LiveSmarter.pl

Mega pakiet od T-Mobile: 300 zł moneybacku rocznie, 200 zł za wyrobienie karty kredytowej i 3% na koncie oszczędnościowym

Większość banków lubi promocje z premią na start. Jest wtedy o nich głośno, a jeśli oferta jest ciekawa, to baza klientów zauważalnie rośnie. Z drugiej strony mamy też banki, o których słychać nieco mniej – choć wcale nie oznacza to, że są gorsze. Wręcz przeciwnie – u nich promocje trwają non-stop, dlatego… dużo rzadziej pojawiają się na łamach bloga. Świetnym przykładem jest T-Mobile Usługi Bankowe, gdzie moneyback za transakcje kartą otrzymujemy od wielu, wielu lat. Dodając do tego aktualną promocję z premią za wyrobienie karty kredytowej oraz 3% na koncie oszczędnościowym robi nam się całkiem niezły zestaw. Jedyne, co trzeba zrobić, to „ułożyć odpowiednio klocki” :)

5% moneybacku od T-Mobile

Sztandarową ofertą T-Mobile Usługi Bankowe jest promocja z moneybackiem, czyli zwrotem za transakcje bezgotówkowe kartą. W teorii zwrot ten wynosi aż 5% od wartości zakupów, jednak w praktyce mamy pewne ograniczenia.

W przypadku darmowego konta Freemium premia jest naliczana pod warunkiem wykonania (i rozliczenia) w danym miesiącu transakcji kartą na kwotę min. 200 zł, co przekłada się na 10 zł moneybacku. Tymczasem maksymalny miesięczny zwrot, który wypłaci nam bank, to 15 zł. Łatwo więc zauważyć, że jest to idealna oferta dla osób, które wydają miesięcznie 200 – 300 zł. Tym bardziej, że po wydaniu 200 zł miesięcznie bank zwalnia nas z opłaty za kartę (samo konto jest darmowe).

Co, jeśli wydajemy więcej? Tutaj bardziej odpowiednie będzie Konto Premium. T-Mobile wymaga od nas wydatków na poziomie 500 zł miesięcznie, aby w ogóle naliczony został zwrot – dla tej kwoty będzie to 25 zł. Maksymalny limit zwrotu to… również 25 zł miesięcznie. Oznacza to, że rachunek ten jest idealny dla osób, które wydają co najmniej ponad pół tysiąca złotych co miesiąc – a wydawać tyle warto, bo jesteśmy wtedy przy okazji zwalniani z bardzo wysokie opłaty miesięcznej, która w przeciwnym wypadku wynosiłaby aż 18,90 zł miesięcznie.

Dla osób, które lepiej konsumują treści w tabelkach, małe porównanie rachunków:

Czynność Konto Freemium Konto Premium
Opłata miesięczna za konto 0 zł 0 zł, jeśli wydamy kartą min. 500 zł (inaczej 18,90 zł)
Opłata miesięczna za kartę 0 zł, jeśli wydamy kartą min. 200 zł (inaczej 6 zł) 0 zł
Wypłaty z bankomatów 0 zł za pierwsze 3 transakcje w miesiącu, później 6 zł 0 zł
Minimalna kwota płatności aktywująca moneyback 200 zł 500 zł
Maksymalna kwota płatności dająca moneyback 300 zł 500 zł
Realny moneyback 5% 10-15 zł 25 zł

Regulamin promocji ze zwrotem dorzuca jednak jeszcze kilka warunków wypłaty premii. Po pierwsze – premia nie zostanie naliczona za transakcje ułatwiające wydawanie pieniędzy. Chodzi o zakupy w punktach z kodami MCC równymi:

Warto tu jednak zaznaczyć, że jeśli mamy zamiar płacić kartą w „zwykłych sklepach, marketach czy na stacjach paliw, to nie musimy się przejmować powyższą listą.

Drugi warunek otrzymania zwrotu to wyrażenie kilku zgód (podczas zawierania umowy lub przez infolinię banku):

Na koniec jest jeszcze jeden, ostatni warunek, obowiązuje jedynie tych klientów, którzy wytrzymali z T-Mobile ponad 6 miesięcy. Bank zaznacza bowiem w regulaminie promocji, że przez pierwsze 6 miesięcy otrzymamy premię po spełnieniu wszystkich wspomnianych wcześniej warunków. Po osiągnięciu półrocznego stażu zwrot otrzymamy jedynie posiadając jakikolwiek produkt kredytowy w T-Mobile Usługi Bankowe – pożyczkę, kredyt, linię kredytową, ale również kartę kredytową.

I to właśnie ta ostatnia opcja, czyli wyrobienie karty kredytowej, jest szczególnie polecana. Dlaczego? Z kilku powodów.

