensive? Tyle samo, co w przypadku „zwykłego” eKonta – czyli 250 zł. O szczegółach tej promocji pisałem w tym prześwietleniu oferty.

Konto dla Ciebie VIP

Kolejnym bankiem oferującym Konto dla Ciebie VIP jest Credit Agricole. Tu również zapłacimy sporo za konto (bo aż 40 zł miesięcznie), jednak z opłaty możemy zostać zwolnieni jeśli na konto wpłynie min. 10 000 zł lub mamy 150 000 zł aktywów. Standardowo nie zapłacimy wtedy już nic więcej za kartę wielowalutową, przelewy ekspresowe czy wypłaty z bankomatów.

Credit Agricole oferuje również nawet 500 zł za założenie swojego konta VIP. Warunki są te same, co w przypadku klasycznego konta osobistego.

Citigold od Citibanku

Nieco inne podejście do bankowości dla klientów zamożnych ma Citibank. Tu za konto możemy zapłacić aż 220 zł miesięcznie (!), jednak opłata może być zredukowana do 30, a nawet 0 zł. Pierwszy próg osiągniemy lokując w banku min. 400 000 zł – czyli najwięcej z opisywanych tu rachunków. Dodatkowo jeśli min. 100 000 zł wyląduje w inwestycjach, posiadamy kredyt hipoteczny w Citibanku lub wymienimy tam waluty za min. 100 000 zł miesięcznie to za Citikonto zapłacimy 0 zł.

Mimo wszystko standardowa opłata jest spora, więc od konta możemy oczekiwać jeszcze więcej. Citi, podobnie jak inni, oferuje więc darmową kartę, wypłaty z bankomatów w kraju i na świecie oraz doradcę Gold. Fajnym benefitem jest możliwość wejścia za darmo do saloników Executive Lounge na lotniskach w Warszawie, Poznaniu, Gdańsku, Krakowie, Wrocławiu i Katowicach – 2 razy w miesiącu. Standardowo takie wejście „z ulicy” to koszt ok. 80-160 zł.

Większa jest też premia za założenie konta Citigold. Tutaj, w porównaniu do konkurencji, oferta jest inna, niż dla standardowego konta. Zgarnąć możemy bowiem nawet 3000 zł (!). Premię warto jednak traktować jak lokatę, bo uzyskamy ją głównie za ulokowanie min. 400 000 zł na rachunku. Jeśli więc mamy takie środki i nie mamy co z nimi zrobić – opcja jest godna rozważenia.

A czy wy korzystacie z kont premium? Jeśli tak, to z jakich?