LiveSmarter.pl

Najlepsze lokaty bankowe i konta oszczędnościowe – styczeń 2020

Przełom roku bywał najczęściej dobrym pretekstem dla banków, aby zaoferować nam wysoko oprocentowane lokaty świąteczne czy noworoczne. W tym roku niestety nic takiego nie miało miejsca, dlatego ciągle do wyboru pozostają nam promocyjne lokaty „na start” lub konta oszczędnościowe. Na szczęście na tych drugich ciągle możemy zgarnąć od 2,6% do 3,5% w skali roku – i to dla całkiem wysokich kwot.

Lokaty BEZ zakładania konta osobistego (3,8% – 2,5%)

W zestawieniu lokat na rok 2020 lider ofert bez zakładania konta jest ciągle ten sam. To Lokata Happy Idea Banku, której czas trwania to 3 miesiące, a kwota maksymalna jaką możemy ulokować to 20 000 zł.

Lokatę Happy możemy jednak założyć tylko raz w życiu, będąc nowym klientem banku. Co to oznacza? Wykluczone są osoby, których PESEL znajduje się juz w bazie banku (i to nawet, jeśli wnioskowały o jakikolwiek produkt, ale ostatecznie go nie założyły!). Zwracam też uwagę, że przelew środków na Lokatę Happy powinien pochodzić z naszego konta, a wszystkie dane przelewu (np. adres) muszą być identyczne jak te, które podaliśmy we wniosku.

Lokata Happy ma jednak (relatywnie) niską kwotę maksymalną, dlatego jeśli chcemy jednorazowo ulokować więcej środków, to powinniśmy wybrać Lokatę Happy Pro dla kwoty nawet 400 000 zł. Jej warunki są oprócz tego niemal identyczne, jak „zwykłej” Happy (co oznacza, że możemy założyć tylko jedną z nich), przy czym oprocentowanie wynosi 3% w skali roku.

Dobrą opcją dla niewielkich kwot jest Lokata Mobilna w Getin Banku, która daje 3% w skali roku przez 3 miesiące (i możemy ją założyć ponownie, po zakończeniu). Aby z niej skorzystać konieczne jest jednak posiadanie dostępu do bankowości elektronicznej Getin Banku – najprościej taki uzyskać składając wniosek o jakąś inną lokatę (którą można opłacić niewielką kwotą, a resztę wrzucić już na Lokatę Mobilną).

Ciekawą alternatywą jest również oferta Inbanku – choć aby zgarnąć sensowne oprocentowanie trzeba zamrozić środki na 2 lub nawet 3 lata. Z drugiej strony dla części kapitału może to być dobry pomysł – obecnie oprocentowania (sensownych) lokat są najniższe w historii.

Kwota maksymalna lokaty w Inbanku to 50 000 zł, jednak lokat możemy zakładać dowolną ilość – choć do kwoty maksymalnej 400 000 zł. Zresztą więcej i tak bym tam nie lokował z racji tego, że Bankowy Fundusz Gwarancyjny gwarantuje zwrot środków dla równowartości max. 100 000 euro.

Lokaty dla klientów otwierających konto osobiste (3,5% – 4%)

A co przygotowały dla nas banki, jeśli zdecydujemy się na założenie u nich konta osobistego?

Od wielu miesięcy najlepszym wyborem w tej kategorii jest Nest Bank ze swoją Lokatą Witaj. W ciągu 30 dni po otwarciu Nest Konta możemy na niej ulokować do 10 000 zł z oprocentowaniem 4% w skali roku. Czas trwania lokaty to 3 miesiące, choć teoretycznie możemy wybrać wersję 6-miesięczną – jednak wtedy do zgarnięcia promocyjnego oprocentowania wymagany jest co najmniej jeden wpływ wynagrodzenia, dlatego jeśli nie chcemy aż tak mocno wiązać się z bankiem, to lepiej skorzystać z wersji krótszej lokaty (bez dodatkowych warunków).

Pamiętajmy również, że w Nest Banku oferowane jest również konto Nest Rodzinne Oszczędności, które za sprawą fajnego bonusa pozwala na zyskanie jakichś 5,7% w skali roku – przy czym musimy dorzucać środki co miesiąc. O szczegółach tego mechanizmu pisałem 3 lata temu, kiedy rachunek debiutował na rynku.

