Obligacje Skarbowe – czy warto z nich skorzystać w obecnych czasach?

Lokaty bankowe są stałym elementem naszego finansowego życia. Nie ma się czemu dziwić: dają nam pewną stopę zwrotu przy zachowaniu maksimum bezpieczeństwa. Oczywiście nie ma róży bez kolców: najczęściej do zdobycia najwyższego oprocentowania konieczne jest spełnienie określonych warunków, a depozyty długoterminowe są zazwyczaj nisko-oprocentowane i niekoniecznie odpowiadają aktualnej, w danym momencie, sytuacji na rynku. Z czego więc skorzystać, jeśli chcemy ulokować swoje środki nawet na kilka lat i jednocześnie nie martwić się o oprocentowanie? Jak zabezpieczyć nasze pieniądze przed inflacją i nie przejmować się dodatkowymi warunkami, typu przyniesienie nowych środków albo kwota maksymalna depozytu? Wystarczy, że skorzystamy z obligacji skarbowych, czyli papierów wartościowych oferowanych przez Skarb Państwa. O nie dostaję zresztą ostatnio coraz więcej pytań, choćby dlatego, że od kilku miesięcy dostępne są z poziomu bankowości elektronicznej Pekao S.A. – czyli drugiego największego banku w Polsce.

Obligacje Skarbowe w Pekao S.A.

Zacznijmy jednak od podstaw. Obligacja to papier wartościowych wydany na określonych zasadach przez danego emitenta. Jest to więc pewnego rodzaju umowa – my pożyczamy swoje pieniądze, a emitent zobowiązuje się do tego, aby je nam oddać – stając się w ten sposób naszym dłużnikiem. Zazwyczaj oprócz zwrotu kapitału otrzymujemy też odsetki, które mogą być wypłacane w dowolny sposób – np. co miesiąc, co pół roku, co rok, albo i na koniec naszej umowy, czyli w momencie zapadalności obligacji.

Brzmi trochę jak lokata, prawda? Różnica jest jednak taka, że obligacje może wyemitować nie tylko państwo, ale np. firma. Nie ma tu również żadnego gwaranta ochrony środków, jaką w przypadku depozytów pełni Bankowy Fundusz Gwarancyjny. Innymi słowy to my bierzemy na siebie pełne ryzyko tego, że dany emitent odda nam pieniądze.

Dlatego warto tu podkreślić, że w przypadku obligacji korporacyjnych (czyli emitowanych przez firmy) należy być ostrożnym, bo co jakiś czas możemy słyszeć o default’cie, czyli niewypłacalności danego emitenta – jak choćby w przypadku przymusowej restrukturyzacji Getin Banku. W tej sytuacji osoby lokujące środki w Getin Banku zostały ochronione przed utratą kapitału, natomiast osoby posiadające obligacje Getin Banku – straciły wszystko.

Jaki z tego wniosek? Bardzo mocno upraszczając: czym emitent pewniejszy (większy, stabilniejszy), tym jego obligacje wydają się bezpieczniejsze. Dlatego w zasadzie najpewniejszym emitentem obligacji wydaje się Skarb Państwa – zresztą obligacje emitowane przez państwa są nazywane obligacjami skarbowymi, aby odróżnić je od bardziej ryzykownych obligacji korporacyjnych. Abyśmy bowiem nie dostali środków od danego kraju, musiałby on zbankrutować – a do tego, w przypadku Polski, nam raczej daleko.

A jakie obligacje skarbowe mamy do wyboru? Opcji jest całkiem sporo, dlatego warto przeanalizować każdą z nich osobno.

Obligacje 3-miesięczne OTS

Obligacje skarbowe o najkrótszym okresie oszczędzania to 3-miesięczne, stałoprocentowe papiery wartościowe o symbolu OTS. W chwili publikacji tego wpisu zarobimy na nich 3% w skali roku, a odsetki zostaną wypłacone przy wykupie obligacji. Cena tej (jak i każdej kolejnej opisywanej) obligacji to 100 zł, a kupić ich możemy dowolną ilość – co oznacza, że możemy lokować dosłownie każdą kwotę podzielną przez 100.

Obligacje OTS są więc (od strony matematycznej) niemal dokładnym odpowiednikiem lokat: przelewamy środki, kupujemy obligacje, a po 3 miesiącach odbieramy kapitał powiększony o odsetki.

Obligacje roczne ROR

Ale nie zawsze tak jest. Znacznie ciekawiej robi się bowiem przy kolejnym typie obligacji skarbowych, czyli rocznych o symbolu ROR. Są to bowiem obligacje zmiennoprocentowe – co oznacza, że w trakcie trwania naszej umowy wysokość oprocentowania będzie się zmieniać. Jak? W pierwszym miesiącu zarobimy (w tym momencie) 6,75% w skali roku, natomiast w kolejnych miesiącach – tyle, ile wynosi stopa referencyjna NBP (na ten moment to 6,75%). Oznacza to, że jeśli Rada Polityki Pieniężnej zdecyduje się na podwyższenie stóp procentowych – to i my automatycznie zarobimy więcej. Jeśli natomiast RPP obniży stopy – to zarobimy mniej. Łatwo więc zauważyć, że obligacje te mogą być najbardziej opłacalne wtedy, kiedy przewidujemy podwyżki stóp procentowych.

Obligacje roczne mają jeszcze jedną ciekawą cechę: odsetki wypłacane są nie w dniu zapadalności obligacji, ale co miesiąc. Oznacza to, że niejako stajemy się „rentierami”, bo co miesiąc na nasze konto wpływa umowna kwota, zależna od wysokości stóp procentowych.

