BZWBK: 150 PLN za otwarcie e-Konto<30

Coraz więcej banków rozdaje pieniądze za założenie konta osobistego. Tym razem do gry włącza się BZWBK z jego kontem osobistym i promocją „3 kroki – internetowa promocja Konta<30". Do zdobycia jest 150 PLN, po 50 PLN przez trzy miesiące.

Dla nowych użytkowników

Tradycyjnie promocją objęci są klienci, którzy przez ostatnie 12 miesięcy nie mieli w banku konta osobistego (z wyłączeniem kont walutowych oraz kont oszczędnościowych). Wystarczy, że założą tytułowe konto do końca stycznia i zezwolą na przetwarzania danych osobowych w celach marketingowych. Do tego przelew na konto w kwocie min. 100 PLN i pierwsze 50 PLN w kieszeni (maksymalnie do końca lutego).

Aby zdobyć kolejne 50 PLN należy w okresie od początku do końca lutego wydać kartą debetową dodawaną do konta minimum 200 PLN (transakcje bezgotówkowe). Na koniec 50 PLN wydane w internecie w marcu i na koncie ląduje kolejne 50 PLN od banku. Spełniając wszystkie trzy warunki zarabiamy więc łącznie 150 PLN.

Haczyki?

Aby założyć opisywane konto trzeba spełnić jeszcze następujące warunki:

Posiadaczem Konta<30 może być osoba, która w dniu otwarcia konta ukończyła 13 rok życia, a nie ukończyła 30 roku życia;
Konto<30 nie może być rachunkiem wspólnym, w przypadku, gdy przynajmniej jednym z Posiadaczy jest osoba, która nie ukończyła 18 roku życia

Trzeba również pamiętać o opłatach za konto, których można uniknąć:

BZWBK konto<30 opłaty

To samo dotyczy karty debetowej wydawanej do rachunku:

BZWBK konto<30 opłaty

Kartę warto więc zamknąć zaraz po spełnieniu warunków promocji, oczywiście jeśli nie zamierzamy z niej korzystać.

Sama promocja wygląda więc całkiem sensownie, a premia wygląda na łatwą do zdobycia. Oprócz tego Konto<30 w BZWBK nie oferuje w zasadzie nic ciekawego, dlatego po odbiorze premii warto pomyśleć o jego (bezpłatnym) zamknięciu. Regulamin promocji dostępny jest na stronie banku. Również na stronie BZWBK założymy Konto<30 - wypełniając wniosek internetowy.

Nie przegap!

Komentarze

  • widzę, że nie tylko ja miałem problemy z kurierem : ) Oczywiście ktoś pomylił kod pocztowy, zamiast do korespondencji wpisano zamieszkania (miasto było ok). Po kilku telefonach dałem sobie spokój, poszedłem do placówki i wszystko załatwiłem od ręki przy czym Pani mnie zapewniała, że mój wniosek to ten złożony przez internet i na pewno bierze udział w promocji.

    donmateo Odpowiedz
  • Jak tak czytam o waszych przygodach to się zastanawiam czy w ogóle składać ten wniosek:)

    wikiman Odpowiedz
  • Też polecam się trzymać od tego banku z daleka. Dwa razy zostałem celowo wprowadzony przez pracowników w błąd (co mnie kosztowało w sumie 115zł) Raz, kiedy pracownik zapewniał mnie że nie będę ponosił ŻADNYCH kosztów z tytułu karty do konta (owszem, było 0zł opłaty miesięcznej, ale jakoś „zapomniał” wspomnieć o karze za brak transakcji – dostałem list z wezwaniem do zapłaty i groźbą wpisania do rejestru dłużników. Było gdzieś to wpisane małym druczkiem w wielostronnicowej umowie, którą podpisałem po zapewnieniu że ŻADNYCH kosztów ponosić nie będę)

    Drugi raz otworzyłem u nich konto przy okazji promocji podobnej do obecnej. Otwierałem na żywo w odziale, pracownik zapewniał że spelniam wszystkie warunki promocji i wszystko jest ok. Po kilku miesiącach wpłacania po 1000zł itd nie dostałem żadnej premii. Okazało się że promocja była tylko dla nowych użytkowników, a miałem u nich kiedyś konto. Dziwne że wiedzieli to po promocji, a nie przed, kiedy pytałem.

