Kolejne banki dołączają do grona oferujących lokaty z oprocentowaniem 8% w skali roku. A biorąc pod uwagę, że przed nami kolejne posiedzenie RPP, na którym powinny być może zostaną podniesione stopy procentowe, lista ta powinna się jeszcze zwiększyć. Sprawdźmy więc, gdzie najlepiej ulokować swoje pieniądze, aby otrzymać w zamian najwyższe odsetki.
8% na lokatach Banku Facto
Obecnym liderem rankingu lokat są lokaty banku Facto – działającego na podstawie wewnątrzunijnych przepisów włoskiego banku. Jeśli nie przeszkadza nam, że gwarancje środków (do równowartości 100 000 euro) zapewnia włoski odpowiednik BFG, to mamy tu do zdobycia 8% na 3- i 6-miesięcy. Innych haczyków brak – po prostu przelewamy pieniądze i zarabiamy.
Aktualna lista lokat Facto prezentuje się następująco:
8% w Credit Agricole
8% mamy również do zdobycia na lokacie mobilnej Credit Agricole. Oferta dostępna jest tylko dla nowych klientów – możemy z niej skorzystać w ciągu 14 dni od otwarcia konta. Kwota maksymalna lokaty to 75 000 zł, a czas trwania to 270 dni – czyli 3/4 roku. A to trochę sporo – raczej spodziewamy się kolejnych podwyżek stóp procentowych, dlatego lokaty długoterminowe mogą jeszcze nie być zbyt dobrym rozwiązaniem.
8% na Lokacie Witaj w Nest Banku
Kolejnym bankiem oferującym 8% jest Nest Bank na swojej Lokacie Witaj w wersji 6-miesięcznej (oraz 6% w skali roku w wersji 3-miesięcznej). Aby z niej skorzystać należy być nowym klientem, który nigdy wcześniej nie posiadał Lokaty Witaj oraz złoży dyspozycje jej otwarcia w ciągu maksymalnie 30 dni od daty otwarcia rachunku osobistego. Konieczne jest jeszcze posiadanie udzielonych zgód marketingowych.
Co ważne: lokata w wersji 3-miesięcznej nie ma żadnych dodatkowych warunków, natomiast lokata 6-miesięczna wymaga od nas zapewnienia w każdym miesiącu kalendarzowym po otwarciu lokaty wpływów na rachunek osobisty min. 2000 zł oraz wykonanie 3 dowolnych czynności spośród: płatność BLIK, płatność kartą, przelew. Jak widać warunki ponownie pokrywają się z programem poleceń.
8% w Pekao
8% oferuje również Pekao na swojej Lokacie na nowe środki, ale w wersji rocznej. Krótsze okresy dają mniej, dlatego prawdopodobnie lepszym wyborem może być wtedy skorzystanie z pakietu 500 zł + 7% na koncie oszczędnościowym do 100 000 zł.
7,5% na nowe środki mBanku
Nawet 7,5% możemy zgarnąć na Lokacie na nowe środki w mBanku – i to z wysokim limitem, bo aż 500 000 zł. Tak wysokie oprocentowanie dostępne jest w wersji 12-miesięcznej, a 7,3% – w wersji półrocznej. Konieczne jest również bycie posiadaczem mKonta Intensive – dla posiadaczy „zwykłego” eKonta oprocentowanie spada do, odpowiednio, 7,3% i 7,1% w skali roku.
Stan nowych środków liczony jest na dzień 13.09.2022.
7,5% w Inbanku
Wysokie oprocentowanie oferuje również estoński Inbank. Co istotne: nie ma tu praktycznie haczyków – nie jest wymagane zakładanie konta ani przynoszenie nowych środków. Kwota lokat to maksymalnie 1 000 000 zł (max. 50 000 zł per lokata), a w chwili obecnej lista lokat prezentuje się następująco:
Z czego wynika wyższe oprocentowanie Lokaty Lojalnej względem Lokaty Standardowej? Bank ma prawo obniżyć oprocentowanie Lokaty Lojalnej (do poziomu Lokaty Standardowej) jeśli zdecydujemy się na zerwanie którejś z lokat. Jako, że różnica wynosi zaledwie 0,1 pp, to niewiele ryzykujemy.
7% na koncie oszczędnościowym Banku Millennium
7% na koncie oszczędnościowym oferuje Bank Millennium dla osób, które przyniosą do banku nowe środki (względem 23.09.2022). Premiowane jest maksymalnie 400 000 zł przez okres 100 dni.
A jeśli nie mamy konta w Banku Millennium, to w tym momencie zgarniemy za jego założenie rekordowe 500 zł. Warto korzystać!
7,18% na Indeksowanym Koncie Oszczędnościowym Toyota Bank
7,18% do 100 000 zł mogą zyskać nowi lub obecni klienci Toyota Banku. Tyle bowiem dostępne jest na Indeksowanym Koncie Oszczędnościowym, którego oprocentowanie oparte jest o stawkę WIBOR 3M. Powyżej 100 000 zł od WIBORu odejmujemy już 3 punkty procentowe marży, co daje nam w tej chwili 4,18%.
Oczywiście przy tak wysokiej stawce są pewne haczyki. Pierwszym z nich jest fakt, że oprocentowanie ustalane jest raz na kwartał (a dokładnie w przedostatni dzień).
Ważniejsze jest jednak to, że za prowadzenie konta pobierana jest z góry opłaca 30 zł i oddawana dopiero do 10. dnia roboczego kolejnego miesiąca – pod warunkiem, że nie wycofaliśmy z konta żadnych środków (choć do tego limitu nie wliczają się opłacone lokaty, np. 3-dniowe). Pamiętajmy więc aby na koncie trzymać min. 60 zł, żeby nie wpaść w debet. I dobrze zaplanować ewentualne zamknięcie rachunku w przyszłości.
Z pozytywów: od niedawna IKO możemy założyć online, bez konieczności czekania na wizytę kuriera. Konieczne jest wtedy dokonanie wideoweryfikacji z użyciem kamery, a następnie podpisanie umowy kodem SMS.
7% + 400 zł w Alior Banku
7% mogą zgarnąć klienci Alior Banku na koncie Mega oszczędnościowym dla kwoty do 200 000 zł. Wystarczy, że przyniesiemy do banku nowe środki, czyli nadwyżkę nad saldo z dnia 9.09, a oprocentowanie będzie obowiązywało przez 4 miesiące.
Oprócz tego czeka na nas również 400 zł na start za założenie konta osobistego.
7% + 580 zł w Santander Banku
Podobna oferta dostępna jest również w Santander Banku. W zamian za przyniesienie nowych środków i przelanie ich na konto Max oszczędnościowe zgarniemy 7% do 300 000 zł. A oprócz tego do 580 zł na start :)
7% w ING Banku
7% dla nowych klientów banku oraz 7% dla nowych środków oferuje również ING Bank. Pierwsza oferta dostępna jest na Otwartym Koncie Oszczędnościowym (do 400 000 zł) a druga na OKO Bonus (dla kolejnych 400 000 zł). Dodatkowo zakładając konto osobiste w banku (potrzebne do pierwszej promocji) możemy zgarnąć 200 zł.
O szczegółach obu promocji pisałem w swoim ostatnim prześwietleniu.
PS. Przypominam, że pełny i aktualny ranking lokat oraz kont oszczędnościowych dostępny jest zawsze w zakładce „Rankingi”.