Obligacje 2-letnie DOR

Obligacje dwuletnie DOR to niemal kopia obligacji rocznych. Oprócz dłuższego czasu trwania różnią się one jeszcze jednym detalem: oprocentowanie jest równe stopie referencyjnej NBP powiększonej o marżę w wysokości 0,1. Oznacza to, że na ten moment zarobimy tam 6,75% + 0,1% = 6,85% w skali roku.

Obligacje 3-letnie TOS

Kolejne dostępne obligacje skarbowe to trzyletnie papiery o symbolu TOS. Ich oprocentowanie jest stałe i wynosi 6,85% w skali roku. Kapitalizacja odsetek odbywa się co roku, natomiast odsetki zostaną nam wypłacone dopiero na koniec okresu – czyli po trzech latach. Przykładając to „na nasze”: kupując obligacje za 100 zł po roku jej wartość urośnie z 100 do 106,85 zł, po kolejnym roku – do 114,17, a na koniec – do 121,99 zł (razem 21.99%). Ma to dwie zalety: po pierwsze – nie musimy nic robić, aby po roku pracował nie tylko nasz ulokowany kapitał, ale również odsetki. Po drugie – podatek 19% od zysków kapitałowych (tzw. podatek Belki) zostanie naliczony dopiero po trzech latach – dzięki czemu przez cały okres trwania obligacji będzie na nas pracować kwota brutto.

Na koniec dodam, że obligacje 3-letnie o powyższej konstrukcji mogą być świetnym wyborem w czasach, kiedy planowane są obniżki stóp procentowych. Zaklepujemy sobie bowiem stałe oprocentowanie na cały trzyletni okres.

Obligacje indeksowane inflacją 4-letnie COI

Kolejny typ obligacji to papiery czteroletnie o symbolu COI. Te ponownie są zmiennoprocentowe, ale tym razem indeksowane inflacją. Na ten moment oferują one 7% w pierwszym roku, a w kolejnych latach: wysokość inflacji + 1%. Oznacza to, że ochronimy w ten sposób swoje środki przed inflacją – choć pamietajmy, że od swojego zysku musimy zapłacić 19% podatku. Ten będziemy zresztą płacić co roku, bo w przypadku obligacji COI odsetki wypłacane są co roku.

Pamiętajmy również, że wskaźnik inflacji używany do określenia oprocentowania obligacji jest ustalany w miesiącu poprzedzającym pierwszy miesiąc okresu odsetkowego. Przekładając to na nasze: jeśli obligacje kupimy w styczniu, to po roku do ustalenia wysokości oprocentowania (na kolejny rok) zostanie użyty wskaźnik inflacji z listopada.

Obligacje indeksowane inflacją 10-letnie EDO

Zasada działania obligacji dziesięcioletnich jest bardzo podobna do tych czteroletnich. Różnica jest jednak taka, że pierwszym roku zarabiamy (na ten moment) 7,25%, natomiast w kolejnych latach: inflacja + marża 1,25%. Co równie istotne: wypłata odsetek następuje nie co roku, ale dopiero przy wykupie obligacji. Oznacza to, że przez 10 lat nasze środki pracują dla nas w kwocie brutto i dopiero na końcu pobierany jest od nich podatek od zysków kapitałowych. Tu efekt procentu składanego może być już naprawdę odczuwalny.

Czy oprocentowanie obligacji może się zmieniać?

I tak i nie. Charakterystykę danej serii obligacji opisuje list emisyjny, publikowany co miesiąc na stronie emitenta. Tam zawarte są wszystkie informacje o oprocentowaniu. Oznacza to, że jeśli kupimy dane obligacje, to nic już nam się nie zmieni – i zarobimy tyle, ile opisane w liście emisyjnym. Umawiamy się na dane warunki i zapominamy o temacie. Oczywiście wybierając obligacje zmiennoprocentowe oprocentowanie będzie się zmieniać – zgodnie z umową.

Jak można się jednak domyślić Skarb Państwa ma prawo zmienić warunki przyszłych serii obligacji. Oznacza to, że ich warunki mogą stać się bardziej atrakcyjne (jak stało się kilka miesięcy temu dla obligacji indeksowanych inflacją) ale również mniej atrakcyjne. Identycznie zresztą jak banki robią z lokatami – to, że dziś mamy gdzieś 8% nie oznacza, że tyle będzie jutro – no chyba, że zaklepiemy sobie takie warunki lokując tak swoje środki.

Przedterminowy wykup obligacji

Być może niektórym z was nasunęło się tutaj pytanie: a co, jeśli warunki przyszłych emisji obligacji będą lepsze? Czy mogę „zerwać” umowę i ulokować swoje środki jeszcze raz, tak jak to ma miejsce w przypadku lokat? I tak i nie. Po pierwsze – możemy wezwać emitenta do przedterminowego wykupu naszych obligacji ale tylko w określonym terminie – minimum 7 dni po sprzedaży obligacji i minimum 20 dni przed dniem wykupu. Po drugie i co ważniejsze: to zazwyczaj kosztuje, więc wszystko trzeba przeliczyć.

Obligacje 3-miesięczne są jedynymi, których przedterminowy wykup jest darmowy. W przypadku obligacji rocznych musimy natomiast zapłacić 0,50 zł (czyli 0,5% wartości obligacji) – chyba, że naliczone odsetki w pierwszym roku są niższe, niż by to kosztowało – wtedy opłata wynosi tyle, ile narosłe odsetki (czyli dostajemy 100% kapitału). Analogicznie jest dla obligacji 2-, 3- i 4- , tylko przedterminowy wykup to koszt 0,70 zł (0,7%). Najdrożej jest w przypadku obligacji 10-letnich – tam koszt wykupu to 2 zł, oczywiście pod warunkiem, że nasze środki już tyle zarobiły (inaczej tyle, co odsetki).