    Oczywiście w obu przypadkach mogłem sam dokładnie przeczytać regulamin, ale jak dla mnie jak pytam o coś wprost pracownika banku to mogę mu ufać. Jak widać w tym banku jednak tak nie jest ;]

    9370 Odpowiedz
  • * w takście artykułu jest pewna nieścisłość. Owszem, konto należy założyć do końca stycznia, ale wniosek internetowy trzeba wypełnić do końca GRUDNIA

    9370 Odpowiedz
  • @9370, błąd – pracownikom banku się nie ufa, koniec kropka :) Każdy bank chce na tobie zarobić, a dodatkowo pracownik ma premie za założenie konta. Tak to wygląda. Regulamin promocji i tabela opłat i prowizji to twoi przyjaciele, ewentualnie możesz też poczytać bloga :)

    Michał Odpowiedz
  • @admin: niestety bloga jeszcze wtedy nie było. Więc musiałem się uczyć na własnych błędach (a zawsze to lepiej uczyć się na nie-własnych)

    Swoją drogą blog jest świetny! Gratuluję pomysłu i wykonania. Odwalasz kawał dobrej roboty :)

    9370 Odpowiedz
  • Ja wykasowałem smsa z pinem i musiałem się przejść do oddziału. Pani sama zaczęła opowiadać mi o zaletach konta (jakiś 1 % cb ze sklepów spożywczych i stacji?), natomiast dodała , że opłata za kartę 5 zł jest stała i nie da się jej uniknąć. Stała jest, ale w przypadku mastercard-payback, ja wybrałem zwykłą visę, która jest darmowa pod warunkiem wykonania jednej transakcji. Trochę sprzeczne informacje w regulaminie i w oddziale. Minus to 7 zł, które mnie skroją w grudniu, bo nie mam już w tym miesiąca tysiąca, żeby im przelać:P

    lehoo Odpowiedz
  • Czy na umowie jest gdzieś zaznaczone to przetwarzanie w celach marketingowych?
    Ostatnia strona mówi o jakimś upoważnieniu do reklam, ale mam zaznaczone na niej NIE, we wniosku online zgadzałem się na „zgodę na wykorzystanie danych do celów marketingowych”.

    arczi Odpowiedz
  • @wikiman, nie no bez przesady, to że kilka osób miało jakieś problemy, nie znaczy, że od razu trzeba rezygnować z w sumie niezłej promocji. Przecież większości udało się bez większych komplikacji założyć konto. Jeśli masz składać wniosek, to zrób to jak najszybciej, bo jak już ktoś wyżej wspomniał, składanie w promocji obowiązuje tylko do końca grudnia! Nawet babka z banku, która do mnie dzwoniła o tym wspominała, żebym się pospieszył…

    @klient, przypomniało mi się gdzie Ty i ktoś jeszcze pisaliście o swoich przejściach z BZ WBK. To było pod artykułem o grouponowej premii od Inteligo. I własnie te wpisy zainspirowały mnie, do tego, żebym opisał moja przygodę… ;) Jak tak teraz to czytam, to widzę, że raczej blogera czy dziennikarza ze mnie nie będzie. Słaby ten mój tekst :D
    http://tnij.org/tqom

    A przy okazji: czytałem gdzieś, że Inteligo już wczoraj zaczął wypłacać stówki.

    pws Odpowiedz
  • @pws
    Ano właśnie, do końca grudnia:) Podpiszę pod sam koniec roku by mój pierwszy miesiąc rozliczeniowy to był styczeń – jeden miesiąc mniej spełniania warunków.

    wikiman Odpowiedz
  • Taka mała ciekawostka – konto NIE może być założone na osobę pomiędzy 13 a 18 rokiem życia. Dlaczego?
    Żeby spełniać jeden z warunków promocji, wniosek o konto musi być złożony przez Internet bądź telefonicznie.
    A jedyną drogą do założenia konta dla osoby w wspomnianym wieku jest wizyta w oddziale – informacja na stronie.
    I trochę mi się śmiać z tego chce :)

    Co do Inteligo – premię dostałem 20.12.2012 r. w ostatniej sesji Elixir.