200 zł za wyrobienie karty kredytowej T-Mobile

Po pierwsze – robiąc transakcje kartą kredytową są one również liczone do puli premiowanej comiesięcznym zwrotem, ale również do wydatków zwalniających z opłaty za kartę. Innymi słowy możemy nawet schować kartę debetową do rachunku w szufladzie, a wszystkie operacje wykonywać kredytówką! :)

Drugą zaletą karty kredytowej jest fakt, że wyrabiając ją do końca lutego zarobimy na tym 200 zł. Jak? Wszystko dzięki opisywanej niedawno promocji, gdzie bank płaci nowym i obecnym klientom 200 zł, o ile wyrobią nową kartę z limitem 3500 zł oraz wydadzą nią 1000 zł w ciągu miesiąca kalendarzowego następującego po miesiącu podpisania umowy.

Swoją drogą T-Mobile ostatnio dość często premiuje wyrobienie kredytówki, więc jeśli traficie na ten wpis po zakończeniu promocji, to jest spora szansa, że będzie czkało coś nowego (o czym napiszę tutaj).

(Brak) kosztów karty kredytowej

Wszystko dobrze, ale wyrabiając kartę kredytową automatycznie dokładamy sobie kolejne warunki do spełnienia, aby była ona darmowa, prawda?

I tak i nie :) Do końca marca trwa bowiem promocja która sprawia, że przez pierwsze dwa lata nie zapłacimy opłaty rocznej za użytkowanie karty. Przed upływem 24 miesięcy kartę będziemy mogli na przykład zamknąć i próbować załapać się na kolejną tego typu promocję :)

Jedyne na co trzeba uważać, to opłaty miesięczne. Bank zwalnia z nich do końca marca, ale od kwietnia konieczne będzie spełnianie prostego warunku: 4 transakcji bezgotówkowych miesięcznie, aby karta była darmowa. A że kartą i tak będziemy płacić za zakupy w celu uzyskania zwrotu, to warunek spełnimy „przy okazji”. Gdybyśmy o tym zapomnieli, to bank pobierze od nas 8 zł.

560 zł dodatkowego moneybacku na karcie Mastercard Travel

Na koniec dodam, że w powyższej promocji do wyboru mamy kartę Mastercard Pomoc Mierzona Kilometrami oraz Mastercard Travel. Ta druga daje nam możliwość skorzystania z dodatkowej promocji ze zwrotem, gdzie do ugrania mamy aż 560 zł w ciągu roku – również w formie 5% zwrotu. Problem w tym, że w zamian musimy ponieść koszty przewalutowania transakcji zagranicznych (a dokładniej spreadu), które w takim wypadku będą bardzo wysokie – bo wyniosą aż 7,5%. W takim wypadku będziemy stratni 2,5%, dlatego o promocji wspominam bardziej w kategorii ciekawostek. Raczej nie warto używać tej karty do zakupów w innych walutach – no chyba, że faktycznie nie mamy wyboru.

O promocji pisałem podczas debiutu tej karty na rynku, czyli w maju zeszłego roku. Po szczegóły zaprasza do wpisu: do 560 zł zwrotu za transakcje walutowe na karcie T-Mobile Mastercard Travel.

3% na koncie oszczędnościowym

Moneyback i premia za wyrobienie karty kredytowej to jednak nie wszystko. Jeśli zostaniemy nowym klientem T-Mobile Usługi Bankowe (nie posiadaliśmy tam konta od 1.04.2017), to automatycznie załapiemy się na ofertę podwyższonego oprocentowania konta oszczędnościowego.

Każda osoba, która założy Konto Freemium lub Premium, a następnie uruchomi rachunek oszczędnościowy będzie mogła cieszyć się z podwyższonego oprocentowania (na tym drugim rachunku) przez 92 dni od dnia następującego po otwarciu konta. Oprocentowanie wyniesie 3% w skali roku dla kwoty do 50 000 zł.

Później wrócimy do oprocentowania standardowego (WIBID 1M – 0,4 p.p. czyli około 1,05%), choć jeśli zapewnimy wpływ wynagrodzenia na konto osobiste, to wtedy oprocentowanie rachunku oszczędnościowego wzrośnie do 1,5% – przynajmniej do końca czerwca, bo do wtedy trwa obecna promocja.

Podsumowanie

Sporo tych promocji, prawda? A zaznaczyć muszę, że to… wcale nie wszystko. T-Mobile pozwala nam na rejestrację swojej karty Mastercard w programie Mastercard Priceless Specials, gdzie za zdobyte punkty (zależne od wydatków kartą) możemy wybierać nagrody – np. doładowania telefonu czy bilety do kina.

Oprócz tego w T-Mobile dostępna jest świetna karta walutowa. Jej wydanie kosztuje 10 zł, ale karta jest ważna przez 4 lata i… później ciężko o jakiekolwiek inne opłaty. Nie ma bowiem żadnej opłaty miesięcznej, płatności bezgotówkowe są darmowe, a wypłaty z bankomatów darmowe – i to bez limitów. Sam korzystam z takiej karty w EUR od prawie 3 lat i jestem bardzo zadowolony.

Na koniec krótkie podsumowanie, czyli przewodnik jak korzystać z produktów T-Mobile Usługi Bankowe, aby co miesiąc wpadał moneyback:

Powodzenia! :)