Na koniec jeszcze jedna istotna kwestia: wykup nie odbywa się od razu, ale trwa 5 dni roboczych – oznacza to, że środki dostaniemy realnie po nawet tygodniu.

Zamiana obligacji

Całkiem ciekawy jest też mechanizm zamiany obligacji (czyli coś, co możemy porównać do automatycznego odnowienia lokaty z bonusem za lojalność). Najpóźniej 3 dni robocze przed wykupem obligacji możemy zgłosić, że nie chcemy odzyskiwać swoich środków, ale chcemy, aby dalej dla nas pracowały. Dostaniemy wtedy niejako bonus: cena zamiany jednej obligacji wyniesie nie 100 zł, ale 99,90 zł. Oznacza to, że jako „stały klient” będziemy mogli kupić nieco więcej obligacji, niż klient z nowymi środkami.

Tu jednak pewne zastrzeżenie: w chwili obecnej wszystkie obligacje mogą zostać zamienione po cenie 99,90 zł, oprócz obligacji 3-miesięcznych – tam zamiana odbywa się po standardowej cenie 100 zł.

Jak dokonać zakupu obligacji?

Zakup obligacji jest w tym momencie najprostszy dla klientów Pekao – wystarczy, że zalogujemy się do bankowości internetowej i podpiszemy umowę o obsługę obligacji skarbowych. W analogiczny sposób zresztą kupimy obligacje skarbowe, co najlepiej prezentują poniższe filmy oraz strona internetowa banku.

Wpis powstał we współpracy z Pekao S.A., jednak bank nie miał wpływu na zamieszczoną treść. Sam zresztą również korzystam z oferty obligacji skarbowych, które są bardzo dobrym dopełnieniem lokat bankowych i kont oszczędnościowych. Zamiast bowiem przeskakiwać z kwiatka na kwiatek można się raz na kilka lat pozbyć „problemu” lokowania środków – oczywiście tych, których nie planujemy wydawać przez najbliższy okres.

Advertisement

Nie przegap!

Komentarze

  • Pytanie do osób, które kupiły COI 4 letnie w październiku 2023; sprzedajecie czy zostawiacie?

    BiancaM Odpowiedz
    • Większość zostawiam

      Dobcio
    • Sprzedawanie się kompletnie nie opłaca po uwzględnieniu opłaty za wcześniejszy wykup. Będzie 5,55 bez szału, ale to tylko rok.

      Angulo
    • Przecież ta opłata to 0,7, czyli nawet z nią to tak jakby 6,25% na rok. Obecnie jest 6,30% w nowej emisji więc pod kątem samego oprocentowania w nadchodzących 12. miesiącach wciąż minimalnie bardziej opłaca się zerwać COI1027 i kupić COI1028. Do tego w kolejnych latach marża o 0,25% większa. Oczywiście, trzeba też wziąć pod uwagę że teraz jest wyższa opłata za wcześniejsze zerwanie (2%) no i COI1027 kończą się rok wcześniej, ale nie rozumiem tego totalnego nastawienia w stylu „kompletnie” się nie opłaca. W rzeczywistości wartości są bardzo podobne, a w perspektywie trzymania do daty zapadalności, to nowa emisja wciąż lepsza niż trzymanie starej.

      Daugern
    • Ja zostawiam właśnie ze względu na niższą cenę wcześniejszego wykupu

      Dobcio
  • Dla zakupionych 4-letnich obligacji w październiku 2023r. oprocentowanie w pierwszym roku wynosi 7%. Na następne lata jest 1,25%+inflacja. W drugim roku 4-letnie obligacje będą miały oprocentowanie- 1,25%+4,3%/ inflacja za sierpień 2024r ogłoszona we wrześniu/ wynosiła 4,3%. W drugim roku obligacje 4-letnie zakupione w październiku 2023r. dadzą zysk w wys. 5,55%. Warto je trzymać?

    Karola Odpowiedz
    • Mam ten sam dylemat. We wrześniu kupiłam TOS’y z myślą, że najprawdopodobniej odsprzedam COI’y z października 2023/żeby nie mieć zbyt dużo na obligacjach/, ale teraz to już mam mętlik w głowie. A decyzję muszę podjąć dzisiaj.

      BiancaM
  • Czy już wiadomo jaki będzie limit wpłat IKE w 2025?

    Romuald Odpowiedz
    • 3xprognozowane średnie miesięczne wynagrodzenie. Rząd narazie przyjął 8673 zł, ale to jeszcze nie ostateczna wartość, natomiast nie spodziewałbym się ogromnych wahnięć. Między 25-26k powinno być.

      Daugern
  • Warto wykupować przed terminem COI1027?

    fhdszj Odpowiedz
    • Ja miałem niewielką paczkę COI1026 i wykupiłem, na tyle wcześnie, by ewentualnie zdążyć jeszcze zakupić październikowe COI. Ale nie muszę tego robić, na KO obecnie można dostać 6,25% no i czekam na ofertę listopadową. Z tego co pamiętam oprocentowanie wskoczyło mi na 5,3%, z opłatą 0,7 to tak jakby 6,0% a teraz wciąż w pierwszym roku płacą 6,3%, a w kolejnych byłoby u mnie 0,5% różnicy rocznie na marży.

      Daugern
  • W listopadzie bez zmian …

    keton Odpowiedz
  • Odsetki za COI1027 zakupionych 26.10. 2023 powinny być na koncie 26.10 z rana, a ich nie ma. Czy to dlatego, że weekend? Poza tym są one gdzieś widoczne? Nigdzie w rejestrze obligacji nie mogę ich wypatrzyć.