    Patryk Odpowiedz
  • piszecie o końcu grudnia, jeżeli promocja ma być ważna. czy koniec grudnia jest terminem złożenia wniosku czy podpisania umowy? zastanawiam się, czy składać wniosek, bo podpisać do końca grudnia nie dam rady.

    Dominik Odpowiedz
  • @dominik – do końca grudnia składamy wniosek internetowy, do końca stycznia zawieramy samą umowę (kurier itp.). Także spokojnie zdążysz ;)

    Michał Odpowiedz
  • Ciąg dalszy moich perypetii z BZ WBK:
    W piątek (21.12.) pomyślałem sobie, żeby zadzwonić zawczasu do InPostu w Ełku i powiedzieć, że nowa umowa będzie wysłana. Odebrała chyba kierowniczka. Pamiętała o tej wcześniejszej sprawie, twierdziła, że dzwoniła do mnie wtedy chyba ze 4 razy, ale dostawała komunikat, że nie ma takiego numeru. Opowiedziałem jej, że z banku konsultantka dodzwoniła się do mnie bez żadnego problemu i tak dalej…
    Ok, przeprosiła mnie za te zamieszanie, podałem jej swój numer na wszelki wypadek. Zapisała i zapewniła jak tylko dostaną paczkę (widziała już ją w systemie) to zadzwoni.

    W Wigilię o 8 rano zadzwonił kurier, umówił się, przyjechał, podpisałem, luzik, teraz już bez żadnych problemów. Gadał, że umowa z powrotem pojedzie dopiero po świętach, bo wtedy mają transport (na kopercie zwrotnej widziałam wielki napis WROCŁAW). Co ciekawe drugi SMS z Alertów24 BZ WBK tym razem nie doszedł do mnie (z info o przekazaniu umowy kurierowi), ale e-mail tak, więc spoko… E-mail z InPostu też doszedł, z tym że już po wizycie kuriera ;)
    Już się cieszyłem, że w końcu załatwiłem to wszystko i mam spokój.
    Ale potem ok. 12:00 dostałem maila – odpowiedź na moje drugie zgłoszenie przez kontakt internetowy. (pośpieszyła się od środy…) Rzeczniczka klienta napisała, że sprawdziła wszystko z pierwszym wnioskiem i w czwartek po świętach (dziś – 27.12.) wyślą ponownie zestaw dokumentów z zaznaczeniem, aby kurier zwrócił uwagę na numer telefonu. Czyli ogólnie jajca – wcześniej przez telefon wszyscy powtarzali, że ponownie wysłać umowy nie można, tylko muszę złożyć nowy wniosek (tak jak zrobiłem), a teraz już nagle można. Fakt, może się trochę pośpieszyłem z tym drugim wnioskiem, no ale bez przesady, jak wszyscy to powtarzali, to nie miałem wątpliwości…
    Napisałem odpowiedź do tej rzeczniczki, że już wyjaśniłem to przez kontakt telefoniczny i żeby nie wysyłali, bo złożyłem i podpisałem drugą umowę. No i dziś odpisała, że przekazała sprawę do odpowiedniej jednostki banku (ciekawe co to znaczy? pewnie do działu wysyłek umów, mam nadzieję…)
    No cóż, sam sobie to jeszcze bardziej skomplikowałem…

    pws Odpowiedz
  • Dobra, mam nadzieję, że to już koniec mojej długiej i trudnej przeprawy przy zakładaniu konta u Chucka…
    Dostałem dziś SMSa i maila z info o aktywacji konta (czyli kurier dostarczył podpisaną umowę do centrali). Luzik.

    I teraz tylko kwestia PINu do bankowości elektronicznej: jak to w końcu z nim jest?

