Zbliża się koniec lutego, czyli okresu w którym nasi pracodawcy, potocznie mówiąc, wystawiają nam PITy. To również okres, w którym banki powinny nam wysłać PIT-8C w celu rozliczenia podatku za niektóre zarobione premie bankowe w ubiegłym roku. Żyjemy jednak w kraju, gdzie każda sytuacja (w tym wypadku promocja bankowa) może być interpretowana według innych przepisów. Oznacza to, że nie za każdy wpływ dostaniemy PIT-8C. Ponieważ coraz częściej pytacie nas za które promocje PIT-8C się „należy”, postanowiliśmy je przeglądnąć i napisać które banki deklarację powinny niedługo wysłać.
Na początek małe przypomnienie. Aktualnie promocje bankowe (i nie tylko bankowe) mogą być rozliczanie na… pięć sposobów. Wszystko zależy od tego, jakiego typu jest dana promocja oraz jak w jej regulaminie bank zdefiniował niektóre pojęcia:
Sprzedaż premiowa (PIT-8AR)
Sprzedaż premiowa to tak naprawdę zabieg prawny/marketingowy, który ma na celu ukrycie, że promocja jest faktycznie zwykłą promocją. Ponieważ sprzedaż premiowa jest nieopodatkowana do kwoty 760 zł (dla jednorazowej akcji), większość promocji przeprowadzanych w 2014 była określana w ten sposób. Oczywiście z punktu widzenia klienta banku jest to dobra wiadomość – cała premia pozostaje w naszej kieszeni.
Jeśli jednak w danej akcji zgarnęliśmy więcej niż 760 zł, to płatnik (bank) powinien był odprowadzić 10% wartości podatku, a do końca lutego powinien przesłać nam za to deklarację PIT-8AR.
Programy rekomendacyjne (PIT-8C)
Jeśli korzystaliśmy z programów rekomendacyjnych banków, to bardzo prawdopodobne, że już niedługo otrzymamy PIT-8C – i to od pierwszej zarobionej złotówki. Takie dochody podlegają bowiem opodatkowaniu według skali podatkowej. Programami rekomendacyjnymi o których pisaliśmy w zeszłym roku było m.in. ING, Meritum Bank czy Inteligo.
Okazuje się jednak, że za niektóre promocje (niebędące promocjami rekomendacyjnymi) również możemy otrzymać PIT-8C. Szczegóły w tabelce poniżej.
Podatek od wygranych
W większości promocji z nagrodą niepieniężna (np. tablet) bank w regulaminie informował o tym, że do samej nagrody dorzuca część… pieniężną, która służyła zapłacie podatku 10% od wygranych. To chyba najbardziej korzystny dla nas wariant – dostaliśmy nagrodę, bank zapłacił podatek i nie musimy się niczym przejmować. Przykład? Choćby aktualna promocja Citibank z tabletem.
(Nowy) podatek od świadczeń otrzymywanych od banku
W tym roku obowiązuje również nowy podatek, który opisaliśmy w dwóch artykułach:
- Od 2015 roku zapłacimy 19% podatku od cashbacku. Czyżby?
- Podatek od cashbacku i premii bankowych, czyli „gdzie się podziały moje pieniądze?”
Jak się okazało – trafne były nasze prognozy z września. Pomimo obowiązywania podatku od świadczeń otrzymywanych od banku wiele z nich już od lutego… przestało pobierać tego typu podatek. Dlaczego? Kluczowe jest tu nazewnictwo promocji. Jeśli jest to tylko sprzedaż premiowa (patrz pierwszy typ podatku), to podatku do kwoty 760 zł nie ma.
Niektóre banki zdecydowały się jednak na nowe nazewnictwo (jak np. Inteligo i PKO w nowy programie rekomendacyjnym). W takim przypadku podatek zostanie pobrany, ale już podczas wypłaty nagrody – żadnego PITu nie dostaniemy. Sytuacja ta dotyczy jednak dopiero tego roku, przy deklaracjach za rok 2014 nie musimy się w ogóle tym podatkiem przejmować.
Podatek od zysków kapitałowych
Credit Agricole jako jedyny bank postanowiło pobierać podatek we wszystkich swoich promocjach jako podatek od zysków kapitałowych. Promocje były skonstruowane bowiem tak, że nagroda wypłacana była na konto oszczędnościowe, a w dniu wypłaty premii jego oprocentowanie było bardzo wysokie. Powstałe w ten sposób odsetki były rozliczane jak normalne odsetki z lokat bankowych (czyli tzw. podatkiem Belki). W związku z tym podatek został już pobrany, a my nic nie musimy robić. Z tego względu promocje Credit Agricole pominęliśmy w dalszej części artykułu.
Które banki wystawią nam PIT-8C?
Na dzień dzisiejszy mamy więc trzy istotne typy promocji: sprzedaż premiowa (brak podatku, brak PIT do 760 zł), wygrane w konkursach (podatek już odprowadzony, brak PIT) oraz podatek (głównie) od programów rekomendacyjnych. To właśnie za te ostatnie wpływy powinniśmy dostać deklarację PIT-8C.
Poniżej spróbujemy zebrać jednak wszystkie promocje prześwietlone w 2014 roku i napisać co o podatku mówi ich regulamin:
W powyższej tabeli w większości przypadków nie uwzględniliśmy promocji typu moneyback, gdzie bank co miesiąc wypłaca nam określony zwrot za (najczęściej) wydatki kartą. Tego typu promocje praktycznie zawsze określane są mianem sprzedaży premiowej i są zwolnione z podatku.
Jeśli natomiast chodzi o promocje, które w tabeli oznaczone są jako „brak informacji” – tu również zakładamy, że bank liczy je jako sprzedaż premiowa. Mimo wszystko warto w ich przypadku poczekać do min. połowy marca – być może bank zdecyduje się jednak na wysyłkę PIT-8C.
W zastawieniu nie uwzględniliśmy również promocji firmowych – tam zasady są dosyć jasne, ponieważ premię rozliczamy jak normalny dochód z działalności gospodarczej.
Zapisz się do newslettera lub śledź nas na Facebooku ;)
Jak rozliczyć PIT-8C?
Rozliczenie PIT-8C jest dość proste. Po pierwszej – bank do końca lutego powinien przysłać nam deklarację, która będzie wyglądała mniej więcej tak:
Po drugie, do końca kwietnia, będziemy zmuszeni do podania tych informacji w formularzu PIT-37 PIT-36. Z informacji uzyskanych od księgowej wynika, że wypełnienie PIT-37 nie jest bardzo dużym błędem (póki co Ministerstwo Finansów się tego nie „czepia”), ale z formalnego punktu widzenia powinniśmy je uzupełnić w PIT-36, jak na poniższym obrazku:
Na koniec pozostaje pytanie – ile łącznie mogliśmy zarobić na promocjach bankowych w 2014 roku? :) Kto z was pierwszy podejmie się policzenia potencjalnego zysku przy założeniu, że obowiązywały nas wszystkie zasady (czyli np. nie mogliśmy skorzystać z kilku promocji tego samego banku)?
PS. Pamiętajcie, że powyższy artykuł nie został opracowany przez doradcę podatkowego! Bardzo prawdopodobne, że w którymś punkcie występują błędy. Najbezpieczniej więc poczekać do połowy marca i dopiero wtedy rozliczyć poprzedni rok. Dodatkowo sposób uzupełnienia zeznania rocznego warto również skonsultować z księgowym/doradcą podatkowym.