    BiancaM Odpowiedz
    • Zobacz w historii dyspozycji.
      Może, że weekend, jeśli kontem powiązanym gdzie wypłacane są odsetki nie jest PKO.

      keram7m
    • W historii dyspozycji nie ma nic o tych odsetkach, konto powiązane PKOBP -tu zakupione obligacje. Pewnie przez weekend gdzieś wiszą.

      BiancaM
  • Oprocentowanie obligacji skarbowych na grudzień 2024 bez zmian: 3-letnie 5,95%, 4-letnie 6,3%

    Bonifacy Odpowiedz
  • W lutym i w marcu 2025 moje czteroletnie obligacje wchodzą w kolejny okres. W którym miesiąca liczona inflacja ma wpływ na ich oprocentowanie w kolejnym roku? Teraz jest 6,55%.

    Bonifacy Odpowiedz
    • Luty – inflacja z grudnia ogłoszona oficjalnie w połowie stycznia
      Marzec – inflacja ze stycznia ogłoszona oficjalnie w połowie lutego

      Kris
    • Dziś wstępny odczyt inflacji za grudzień to 4,8% i raczej jeśli się zmieni to kosmetycznie lub wcale, więc lutowe będą oprocentowane 4,8 + marża wynikająca z listu emisyjnego.

      Bolo
  • Czyli 6,3%. To nie jest chyba źle, bo wyższe lokaty są tylko dla nowych klientów.

    Bonifacy Odpowiedz
  • Oprocentowanie solidne (w porównaniu z lokatami), natomiast sam odczyt inflacji i tak lekko zaskoczył w dół.

    Daugern Odpowiedz
  • Czy mi się wydaje, czy Pekao usunęło całkowicie aktualne oprocentowanie obligacji w bankowości internetowej i w aplikacji?

    fhdszj Odpowiedz
  • Chyba dzisiaj dadzą info o ofercie lutowej. Ciekawe czy będą obniżki..

    drekl Odpowiedz
    • Warunki emisji obligacji oszczędnościowych Skarbu Państwa W LUTYM
      W lutym oprocentowanie:
      # 1-rocznych obligacji zmiennoprocentowych wyniesie 5,75% (bez zmian)
      # 2-letnich 5,90%, w pierwszym miesięcznym okresie odsetkowym (bez zmian)
      obligacji stałoprocentowych
      # 3-miesięcznych wynosić będzie 3,00% w skali roku (bez zmian)
      # 3-letnich 5,95% (bez zmian)
      pozostałe obligi w pierwszym rocznym okresie odsetkowym:
      # 4-letnie 6,30% (bez zmian)
      # 10-letnie 6,55% (bez zmian)
      Marże też bez zmian.

      yosa
  • „Glapiński: Wysokie stopy procentowe są bolesne, ale nie ma żadnych podstaw żeby je obniżać”
    Czyli kupujemy obligi

    dariusz2 Odpowiedz
  • Mało co a zapomniałbym opłacić opłaty IKE, przegapiłem raport, czasu jest zwykle niecały miesiąc, a:
    „Brak środków pieniężnych uniemożliwiający pobranie opłaty spowoduje konieczność dokonania przez Biuro Maklerskie PKO Banku Polskiego przedterminowego wykupu obligacji, zgodnie z § 9 ust. 8 Umowy o prowadzenie indywidualnego konta emerytalnego IKE-Obligacje.”

    keram7m Odpowiedz
    • O ja, dzięki za przypominajkę, też bym o tym zapewne zapomniał gdyby nie ten post!

      Daugern
    • A czy to nie jest tak, że opłaty za IKE można robić każdego roku aż do 20 lutego?

      Ewa1
    • A ile kosztuje taka przyjemnosc? Nie mam IKE.

      Maciek
    • Nie mam jeszcze IKE obligacje. I mam pytanie czy środki na powyższą opłatę musza być na koncie z którego kupuję obligacje? Tzn tego w PKO? Czyli zawsze warto trzymać tam jakąś kwotę

      drekl
    • do opłat masz osobny rachunek, wejdź na szczegóły konta i będzie

      janek123
  • 1) Tak, do 20. lutego ale człowiek nie pamięta o tym na bieżąco.
    2) Opłaty (roczne) są przedstawione tu:

    1. rok (rok podpisania umowy)
    0,00%

    2. rok
    0,16%

    3. rok
    0,15%

    4. rok
    0,14%

    5. rok
    0,13%

    6. rok
    0,12%

    7. rok
    0,11%

    8. rok i lata kolejne
    0,10%

    3) Jest oddzielny rachunek do opłat, widoczny po zalogowaniu w serwisie obligacji

    Daugern Odpowiedz
  • Przyszła pora znieść opłaty za IKE Obligacje. O ile opłata miała uzasadnienie wcześniej, gdy pracownik banku ręcznie musiał obsługiwać operacje na rachunku, tak teraz większość operacji można obsługiwać samodzielnie („proporcja nabyć”, „przedterminowy wykup”, itd.) Praktycznie obsługa niczym się teraz nie różni od rachunku rejestrowego, który jest bezpłatny.

    awosz Odpowiedz
  • Przyszła pora znieść opłaty za IKE Obligacje! O ile opłata miała uzasadnienie wcześniej, gdy pracownik banku ręcznie musiał obsługiwać operacje na rachunku, tak teraz większość operacji można obsługiwać samodzielnie („proporcja nabyć”, „przedterminowy wykup”, itd.) Praktycznie obsługa niczym się teraz nie różni od rachunku rejestrowego, który jest bezpłatny!

    awosz Odpowiedz
    • Od kiedy jest ta samoobsługa? Swego czasu powstrzymałem się przed przedterminowym wykupem, bo nie chciało mi się odwiedzać oddziału.

      keram7m
    • Może od kilku miesięcy? Na pewno w tym roku (i to chyba dosłownie tydzień czy dwa temu) umożliwili zakładanie konta IKE przez Internet. Natomiast co do opłat…zapomnijcie. PKO BP będzie ściągał haracz z czego tylko się da, zresztą jakiś czas temu też była afera jak to wygląda przy dziedziczeniu. Zmienili trochę taryfę, ale wciąż są to (moim zdaniem) skandaliczne zachowania w kontekście dziedziczenia.