    W informacji podpiętej do umowy jest zapis „PIN do usług bankowości elektronicznej BZWBK24 dostarczymy w postaci komunikatu SMS.” Taki sam zapis jest w mailu. W smsie nie jest to już sprecyzowane. Ale chyba informacja w dwóch poprzednich miejscach wystarczy…

    No więc chciałem się zalogować, wpisałem NIK i myślałem, że jak system wykryję próbę logowania, to wyśle do mnie tego SMSa z PINem (coś jak zatwierdzanie przelewu internetowego albo logowanie u Świni ;) Niestety, ku mojemu zaskoczeniu, tak się nie stało.
    Więc jak to u Was było? Długo czekaliście na SMSa z PINem? Musieliście dzwonić? Czy przyszedł wam pocztą?

    Bo niby na stronie jest zapis, że PIN ma przyjść pocztą:
    (http://www.bzwbk.pl/bankowosc-elektroniczna/bezpieczenstwo-i-prywatnosc/hasla-kody-szyfrowanie/hasla-kody-i-zabezpieczenia.html)
    To są dopiero jajca, dwie sprzeczne informacje…

    pws Odpowiedz
  • Ja również przeczytałem, że przyjdzie pocztą i niechcący wykasowałem. Musiałem udać się do oddziału, gdzie dali mi czasowy PIN, a następnie nadałem PIN na stronce.

    lehoo Odpowiedz
  • @lehoo, no dobra, ale powiedz ile czekałeś na SMSa z PINem startowym po otrzymaniu SMSa z informacją o aktywacji konta?

    pws Odpowiedz
  • Dobra, zadzwoniłem do nich na infolinię. Myślę sobie, mam jeszcze darmowe minuty od Play, to co się będę zastanawiał. Podałem NIK i resztę, babka sprawdzała w systemie i gada, że SMS z PINem został wczoraj wysłany. Ja mówię, że nie dostałem. No cóż, to w takiej sytuacji, jak operator nie dostarczył albo użytkownik wykasował, trzeba iść do oddziału i poprosić o kopertę z PINem, bo SMS jest wysyłany tylko raz. Więc mam poczekać do poniedziałku i tak zrobić (no przecież teraz i tak nie pójdę, w weekendy banki pozamykane). Czyli, podsumowując, nie dowiedziałem się właściwie nic nowego (to samo, co pisał @lehoo). Jednym słowem same problemy z tym bankiem…
    A taka fajna muzyczka leciała z reklamy z Norrisem, kiedy oczekiwałem na połączenie z konsultantem, bo wszystkie linie były akurat zajęte…

    pws Odpowiedz
  • Ja dostałem informację że zostanie wysłany pin smsem dostałem ponad tydzień temu i jak na razie cisza więc widzę że ten problem dotyczy nie tylko mnie.

    Moon Odpowiedz
  • W styczniu szykują mi się zakupy na allegro to wyjątkowo zamiast z synca skorzystam z 7 % wbk ;-)
    Może zamiast 150 wpadnie chociaż 200.

    lehoo Odpowiedz
  • No cóż, niestety myliłem się ostatnio pisząc, że to już chyba koniec mojej długiej i trudnej przeprawy przy zakładaniu Konta<30 w BZ WBK… Może dopiero teraz?

