Kilka miesięcy temu w jednym z artykułów opisywałem swoje sposoby na bezprowizyjne płatności w każdym miejscu na świecie. I o ile patent z kartą dolarową jest ciągle jak najbardziej aktualny (sam z niego korzystałem podczas ostatniego urlopu), to w świecie kart rozliczanych w euro zaszły pewne zmiany. Na początku lipca tabelę opłat postanowił zmienić mBank, którego karta świetnie nadawała się do nielimitowanych, darmowych wypłat w krajach strefy Euro. Od września wydanie karty będzie kosztowało 30 zł, przez co karta może stać się mniej opłacalna. Jakie alternatywy proponują inne banki i jaką strategię najlepiej obrać?
Korzystałeś z karty w mBanku? Zamów ją jescze raz!
Najnowsza tabela opłat mBanku wprowadzona 10 lipca mówi, że wyrobienie karty walutowej do konta eMax EUR będzie kosztowało 30 zł. Dobra informacja jest taka, że bank musi zachować 2 miesięczny okres przed wprowadzeniem tej opłaty, więc opłata będzie obowiązywała dopiero od 11 września. Jeśli więc posiadacie taką kartę i przeczytacie ten artykuł przed 11 września, to najlepiej kartę zamknąć i zamówić nową.
Przypomnijmy: patent z kartą Visa Classic do rachunku eMax w EUR polegał na tym, że możliwe było wyrobienie darmowej karty, za którą bank pobierał opłatę dopiero po roku (z góry, za kolejny rok korzystania z karty). Jeśli jednak kartę zamknęliśmy przed upływem roku i zamówiliśmy następną, to karta nic nas nie kosztowała (a pozwalała m.in. na darmowe wypłaty w bankomatach w strefie Euro bez żadnych opłat i przewalutowań). Zamawiając więc swoją kartę przed 11 września będziemy mogli cieszyć się darmową obsługą przez kolejne 12 miesięcy – a później będziemy musieli zadecydować co dalej.
T-Mobile Usługi Bankowe od czerwca również oferuje darmowe wypłaty z bankomatów
W kwietniu zmiany w tabeli opłat wprowadził również dawny Alior Sync, czyli T-Mobile Usługi Bankowe. Choć dla klientów banku najważniejszą zamianą było wprowadzenie opłaty za kartę do konta złotówkowego, to bank postanowił również zmodyfikować prowizje od karty do konta w euro. Od czerwca karta ta umożliwia nielimitowane, darmowe wypłaty z bankomatów w strefie Euro. Jej wadą jest natomiast fakt, że wydanie plastiku kosztuje obecnie 10 zł. Mimo wszystko nie jest to duża kwota jak na kartę wydawaną na okres 4 lat (przy założeniu, że Alior nie zepsuje tabeli opłat i będzie pozwalał na darmowe wypłaty z bankomatów przez kilka lat).
Aby założyć konto walutowe konieczne jest otwarcie darmowego konta w PLN. Nie trzeba zamawiać do niego karty debetowej.
Warto dodać, że w maju można było nieco przechytrzyć bank i uniknąć opłaty za wydanie karty. Ciągle obowiązywała bowiem stara tabela opłat banku (wydanie karty: 0 zł), ale było wiadomo, że od czerwca obowiązywać będzie nowa tabela i wypłaty z bankomatów będą darmowe. O możliwości wyrobienia karty informowaliśmy was wtedy w newsletterze i na facebooku.
Alior Kantor ciągle umożliwia darmową wypłatę z bankomatów
Trzecia opcja to wersja dla tych, którzy euro za granicą wypłacają sporadycznie, nie chcą płacić za wydanie karty i nie chcą „bawić się” w przelewanie pieniędzy między bankiem, a kantorem internetowym. Mowa o Kantorze Walutowym Alior Banku, który łączy możliwość wymiany środków (jaką dają nam kantory) z obsługą transakcji kartą (jaką dają nam banki). W ten sposób rejestrując się w jednym miejscu mamy możliwość wymiany walut i natychmiastową możliwość wydawania pieniędzy w walucie. Prowadzenie konta nic nas nie kosztuje, tak samo jest w przypadku karty (o ile wykonamy dowolną transakcję bezgotówkową kartą w pół roku od jej wydania). Alior Kantor pozwala również na wypłatę gotówki w bankomatach strefy Euro raz w miesiącu bez opłat (liczy się data zaksięgowania transakcji). Kolejna wypłata kosztuje nas 9 zł, ale jeśli odpowiednio dobrze przewidzimy swoje wydatki, to nie zapłacimy ani grosza. Być może dobrym pomysłem przed urlopem jest wzięcie ze sobą części pieniędzy w gotówce, by resztę wypłacić na miejscu (lub płacić w sklepach bezgotówkowo kartą).
Warto przypomnieć, że Kantor Walutowy Alior Banku oferuje (moim zdaniem) najlepszą kartę do płatności w egzotycznych walutach (oraz dolarach). Jeśli wybieracie się do krajów takich jak Chorwacja, Bułgaria, Rumunia, Turcja, Egipt, Tajlandia (i tak dalej) prawdopodobnie dzięki tej karcie będziecie mogli zaoszczędzić sporo pieniędzy. Więcej do poczytania w artykule o bezkosztowych płatnościach w dowolnym miejscu na świecie – część o karcie w dolarach jest ciągle jak najbardziej aktualna!
Na koniec prezent, który przygotowaliśmy dla czytelników wspólnie z Alior Bankiem. Osoby, które zarejestrują się Kantorze w tym tygodniu używając kodu CHY1X9SY4277 przez najbliższe 3 miesiące będą mogły korzystać z obniżonego o 30% spreadu. Nie ma górnego limitu wymiany walut dla promocyjnych kursów – możemy wymienić tyle, ile tylko chcemy (o ile wymiany dokonamy w godzinach 9 – 17 w dni robocze).
Poniżej dokładne warunki promocji:
1. 30% korzystniejsze warunki (spread węższy od wyjściowych spreadów dostępnych w godzinach 9 – 17 w dni robocze).
2. Tylko dla klientów indywidualnych.
3. Tylko dla tych, którzy zarejestrują się od 3.08 do 9.08.2015 roku.
4. Preferencyjne warunki ustawiane następnego dnia roboczego.
5. Preferencyjne warunki obowiązują do 30.11.2015 roku.
6. Pytania należy zgłaszać przez skrzynke kontaktową Kantoru Walutowego.
Podsumowując: z perspektywy czasu najlepiej wygląda obecnie pozycja osób, które w maju wyrobiły kartę walutową do konta walutowego w T-Mobile. Ciągle nienajgorzej jest w mBanku, bo przynajmniej przez rok możemy korzystać z karty za darmo bez limitów. Osoby, które nie wypłacają aż tak dużo z bankomatu mogą skorzystać z oferty Alior Kantoru – zwłaszcza, że wtedy całe „centrum dowodzenia” walutami będą miały w jednym miejscu. Alior Kantor może nam się również przydać w momencie, kiedy na wakacje pojedziemy poza strefę euro – wtedy raczej nikt nie przebije oferowanych warunków.
PS. Dlaczego w artykule nie ma konta europejskiego Smart Banku? Ten rachunek jest dobry jedynie dla tych, którzy zarabiają w euro. Więcej: Smart Konto EU – rachunek dla osób pracujących w strefie euro z… haczykami