      Daugern
  • Chyba dzisiaj pojawi się oferta na marzec.

    dariusz2 Odpowiedz
  • W marcu bez zmian

    Darek235 Odpowiedz
  • Jak myślicie oferta obligacji pogorszy się już w maju?

    Dobcio Odpowiedz
  • Witam . Raczej nie ma podstaw do obniżki. Może dopiero czerwcowe ciut gdyby stopę obniżyli o 0,25% w maju. Narazie i tak zaklinają rzeczywistość ,że np. ceny prądu nie wzrosną po 30.09.25

    miron Odpowiedz
  • Jeśli oferta na maj będzie taka sama to chyba trzeba będzie brać. Po majowych już pewnych obniżkach stóp oferta czerwcowa będzie zdecydowanie gorsza. A co idzie za tym lokaty i KO też polecą na dół. Obawiam się, że już nigdzie nie będzie więcej niż 6%.
    Ja najpewniej zdecyduję się na EDO i TOS i cześć w ramach IKE

    Drekl Odpowiedz
  • Hej, biorąc pod uwagę przewidywane obniżki stóp procentowych, chce w końcu wejść w obligi. Ze względów planów życiowych najbardziej pasowałyby mi dwulatki. Czy według Was to dobra opcja? Czym, poza oprocentowaniem różnią się od trzylatek?

    Marcinek Odpowiedz
    • W przypadku obligów ROR i DOR masz co miesiąc wypłatę odsetek. Doczytaj tutaj i w liście emisyjnym dla DOR0427

      yosa
    • O widzę, że link do strony z obligami automat wykasował. Wpisz w wyszukiwarkę obligacje DOR

      yosa
    • może taki przepuści: http://www.obligacjeskarbowe.pl i tam tylko kliknąć, ważne są opłaty za wcześniejszy wykup, gdyś chciał wcześniej zakończyć

      yosa
    • Dzięki, to w aktualnej sytuacji jakie najlepsze:
      – stałoprocentowe,
      – oparte o stopę referencyjną NBP+0,15%,
      – indeksowane inflacją?
      Powiem szczerze najchętniej zainwestowałbym w te dwuletnie (bo wtedy być może będę potrzebował kasy, a one oparte są o tę stopę referencyjną.

      Marcinek
    • Które najlepsze ? Sam sobie odpowiedziałeś, że dla Ciebie to DOR, skoro będziesz potrzebował po tym czasie kasy. Ewentualnie jeszcze przelicz / przemyśl dokładnie i może część jednak w TOS. Mają stałe % a odsetki naliczane są po każdym roku i sumują się z kapitałem. Więc w kolejnym roku % naliczany jest od większej kwoty, no ale wypłata całości, po 3 latach.
      Glapiński (po apelu prezydenta) i „cudownej” obniżce inflacji po zmianie koszyka przez GUS, pewnie przed wyborami obniży stopę ref. NBP ale myślę, że o 0,25% w maju. Polityczny ruch, bo przesłanek do obniżek nie ma a „cuda” GUS się skończyły, bo zmianę koszyka inflacyjnego można zrobić raz w roku, no i pewnie ceny energii pójdą w górę od października.

      yosa
    • A w przypadku COI to po zwiększeniu opłaty za wcześniejszy wykup z 70gr do 2zł za obliga to raczej inwestycja na pełne 4 lata (odsetki masz / wpływają co rok). Także w EDO opłata skoczyła z 2zł na 3zł.

      yosa
  • Dziękuję Yosa, a jak myślisz zmiany oprocentowania będą już od maja?

    Marcinek Odpowiedz
    • Odpowiedziałem, przeczytaj jeszcze raz drugi akapit :) „…pewnie przed wyborami obniży stopę ref. NBP ale myślę, że o 0,25% w maju. Polityczny ruch…” ot, taka walka o elektorat ale NBP nie da się i robi własne szacunki, ceny jednak rosną i wg mnie pójdą w górę

      yosa
  • Tak przeczytałem o przewidywanej obnizce stóp, pytanie dotyczy oprocentowania obligacji, czy spadnie od majowych czy już od czerwcowych raczej…

    Marcinek Odpowiedz
    • Moim zdaniem, Subiektywnie podsumowując/precyzując:
      1. W maju będzie na pewno obniżka st. ref. NBP o 0,25% (być może nawet o 0,5% ale nie mam do tego przekonania) i w konsekwencji spadek zysku z ROR i DOR (opartych o st. ref. NBP).
      Nie będzie za to w maju obniżki oproc. obligów.