    Ale do rzeczy: byłem wczoraj w oddziale, celem zdobycia PINu startowego do bankowości elektronicznej. W oddziale średnia kolejka, ale na szczęście tylko do kasy (w końcu ostatni dzień roku). Na szczęście jedna doradczyni wolna. Podchodzę, mówię, że chcę kopertę z PINem, bo nie dostałem SMSa z nim. Wzięła dowód, sprawdziła w systemie, i zdziwiona gada, że mam dwa konta. Ja nie byłem już tak zaskoczony, prawdę mówiąc, spodziewałem się takiej sytuacji, wszakże z chwilą wysłania internetowego wniosku, z automatu nadawany jest pewnie numer konta. No cóż, opisałem jej całą sprawę. Powiedziała, że to sprawdzi i się tym zajmie. Wzięła ode mnie skan dowodu i wzór podpisu (mówiłem, że do drugiej umowy dałem już ksero, ale ponoć w systemie jeszcze nie było, no dobra, niech już ma…). Musiałem tylko strasznie długo czekać, kiedy poszła skanować gdzieś na zaplecze. Potem wróciła i zadzwoniła do centrali zapytać ocb z tą całą sprawą. Chciała się też upewnić, że druga mowa jest podpisana i aktywna. Przy okazji wyjaśniła się sprawa PINu. Po prostu, w mojej sytuacji system uznał, że nie jestem już nowym klientem, a tylko za pierwszym razem dla nowych klientów PIN jest wysyłany SMSem. Dla mnie PIN został wysłany listem w kopercie 28.12. (czyli w dniu aktywacji konta). A mnie zmyliły te zapisy w informacji i e-mailu. Rozmawiała też o tym pierwszym wniosku i koncie – najprawdopodobniej będzie ono zamknięte w ciągu 40 dni. Aby się upewnić mogę do niej przyjść jeszcze kiedyś albo zadzwonić (dała mi swoją wizytówkę). Więc to nawet dobrze, że przeszedłem się do oddziału. Gadała, że konto powinienem założyć w oddziale, wtedy na pewno nie miałbym żadnych komplikacji. (Taa, bardzo chętnie, tylko czemu nie ma opcji podpisania w oddziale w internetowym wniosku z promocją?!)
    Koperty z PINem też nie musiałem w sumie teraz brać, ale już wziąłem, przynajmniej obejrzę sobie ten ich system bez czekania na kolejny list. Musiałem z kolei znowu czekać, aż zarejestrowała ten PIN do systemu u doradczyni obok (miało być od ręki!). (W domu zalogowałem się do systemu – faktycznie mam dwa konta, w tym pierwsze „widmo” – bez możliwości obejrzenia jego szczegółów.)

    I jeszcze jedna śmieszna sprawa: doradczyni mówiła, że w systemie podobno mam też nawet dwie karty. Hmm… ciekawe czy też dwie do mnie wyślą :D Albo czy za tę do konta-widma też będą pobierali opłatę (ktoś gdzieś pisał w kometach na blogu, że BeKowcy wysłali mu kartę na zły adres i pobrali za nią opłatę…).

    No i ciekawe co w końcu będzie z tą nieszczęsną promocją: skoro system już od razu z automatu uznał mnie za nie-nowego klienta… Wspomniałem o tym doradczyni, ale ona niestety o tej promocji kompletnie nic nie wiedziała. Mówiła, że jbc, to trzeba złożyć reklamację, bo przecież to wszystko nie z mojej winy (ach jak to wspaniale, że nawet ona tak myśli, już myślałem, że obarczy mnie winą). Strach pomyśleć o tej ewentualnej reklamacji, skoro z zakładaniem konta mam takie cyrki. No cóż, czekam teraz na pierwszą premię 50zł – jak dadzą, to znaczy ze wszystko ok. A jak nie to….

    Ogólnie, to powinienem chyba założyć bloga o moich perypetiach z Chuckowym BZ WBK :D
    Tyle już tych wpisów się narobiło…

    pws Odpowiedz
  • @pws, premii pewnie nie będzie bo nie zostaniesz zakwalifikowany jako nowy klient (już, teoretycznie, miałeś konto). Także niestety pewnie reklamacja…

    Michał Odpowiedz
  • Obyś się mylił, drogi adminie… :)