3,5% na start oferuje ciągle mBank w ramach swojej mLokaty na wejście. Propozycja ta jest podobna do tej znanej z Nest Banku – kwota maksymalna to 10 000 zł, a czas trwania lokaty to 3 miesiące. Jedyna różnica jest w oprocentowaniu – spada do 3,5%. A konto mamy za darmo.

Lokaty, a raczej konta oszczędnościowe, dla wyjadaczy

Jak widać powyżej ilość lokat z sensownym oprocentowaniem jest mocno ograniczona. Co więcej – na wielu z nich ulokujemy niewiele pieniędzy, a dla nadwyżki będziemy musieli szukać innego rozwiązania. Dlatego dla osób z nieco większym kapitałem (i chcących się pozbyć „problemu” szukania lokat przez dłuższy czas) dobrym rozwiązaniem mogą być konta oszczędnościowe – a te są ostatnio dość mocno promowane przez banki.

Najwięcej, bo aż 3,5% oferuje Getin Bank w ramach bonusu za aktywność. Jeśli jesteśmy nowym klientem banku i przelejemy do niego min. 1000 zł co miesiąc (środki możemy od razu wycofać), to oprocentowanie na koncie oszczędnościowym wyniesie aż 3,5% – przez okrągły rok! Oczywiście nie ma róży bez kolców – maksymalna kwota objęta promocją to 10 000 zł, jednak dla nadwyżki przygotowana jest inna oferta.

2,7% możemy bowiem zgarnąć na koncie oszczędnościowym Getin Banku dla kwoty nawet 200 000 zł i przez okres 122 dni. Zakładając konto osobiste (wymagane w promocji podwyższonego oprocentowania) możemy też zyskać 50 zł za uruchomienie rachunku z polecenia.

3% do 30 000 zł oferuje od jakiegoś czasu Pekao na swoim koncie oszczędnościowym – i to aż przez pół roku. I choć oferta przygotowana jest głównie z myślą o nowych klientach (brak konta od 1.07.2018), to mogą wziąć w niej udział również obecni posiadacze rachunków – o ile w okresie od 1.07.2018 do 20.09.2019 średniomiesięczne saldo na rachunkach nie przekraczało 50 zł.

3% do 20 000 zł na Koncie Jakże Osobistym od Alior Banku możemy zgarnąć w ramach pakietu „korzyści”. Oprócz tego do zgarnięcia jest lokata 3% do 50 000 zł dla całkowicie nowych klientów oraz 2,6% do 100 000 zł na Koncie Mega Oszczędnościowym.

Nowi klienci T-Mobile Usługi Bankowe mogą również zgarnąć 3% na koncie oszczędnościowym aż do 50 000 zł. Promocja dostępna jest przez 92 dni, a oprócz niej możemy zgarnąć minimum 150 zł moneybacku przez pierwsze pół roku!

Mimo wszystko moim faworytem jest ciągle 2,7% do 100 000 zł oferowane na koncie oszczędnościowym Banku Millennium. Dlaczego? Oferta jest cykliczna i można z niej korzystać w zasadzie non-stop. Sam wykorzystuję ten rachunek od dobrych kilku lat i nie wyobrażam sobie nie mieć takiego „podręcznego” miejsca na lokowanie nadwyżek finansowych.

Dodatkowo w tej chwili za założenie konta osobistego (wymaganego do korzystania z konta oszczędnościowego) możemy zgarnąć 200 zł premii. Warto korzystać! :)

Na koniec jeszcze jedna alternatywa – dobra zwłaszcza dla tych, którzy chcą ulokować kilkaset tysięcy w jednym miejscu. Warto wtedy skorzystać z oferty mBanku, w ramach której zyskujemy 2,7% aż do 500 000 zł. A do tego: 300 zł za założenie konta osobistego!

PS. Pamiętajcie, że aktualne zestawienie lokat zawsze znajdziecie na lokaty.livesmarter.pl. Tam też znajdziecie mniej typowe oferty, jak choćby Lokata Urodzinowa od Banku Millennium, która dostępna jest… w trakcie naszych urodzin :)