      2. W czerwcu (dopiero po wyborach) będzie obniżka oproc. obligów, min. o 0,25%.

      Decyzje 1 i 2 są czysto polityczne, motywowane aby:
      – zyskać / nie stracić głosy kredytobiorców
      – zyskać / nie stracić głosy lokujących w obligi
      – czy będzie 0,25% czy 0,5% (dla 2 i 2) zależy od notowań popularności głównie Trzaskowskiego i Nawrockiego (a sporo się dzieje) jak i od ostatecznego wyniku wyborów prezydenckich.

      yosa
    • Dziej się, info za Money:
      „Rada Prezesów Europejskiego Banku Centralnego w czwartek zdecydowała o obniżeniu trzech głównych stóp procentowych o 25 punktów bazowych. Decyzja oznacza spadek stopy depozytowej do 2,25 proc., stopy refinansowania do 2,40 proc. i stopy kredytowej do 2,65 proc. Europejski Bank Centralny obniżył stopy procentowe w strefie euro o 25 punktów bazowych – z 2,65 do 2,40 proc. Uznał, że proces dezinflacji przebiega zgodnie z oczekiwaniami.”

      I jeden z wróżnionych komentarzy:
      ……………………….
      TOP WYRÓŻNIONE
      Marek P. 22 godz. temu
      Czyli skok na oszczednosci ludzi, bo kredyciarze juz nie maja z czego splacac i ich doic nie ma jak.
      …………………….
      http://www.money.pl/gospodarka/europejski-bank-centralny-oglosil-decyzje-wiadomo-co-ze-stopami-procentowymi-7147074208193056a.html

      yosa
    • @yosa: „(…) Nie będzie za to w maju obniżki oproc. obligów. W czerwcu (dopiero po wyborach) będzie obniżka oproc. obligów, min. o 0,25%.”

      http://www.gov.pl/web/finanse/oferta-oszczednosciowych-obligacji-skarbowych–maj-2025-r

      No jednak nie trafiłem, olali swoich wyborców. Wykorzystali efekt cudownej zmiany koszyka za nowego szefa GUS (ROR i DOR się naturalnie obroniły). To pokazuje, że mają duże parcie nas obniżki a to chyba jest związane z przewidywanym b. dużym wzrostem inflacji po 30 września 2025 :((

      yosa
    • ” b. dużym wzrostem inflacji po 30 września 2025 :(( ” Proszę o rozjaśnienie mojego rycerskiego umysłu , co to za data , o co tu chodzi ? xyz

      prawdziwy-xyz
    • Nowe taryfy na energię elektryczną dla gospodarstw domowych wejdą 1 października 2025. Do końca września 2025 ceny prądu dla gospodarstw domowych zamrożono na poziomie 500 zł za MWh przy obowiązującej, która wynosi średnio ok. 622,8 zł/MWh. Czyli wzrost o 25%.

      A poza tym wprowadzenie sytemu kaucyjnego też przesunięte na 01.10.25 i narzekający samorządowcy, że do tej pory sprzedawali na pniu firmie/firmom wszystkie plastiki z wysypisk miejskich co pozytywnie wpływało na nie podnoszenie cen za odbiór odpadów a po wprowadzeniu sytemu kaucyjnego stracą dużo kasy (m≥wi si e nawet o wzroście 200%). U mnie spółdzielnia w lutym rozesła info o ile podskoczą skłądowe czynszu od 01.07.25 (tak o 10-12%) opłat za wywóz śmieci bo „rozmowy jeszcze trwają” jak obnizyć duży wzrost…

      ps. a od 1 stycznia 2027 zacznie obowiązywać ETS2

      yosa
  • Obligacje w dół od maja :(

    Dobcio Odpowiedz
  • Orientujecie się, czy przy zakupie TOS i utrzymaniu obligacji przez pełne 3 lata, środki wypłacane są z powrotem dokładnie w dniu zapadalności czy dzień później? Jeśli założyłbym 28 kwietnia i po 3 latach nie bede przedłużać to całość z odsetkami otrzymam 28 kwietnia 2028r (piatek) czy dopiero 2 maja 2028r, po święcie majowym, tracąc odsetki za 3 dni?

    Paweł Odpowiedz
    • Zakupiłem obligacje czteroletnie 12.03.2024, odsetki za pierwszy rok otrzymałem na konto bankowe dokładnie rok później, czyli 12.03.2025. Spodziewam się, że tak samo będzie w dniu zapadalności obligacji.

      Bonifacy
    • Dzięki :)

      Paweł
    • Moze stare 4-latki zostaly przelane dokladnie po 4 latach. Przy zrywaniu zawsze traci sie 1 dzien, ale przy normalnym wykupie nie ma takiego problemu. Dlatego zawsze przy zakupie warto sprawdzac date koncowa, bo jak wypadnie w sobote to jestesmy 2 dni w plecy.

      keton
  • Z tego wniosek, ze 25.04 i 28.04 mozna dokupic troche TOS

    keton Odpowiedz
  • Inflacja za kwiecień 4,2% z 4,9% miesiąc wcześniej i o dziwo o 0,1% poniżej konsensusu, który zakładał 4,3%. Stopy zejdą w dół i oby tylko o te 50 pkt…

    Bolo Odpowiedz
  • Jest nowa oferta na sierpień. Spadki po 0,25% czyli bardzo dużo

    darek555 Odpowiedz
    • Chyba jednak nie tak dużo, a na tle lokat to i tak wygląda to całkiem konkurencyjnie.

      Daugern
    • Zwłaszcza że po ogłoszeniu spadku inflacji, stopy procentowe zapewne spadną, a w ślad za nimi oprocentowanie lokat. Warto chyba myśleć o długoterminowych obligacjach – najlepiej jeszcze dzisiaj.