    Miałem jeszcze kilkanaście darmowych minut od Playa i w piątek postanowiłem zadzwonić raz jeszcze do BZ WBK i wypytać o to czy moje konto uczestniczy w promocji, o konto-widmo, itd… Przy pierwszym dzwonieniu postanowiłem zmienić PIN do teleserwisu, zmarnowałem na to 2 minuty, a PIN nie zmieniony i tak, ale dobra tam, nie ważne. Zadzwoniłem ponownie, odebrała jakaś młoda konsultantka, opowiedziałem jej wszystko, sprawdziła dane (obyło się tym razem już bez żadnych przełączeń ;)). I faktycznie, u nich też mam dwa konta w systemie, i to 2 aktywne. A w sprawie promocji postanowiła zapytać osobę za to odpowiedzialną i zajmującą się tą promocją. Więc musiałem czekać, jakieś 6 minut zeszło na tym czekaniu, ale dobra tam, niech już będzie, może się w końcu czegoś konkretnego dowiem. Zgłosiła się w końcu i mówi, że niestety tej osoby w tej chwili nie ma i nie może się z nią skontaktować. A sama nie chcę nic mówić, bo nie wie do końca jak to będzie, a nie chce też wprowadzić mnie w błąd. Zaproponowała więc kontakt, w tym samym dniu albo najpóźniej w poniedziałek. Zgodziłem się bez wahania, bo widziałem, ze darmowe minutki już zleciały… Prawdę mówiąc, sam miałem na myśli, żeby zaproponować kontakt z tego właśnie powodu :D Nie będę przecież tracił na nich kasy… Hehe. Zapytałem też o to pierwsze konto. Nadal jest aktywne, z powodu braku dyspozycji zamknięcia ?? (ale przecież byłem w oddziale…). Zapytałem też o kartę do pierwszego konta: karta jest już w nich w systemie, ale nie jest przekazana do produkcji z powodu braku podpisanej umowy. Uff… ulżyło mi trochę, przynajmniej o to jestem spokojny. Dobra, czekam na kontakt, ale już widziałem, że tym razem trafiłem na bardziej kompetentną i odpowiedzialną osobę. Odpowiadała rzeczowo i wyjaśniała wszystko. W końcu, hmm…, czyżby BeKowcy próbowali się trochę zrehabilitować.

    Jeszcze tego samego dnia konsultantka oddzwoniła. Trochę mnie zaskoczyła swoim telefonem, aż zapomniałem włączyć dyktafon, żeby ją nagrać :D Była już ok. 17:30, więc byłem pewien, ze oddzwoni dopiero w poniedziałek… No i tutaj najlepsza wiadomość dla mnie: po rozmowie z osobą odpowiedzialną za promocję potwierdziła, że nie będzie żadnych problemów z wypłacaniem kolejnych premii w mojej sytuacji, skoro pierwsza umowa nie została podpisana. Oczywiście po spełnieniu pozostałych warunków i o ile nie podpiszę teraz pierwszej umowy :D A gdyby jednak jakieś problemy wystąpiły, to wystarczy się skontaktować, pracownik za to odpowiedzialny będzie to monitorować i sprawdzać. TRZYMAM ZA SŁOWO…!
    A co do pierwszego konta, to powinno właściwie samo zniknąć z systemu po jakimś czasie, a jeśli nie albo jeśli chcę szybciej je usunąć, to wystarczy udać się od oddziału i wydać dyspozycję usunięcia z systemu konta oczekującego na podpis umowy. Tylku trzeba uważać, żeby nie pomylić numerów i dat założenia, żeby przypadkiem nie usunąć tego drugiego, właściwego konta.

    Więc dobre wieści, jak na razie…
    Stówkę na konto już przelałem, karta przyszła wczoraj. Czekam teraz na pierwsze 50 wisienek od Chucka ;)

    pws Odpowiedz
  • „Wydać kartą w lutym 200zł” – liczy się data księgowania czy data transakcji? W regulaminie nic o tym nie ma…

    mrsz Odpowiedz
  • Czy ktoś otrzymał już pierwszą premię za zasilenie konta kwotą 100zł?

    OlO Odpowiedz
  • Podbijam pytanie powyżej. Obawiam się, że niestety data księgowania.

    @admin
    Gdzie dokonam transakcji takiej, która najszbciej pojawi się na koncie?

    wikiman Odpowiedz
  • Ale po co się spieszyć? Przecież luty jeszcze się nie zaczął :).

    mk Odpowiedz
  • Chciałem uniknąć opłaty miesięcznej za kartę:) czyli min. 1 transakcja w miesiącu. Człowiek ma ich tyle, że łatwo zapomnieć którą kiedy użyć…

    wikiman Odpowiedz
  • Wiem, że się nie zaczął, ale już wydałem 50zł i się zastanawiam czy mogę ją brać pod uwagę;) A nie rozliczy się wcześniej niż jutro

    mrsz Odpowiedz
  • @wikiman, najszybciej się księgują doładowania komórek zrobione przez internet

    Ksrol Odpowiedz
  • @Ksrol
    Dzięki!
    Masz na myśli doładowywanie przez strony zewnętrzne typu http://www.doladowania.pl/ czy może przez stronę samego banku?

