mBank albo powoli zaczyna odczuwać odpływ klientów, albo ciągle dba o promocję swoich nowych, innowacyjnych produktów. Wczoraj pojawiła się bowiem całkiem ciekawa oferta, w której oferowany jest 10% cashback za płatności dokonane ich nową kartą – MasterCard Debit PaySIM. Co więcej, promocja dotyczy zarówno nowych, jak i starych klientów!
Przeciętne wydatki i dobry telefon
Zacznijmy od początku. MasterCard Debit PaySIM to karta płatnicza, którą wgramy na… telefon komórkowy. Nie byle jaki telefon, bo raczej jeden z nowszych, wyposażony w standard NFC. Po co nam owy standard? Aby płacić telefonem w taki sam sposób jak poprzez kartę z Paypassem/Paywave. Innymi słowy zamiast karty do czytnika przykładamy telefon i płacimy za zakupy.
W promocji mBanku wymagane jest, aby dostawcą usług telekomunikacyjnych była firma T-Mobile. Co więcej, liczy się czas, w jakim karta zostanie aktywowana w serwisie transakcyjnym mBanku – jedynie pierwsze 500 osób skorzysta z wysokiego cashbacku. Warto tu dodać, iż promocja ruszyła wczoraj popołudniu, dlatego szanse ciągle są wysokie. Na dodatek karta jest całkowicie bezpłatna – za każdy miesiąc użytkowania nie zapłacimy ani grosza.
Co, jeśli nasz telefon obsługuje komunikację NFC i załapiemy się do grona pierwszych 500 osób, które aktywują kartę? Teraz wystarczy przelać do mBanku minimum 1000 PLN miesięcznie i wykonywać płatności „kartą” w telefonie. Za każdą z nich bank zwróci nam 10%, ale maksymalnie 30 PLN miesięcznie. Daje nam to 300 PLN miesięcznego limitu na wydatki, czyli całkiem niedużo. Mimo wszystko łatwe do zgarnięcia 30 PLN przez 6 miesięcy promocji da nam darmowe 180 PLN. Całkiem nieźle.
Na koniec pozostaje pytanie – skąd dowiemy się, że jesteśmy w gronie 500 osób? Jeśli nic nie przeoczyliśmy, nie ma o tym nic w regulaminie promocji. Oby mBank pofatygował się i dał znać w systemie transakcyjnym.
Jeśli nie masz konta w mBanku, a chciał(a)byś skorzystać z promocji – możesz je założyć na stronie banku.
Komentarze
podobnie tutaj:
• donmateohttp://www.mbank.pl/karty/przedplacone/mastercard-orange-cash/
150zł za 3 miesiące, niestety chyba tylko dla nowych klientów.
Ile obostrzeń:/
• grimiSpis telefonów obsługujących technologię NFC:
http://www.nfcworld.com/nfc-phones-list/
• Siekiera„Za każdą z nich bank zwróci nam 10%, ale maksymalnie 30 PLN miesięcznie. Daje nam to 300 PLN miesięcznego limitu, czyli całkiem niedużo. Mimo wszystko łatwe do zgarnięcia 30 PLN przez 6 miesięcy promocji daje nam darmowe 180 PLN.”
maksymalnie 30pln miesiecznie
300zl miesieczni limitu
daje to 180pln
jakis kandydat na ministra finansow ?
• wtfdo bani.Moj nowy telefon z androidem nie obsluguje
• Rikia34_@wtf, nie, ja w przeciwieństwie do ministra finansów nie ściemniam :)
• MichałChodziło oczywiście o wydane 300 PLN miesięcznie, czyli 300 * 10% = 30 PLN. Przez 6 miesięcy mamy 6 * 30 PLN zysku (maksymalnie)
mbank i te jego promocje… Najpierw niech odda po 10zł z ostatniej promocji doładowań…
• ArturW ogole to tez jest bez sensu : masz telefon z NFC a i tak musisz wymienić kartę SIM na SIM NFC
a takie cos w cenniku Tmobile kosztuje 30, 75 PLN z vat
więc jeżeli ktoś nie ma karty SIM NFC to musi ja wymienić i w ten sposób jak wyrobi te 300 PLN miesiecznie to pierwszy zwrot tych 30 PLN pojdzie na oplate za wymiane karty.. jak oczywiscie zalapie sie jeszcze na te 500 osob
• FrontNie rozumiem was totalnie.
Dobija mnie to użalanie się nad mbankiem osób, które mają 1 konto w ….w mbanku
Żeby móc gadać na ten temat trzeba mieć doświadczenie
Po pierwsze
Jestem klientem mbanku od 10 lat i nie mam do niego żadnych zastrzeżeń. Jedynie na początku miałem problemy z załatwieniem czegoś na mlini, ale od czasu kiedy nauczyłem się dzwonić na mlinię po 23g. te problemy minęły. Poza tym jakże czesto się zdarza, że ktoś dzwoni na mlinie w jakiejś sprawie, bez przeczytania regulaminów, zasad, truję dupe konsultantowi o jakieś pierdoły i potem ma pretensje że to tak dlugo trwa. Ja to co chciałem to załatwiałem w ciągu kilku minut.
Po drugie proszę znaleźć inny bank, gdzie platforma byłaby bardziej czytelna i intuicyjna. Polecam dla porównań wziąć system ING, który tworzyli chyba starożytni Egipcjanie pismem obrazkowym. Na moje zastrzeżenia że ten system jest kompletnie nieczytelny, Pani mi powiedziała, że tylko ja się uskarżam!!!:))
Mbank ma multum plusów, ostatnio załatwiłem cashback na prawie 200pln bez problemów dodatkowych, mimo że się ich spodziewałem
Dostęp do systemu jest praktycznie stały, nie ma infromacji np. o lukach w bezpieczeństwie, takie info powitało mnie np kiedy załozyłem konto w rajfim, super.
Porównajcie sobie mbank do synka. Ile problemów jest synku? Tam ostanio nie działa praktycznie wszystko, wywala błędy, przelewy nie dochodzą, CB nie oddaja. Kto w ogóle śmie ten bank porównywać?
Reasumując ględzicie tutaj o jakiejś promo za 10pln, pewnie to i prawda że mbank tego do końca nie przemyśał. Ale z drugiej strony nikt o to nie pytał, pytaliście 3 mc temu o to? Teraz zwracanie dupy z tego powodu uważam za niepoważne.
• klientMam 9 kont w różnych bankach i powiem tak najgorsze to mbank i pekao S.A. To co piszą i co robią to 2 różne rzeczy. Synk nie jest super generalnie niedorobiony ale mbank wali klientów w rogi i szczerze mówiąć jeszcze raz mi jakiś numer wywiną to zamykam u nich konto a w pekao s.a. załatwienie najprostszej sprawy to kosmos-wystarczyło że zmieniłem adres korespondencyjny i chciałem zrobic przelew poza UE. Tragedia i kosmiczne koszty. W innych bankach załatwiłem to bez problemu.
• Adam@klient
• ArturMoże byś zrozumiał, jakbyś wziął udział w tej promocji, w której regulamin był dostępny, więc co kto miał jeszcze pytać, regulamin to regulamin, wystarczy umieć czytać. A mbank robi idiotów z klientów, dodając swoje widzimisie niezgodne z regulaminem.
I piszę to ja – do niedawna zadowolony klient mbanku od 2000 roku. A co do serwisu transakcyjnego chyba nikt nie narzeka, też uważam go za najlepszy. Na szczęście, jak piszesz, jest jeszcze Sync.