      Bonifacy
  • Obligacje na wrzesień bez zmian. Ale wszystko wskazuje, że to ostatni miesiąc bez obniżek

    dariusz2 Odpowiedz
  • W październiku 2023r. kupiłam 4 letnie obligacje SP. Wygląda na to, że trzeci rok obligacji czteroletnich będzie mało opłacany. Chciałabym je wykupić wcześniej. Mam pytanie, czy karę za przedterminowy wykup/ w moim przypadku 0,70 zł od obligacji/ odlicza się od naliczonych odsetek brutto czy netto?

    Karolina Odpowiedz
  • @Dobcio
    @Anomynus
    @prawdziwy-xyz
    Bardzo dziękuję za pomoc. Jestem w pracy i korzystam z przerwy, ale nie mam dostępu do danych. Podaje dane , które pamiętam: 30 października 2023 r. kupiłam COI1027. W pierwszym roku obligacje oprocentowane były na 7%, w drugim inflacja z sierpnia 2024/ 4,30% chyba/+1,25%. W lipcu inflacja wynosiła 2,8% więc za sierpień będzie podobnie/+-,02%/. Na rynku można jeszcze dostać 6% więc trzymanie obligacji nie ma sensu ekonomicznego.

    Karolina Odpowiedz
    • @Karolina,w pierwszym roku miałaś oprocentowanie 7%, w drugim roku Twoje obligacje są oprocentowane na 4,30%+1,25%=5,55% i tak pracują do 30 października 2025 roku.
      Od 30 października 2025 roku, czyli w 3 okresie odsetkowym będą pracować na 2,90%+1,25%=4,15%. Jeśli zerwiesz obligacje (przedterminowy wykup) to zrób to na najpóźniej na 5 dni roboczych przed 30 października 2025, Twój zysk uwzględniający podatek Belki to (4,15 – 0,70) × 0,81 = około 2,79 złotego.

      Maku
    • Maku: to zerwanie na 5 dni przed końcem II okresu to jaki ma cel ? Że przed kapitalizacją czy coś innego ? Przypuszczam, że jednak zrywane będzie sporo, bo i EDO i ROD a nawet COI z października 2023 szału przy inflacji 2,9% nie robią. Chociaż w dłuższym okresie jak PiS wróci do władzy to i inflacja wywali, bo wówczas przy wyższej inflacji strumień do budżetu płynie szerszy. Mateusz był z tego znany.

      Duris
    • DURIS: Zerwanie chwilkę przed naliczeniem odsetek się bardziej opłaca, bo jak to zrobisz po naliczeniu odsetek to one oczywiście zostałyby wypłacone w pełnym wymiarze, czyli (4,15) × 0,81 = 3,36 zł, ale przy zerwaniu otrzymałbyś z powrotem nie 100 złotych, a 99,30 złotego za obligację

      Maku
    • Gdzie mogę o tym poczytać szerzej ?

      Duris
    • Już linkowałem artykuł u inwestomata, ale mnie admin wyciął. Użyj szukajki – bo stąd nie mam jak Ci wrzucić linka …

      Anonymous
    • Pamiętajmy, że przy zerwaniu obligacji COI1027 zaraz po rozpoczęciu 3 roku oszczędzania opłata pobierana jest w pełnej wysokości z należności do wykupu (również w przypadku gdy wartość narosłych odsetek jest mniejsza od wartości opłaty), a więc jeśli mamy 3 rok obligacji COI1027 jak Karolina, to one pracują na 4,15%, więc potrzebują aż 62 dni żeby zarobić 70 groszy odsetek brutto

      Maku
    • COI lepiej zerwać tuż przed zakończeniem kolejnego roku, a nie tuż po, a czy w przypadku EDO jest ta sama zasada czy może nie ma to żadnego znaczenia, gdyż odsetki z EDO nie są wypłacane co roku?

      Jarosław
    • Z obligacjami EDO jest trochę trudniej, bo im dłużej już trwają, tym większy będzie koszt (podatkowy) ich wcześniejszego zerwania. Prosty przykład: jeśli Twoje warte 100 zł EDO zgromadziły w ciągu 5 lat 50 zł odsetek, to:
      – ich zerwanie sprawi, że momentalnie zapłacisz (50 zł – 2 zł) × 19%, czyli 9,12 zł podatku Belki,
      – jeśli dokonasz reinwestycji kapitału wraz z odsetkami (załóżmy, że inwestujesz kwotę znacznie większą niż 100 zł), to przez kolejne lata akumulować się będzie kwota nie 150 zł (jak przy pozostawieniu tych obligacji na starej emisji), a kwota 100 + 48 – 9,12, a więc 138,88 zł.
      – oczywiście od odsetek z tej pierwszej emisji i tak zapłacisz po 10 latach podatek Belki (chyba że masz je kupione na IKE lub na IKZE), ale fakt jego odraczania jeszcze przez kilka lat i zapłaty dopiero na końcu sprawia, że zerwanie EDO przedwcześnie może się nie opłacać.

      Czy istnieje zatem jakiś prosty (i niewymagający złożonych kalkulatorów) sposób na określenie tego, czy wcześniejszy wykup obligacji 10-letnich EDO i zastąpienie ich nową emisją się opłaca? Na szczęście tak:

      Jeśli różnica w oprocentowaniu za pierwszy okres nowej emisji i kolejny okres starej emisji wynosi przynajmniej 3 p.p. (punkty procentowe), oraz różnica pomiędzy marżą w kolejnych latach wynosi przynajmniej 0,5 p.p., to można rozpatrzeć zerwanie starej emisji i zakup nowej, płacąc za to karę, podatek i świadomie „rolując” obligacje.

      Anonymous
    • Dzięki za te objaśnienia.