    wikiman Odpowiedz
  • Ale to przecież trzeba robić płatności w sklepie! A nie internetowe… Regulamin:
    „3. Uczestnik, który otrzyma Nagrodę w 1 etapie oraz w 2 etapie dokona Transakcji bezgotówkowych Kartą
    na łączną kwotę min. 200 zł, otrzyma Nagrodę do końca marca 2013 roku.
    4. Uczestnik, który otrzyma Nagrodę w 2 etapie oraz w 3 etapie dokona Transakcji bezgotówkowych Kartą
    w Internecie na łączną kwotę min. 50 zł, otrzyma Nagrodę do końca kwietnia 2013 roku.”
    Internetowe dopiero w marcu…

    pws Odpowiedz
  • @pws
    Jak już pisałem tu nie idzie o promocję – warunki promocji w styczniu już spełniłem, a dopiero w lutym trza dokonać transakcji bezgotówkowych. Ja chciałem tylko uniknąć miesięcznej opłaty za kartę 5 PLN, z której zwalnia dokonanie przynajmniej 1 operacji kartą. Pomyślałem, że przy okazji warto rozwinąć wątek szybko księgowanych operacji kartą (gdyby ktoś potrzebował w przyszłości). Ksrol zasugerował doładowanie telefonów prepaid. Gdy dokonuje się tego poprzez stronę banku to jak widzę jest to niestety traktowane jako przelew więc odpada. Pewnie jest kilka stron gdzie do doładowania można użyć karty. Mam tylko wątpliwości czy takie transakcję będą znacząco szybciej rozliczone niż inne kartowe.

    wikiman Odpowiedz
  • A no tak, faktycznie nie doczytałem… :)
    Co do tych doładowań kartą, to wątpię, że będą księgowane szybciej niż normalnie. Sam doładowałem niedawno w Play przez ich oficjalny kanał http://www.doladowania .play.pl/ (albo aplikacja na FB) i tak samo operacje zaksięgowały się dopiero po 2 dniach (jak i wszystkie inne – czy to internetowe, czy to w sklepie).
    A opłata za kartę to niestety aż 7 zł, a nie 5…

    Swoją drogą, teraz za założenie konta dają słuchawki zamiast 150 wisienek :D (jak i kiedyś).

    pws Odpowiedz
  • Zgadza się, są takie serwisy, ale czy księgowanie jest szybie? Płatność poprzez PayU potrafi się księgować kilka dni…

    wikiman Odpowiedz
  • Niech sobie wsadzą te słuchawki:) Mam z nimi pierwszy raz do czynienia i ich jakość obsługi jest beznadziejna. Trochę lepiej wyglądająca wersja pko. By cokolwiek załatwić muszę się fatygować do oddziału bo przez telefon nie mogą, a na infolinii nic nie wiedzą.
    No cóź, zagapiłem się więc 7 pln w plecy.

    wikiman Odpowiedz
  • Dokładnie, mam takie samo zdanie o nich, szczególnie po moich perypetiach (kilka bardzo długich komentarzy powyżej)… Jak tylko dadzą ostatnie 50 zł, to ewakuuję się i nigdy nie wracam (no chyba, że znowu dadzą jakąś extra premię;).

    Co do karty, to oprócz kilku płatności w necie (7% CB, niestety tylko w styczniu, bo za późno zacząłem wyboisty proces zakładania konta, więc musiałem wydać teraz aż do pełnej premii 50 PLN), wykonałem nawet jedną fizyczną – chciałem wypróbować kartę :D

    A co do fatygowania się, to muszę też się jeszcze raz przejść do oddziału, bo te moje pierwsze konto „widmo” dalej nie zniknęło z systemu (a miało podobno automatycznie się usunąć po 40 dniach).

    Jedynym plusem jest jak na razie właśnie to, że mam ich oddział w mieście, który ostatecznie może mi służyć za wpłatomat (dotychczas używałem do tego darmowego EurokontaNet w Pekao S.A. – tam nigdy nie ma kolejek…).

    pws Odpowiedz
  • Oto ciąg dalszy mojego komentatorskiego minibloga z cyklu „Moje przygody z WuBeKowym Chuckiem”:

    Jak postanowiłem, tak zrobiłem. W poniedziałek poszedłem do oddziału BZ WBK aby zamknąć moje słynne „konto widmo” oraz przy okazji skorzystać z kasy. Podszedłem do tej samej doradczyni, co ostatnio (miesiąc temu), opowiedziałem jej z grubsza ocb – nawet pamiętała moją sprawę. Zapytała mnie, czy nie przygotowałem sobie jakiegoś pisemka na te zamknięcie. No niestety, nie przygotowałem. Więc sama mi napisała (zaoszczędzałem przynajmniej na kartce i tuszu… hehe:D). Ledwo 4 zdania, ale po co się rozpisywać. Dyspozycję właściwie spisała z mojej kartki (wziąłem sobie z numerem rachunku, co by nie pomylić i przypadkiem nie zamknąć aktywnego…), a mi podała ją konsultantka podczas mojej ostatniej rozmowy jakiś miesiąc temu. A brzmiała ona: „dyspozycja usunięcia z systemu konta oczekującego na podpis umowy”. Skserowała mi te pismo (po zapytaniu czy chcę kopie) i postawiła datownik z podpisem. Próbowała jeszcze zadzwonić do centrali i zapytać się o tę moją sprawę, ale akurat linia byłą zajęta (?). No i to by było na tyle.

    Potem postanowiłem wpłacić parę groszy na konto, skoro już poszedłem do tego oddziału. I tu zaczęły się schody… Niestety, przy biurku u tej samej doradczyni wpłacać nie można, a do pozostałych kas i biurek kolejka zakręcona. No nic, odstałem (właściwie to odsiedziałem ;) swoje, wpłaciłem i już. Miałem też druga karteczkę z numerem właściwego konta, żeby przypadkiem nie wpłaciła na te zamykane… Szczerze mówiąc, pewnie szybciej byłoby, gdybym poszedł do oddziału Pekao S.A. 3 ulice dalej i tam wpłacił – tam nigdy nie ma kolejki, a gdy już jest, to jednoosobowa… hehe :D Tak więc wpłatomat z WBK słaby…

    Ku mojej uciesze konto następnego dnia (we wtorek) zniknęło z systemu transakcyjnego. W końcu! Moja dyspozycja poskutkowała, mogłem w sumie złożyć ją już wcześniej, ale czekałem, że może sami je usunął. Niestety, samo pewnie nie znikłoby nawet, gdybym zamknął te drugie, właściwe…

    Teraz czekam na styczniowe 50 zł z zimowego MB 7% + drugie 50 (pierwszy z 3 kroków).

    pws Odpowiedz
  • Czy dostał ktoś 50zł za pierwszy kroczek? Bo juz 27lutego…

    Michal Odpowiedz
  • Jeszcze nie, niczym Hubert Urbański grają na czas ;)

    Onet Odpowiedz
  • Ja również jeszcze nic nie dostałem choć jest już 28

    Przemo Odpowiedz
  • Z tego co mi wiadomo znajomi na początku lutego dostali pierwsze 50zł…

    Graba Odpowiedz
  • Ja też nic nie dostałem póki co.

    Anton Odpowiedz
  • Dostałem zwrot za zimowe 7% oraz za 1 etap 50 zł :)

    Onet Odpowiedz
  • Dostałem 50 zł za I etap :)

    Michał Odpowiedz
  • Mam już i ja za I etap :)

    Przemo Odpowiedz
  • Potwierdzam, jest już kasa ;)

    Benek Odpowiedz
  • A ja nie dostałem, kurwa, miało być bez problemów… Teraz to bekowców załatwię! Jeszcze mnie zapewniali przez telefon, że te pierwsze konto nie będzie miało żadnego wpływu na promocję…

    pws Odpowiedz
  • u mnie też jest :)

    wert Odpowiedz
  • Jest premia

    alcatraz Odpowiedz
  • Skomentuj

    Chcesz mieć pewność, że nikt inny nie podpisze się twoim nickiem? Zarejestruj się (lub zaloguj) na LiveSmarter!

    Ostatnie wpisy