      Jarosław
  • Dziękuję wszystkim za pomoc. Artykuł, który Admin wyciął jest ciekawy, ale moich wątpliwości nie rozwiał. Nadal nie wiem, jakie będzie oprocentowanie / w skali roku/ przy przedwczesnym wykupie COI1027. Z moich wyliczeń wynika, że COI1027 w drugim roku oprocentowane na 5,55% a po wcześniejszym wykupie stawka wyniesie ok. 4,77%. Trzeba więc obiektywnie przyznać, że przy spadających stopach COI są tylko opłacalne w pierwszym roku. Trzeci rok to w ogóle tragedia. 2,9%+1,25%m razem 4,15% to przy dzisiejszym rynku wypada bardzo słabo. Jutro składam dyspozycję przedterminowego wykupu. Jeszcze zdążę ulokować w Volkswagenie Bank na 6% to odrobię przynajmniej część straty za drugi rok.

    Karolina Odpowiedz
    • Pozostaje Ci życzyć wyższych stóp zwrotu w 3. i 4. roku odsetkowym niż miałabyś z COI. Niektórzy natomiast bardziej cenią spokój zostawiając to co posiadają niż potencjalnie wyższy zarobek z innych form aktywów

      adaś
  • @adaś
    Dzięki za optymistyczne życzenia. Jestem na ponad 100% przekonana, że 3 i 4 rok będzie lepszy na KO/lokatach niż na obligach. Powinnam była rok temu zerwać je i kupić TOS. Wtedy w perspektywie 4 letniej może bym więcej zarobiła na obligach niż na ko/lokatach. Wstępnie wyliczyłam, że spokojnie do końca roku odrobię stratę z tyt. przedterminowego wykupu obligacji. Ba wychodzi mi nawet, że gdybym kasę w październiku 2023r. zamiast na obligacjach trzymała na ko/lokatach to bym miała lepiej, a na pewno nie gorzej. Z obligacji zostawiłam tylko TOS. Na tych też po 2 latach zarabiam niewiele więcej, albo i to samo co na lokatach/ KO.

    Karolina Odpowiedz
    • Mam identyczną sytuację. W ostatnich dwóch latach obligacje stały się kompletnie nieopłacalne. Na KO/lokatach można było wyciągnąć więcej.

      Angulo
    • Zależy jakie, ja się mocno przejechałem na 4letnich ale 10latki i TOSy uważam za korzystny zakup.

      Dobcio
  • Obligacje w dół o 0,25%. Tylko EDO pozostaje nadal ma 6%
    Ja chyba pakuję ile się da na TOS 5,4%

    Darek444 Odpowiedz
  • Nowa oferta obligacji dziwna, obniżono oprocentowanie nawet 3-miesiecznych na 2.75% za to 10 i 12latki pozostały bez zmian. Chyba że to pomyłka i muszą skorygować.

    Dobcio Odpowiedz
  • Nie, to nie jest pomyłka. Rząd rżnie głupa, jak mawiał klasyk i chce po prostu od swoich obywateli wyciągnąć jak najwięcej kasy na długi termin. Sądzę, że akurat w tym wypadku się pomyli.

    Karolina Odpowiedz
  • Może mi ktoś wyjaśnić, jak to jest liczone? Stan na dziś.
    COI1027 wpłata 2023-10-27; 3 000,00 PLN, wartość aktualna 3 151,80 PLN, oprocentowanie w poszczególnych okresach: 1 okres 7%; 2 okres 5,55%; 3 okres 4,15%.

    qqq Odpowiedz
  • COI wypłata odsetek co roku więc za okres 2023/10/27 do 2024/10/27 dostałeś odsetki od 3000 zł ( po 1-2 dniach) na wskazane konto lub jak nie wskazales leza na rachunku bez procentu.

    Za okres od 2024/10/27 do dnia wypłaty odsetek tj. 2025/10/27 nalicza ci odsetki okolo 166 zł ,odejmą 19% podatku belki i na wskazane konto przeleją jakieś 134 zł.

    miron Odpowiedz
    • Dzięki, zapomniałem, że tu są wypłacane i nie zauważyłem wpływu rok temu, ale był faktycznie 28/10/24.

      qqq
  • Kiedy będzie znane oprocentowanie czteroletnich obligacji zakupionych w 2024 r. na kolejny (trzeci) rok? Data wykupu to 9.02.2028 i 12.03.2028

    Bonifacy Odpowiedz
  • Pierwsze- inflacja za grudzień ogłoszona w styczniu+marża
    Drugie- inflacja za styczeń ogłoszona w lutym+ marża.
    Należało nie czekać i wykupić je we wrześniu i jakbyś kasę położył w VB to spoko byś odrobił, ale podejrzewam, że jeszcze teraz przy sprzedaży to lepiej wyjdziesz niż trzymając je do konca drugiego roku.

    Karolina Odpowiedz
    • Dziękuję.
      Co do trzymania do końca drugiego roku, chyba ma to jednak sens. Obligacje lutowe mają teraz oprocentowanie 5,95%, a marcowe 6,55%. Sprzedawać przed czasem nie warto. Jak się pojawi oprocentowanie na trzeci rok, będę się zastanawiać nad sprzedażą.

      Bonifacy
  • Tak, tylko jak je zerwiesz w styczniu to 6%/ na lokacie już nie dostaniesz/ Volkswagn bank do 14.`10 b.r jest jeszcze dostępne, a na rok 5,8%/ i dłużej bedziesz odrabiał straty. Trzeba wyliczyć czy w ogóle odrobisz.

    Karolina Odpowiedz
  • 1 3 4 5

    Skomentuj

    Chcesz mieć pewność, że nikt inny nie podpisze się twoim nickiem? Zarejestruj się (lub zaloguj) na LiveSmarter!

    Ostatnie wpisy