Dostaliśmy maila od naszego czytelnika, w którym podsyła nam link do grupona, dzięki któremu wymienimy do 600 jednostek danej waluty (EUR/USD/GBP/CHF) po średnim kursie (bez spreadu) w serwisie internetowykantor.pl. Zapłacimy jedynie złotówkę, która da nam, bagatela, 98% rabatu – oficjalnie oszczędzamy ponoć 59 PLN, w opisie oferty mowa jest nawet o „60 do 90 zł w porównaniu do podobnej wymiany w banku”. Wszystko wygląda bardzo korzystnie i opłacalnie, prawda? No właśnie – dlatego z tym większą przyjemnością prześwietlimy ofertę i znajdziemy w niej haczyk :-)
Warunki
Na starcie z miejsca odrzucamy bajki o oszczędności rzędu 90 PLN. Zakładamy, że nasi czytelnicy nie wymieniają pieniędzy w banku (raczej mało popularny sposób w Polsce), a raczej w dobrych kantorach, a najlepiej kantorach internetowych.
Po drugie nie jesteśmy pewni jak interpretować zapis o możliwości wymiany do 600 jednostek danej waluty – czy taka możliwość pojawi się raz (i wymieniając np. 100 jednostek po kursie średnim kolejne 500 na promocje się nie załapie) czy dopóki nie wykorzystamy przyznanego limitu? Na podstawie warunków na stronie grupona skłaniamy się raczej do drugiej opcji, ale decydujący głos powinien mieć tu regulamin, którego… brak. Nie ma go ani na stronie oferty, ani po przekierowaniu do formularza rejestracyjnego. Nawet jeśli przyjdzie w mailu trochę nieładne wydaje się nam kupowanie czegoś do czego nie istnieje oficjalny regulamin z konkretnymi wyjaśnieniami.
Swoją drogą warto pamiętać, że grupon przeznaczony jest jedynie dla użytkowników, którzy nie posiadali wcześniej konta w serwisie internetowykantor. Grupon kupimy tylko jeden.
Ile realnie zaoszczędzimy?
Wróćmy jednak do obliczeń, zakładając, że oferta jest względnie poprawna i policzmy ile dokładnie jesteśmy w stanie zaoszczędzić wydając złotówkę. W dniu wczorajszym kursy w opisywanym serwisie przedstawiały się następująco:
Zakładając wymianę maksymalnej liczy jednostek danej waluty (czyli 600) zapłacimy za nie (kolejno ze spreadem i bez) oraz zyskamy:
- CHF: 2063,88 – 2045,88 = 18 PLN (zysku)
- EUR: 2466,60 – 2457,60 = 9 PLN
- GBP: 3144,18 – 3126,18 = 18 PLN
- USD: 2013,30 – 2004,30 = 9 PLN
Jesteśmy więc na plus, ale spooooro poniżej 59 zł opisywanych na gruponie. Oferta wydaje się ostatecznie całkiem opłacalna, ale głównie w przypadku wymieniamy większej ilość gotówki (zarabiamy dopiero od 50-100 jednostek, zauważalny zysk, parę złotych, pojawia się dopiero przy ponad 200 jednostkach, zależnie od waluty). Jeśli więc planujemy do 6. września wymianę większej ilości środków – warto zastanowić się nad kupnego grupona.
A może…
Mimo wszystko pamiętając z jednego z naszych poprzednich artykułów, że istnieje serwis w którym to sami użytkownicy ustalają kurs, postanowiliśmy rzucić i tam okiem:
Dzięki temu nawet bez grupona kupilibyśmy (przykładowo) główną walutę Unii Europejskiej za… 2457,83 PLN (uwzględniając prowizję walutomatu!) – czyli jedynie 23 grosze drożej niż z wykorzystaniem grupona, a tak na prawdę 77 groszy taniej, bo tutaj żadnego grupona kupować nie trzeba :-)
Wnioski
Nie zrozumcie nas źle – nie chcemy zniechęcać do zakupów gruponów czy korzystania z kantorów internetowych. Wręcz przeciwnie – często jest to świetna opcja (o której zawsze chętnie napiszemy). Zawsze jednak analizując daną ofertę warto wszystko przeliczyć. W tym wypadku skorzystanie z grupona wydaje się rozsądne – w końcu w walutomacie możemy trafić na wyższy lub niższy kurs niż średni – ale zawsze warto poszukać alternatywy, która może być tańsza. Jak widać gdybyśmy chcieli wymienić walutę wczoraj, kurs średni niekoniecznie byłby najtańszy.
Ostatecznie, pomimo lekkich braków, ofertę uważamy za całkiem przydatną, ale mimo wszystko nie rewelacyjną :-)
PS. Ten sam kantor posiada również program poleceń, dzięki któremu polecany może wymienić 1000 jednostek danej waluty po średnim kursie, a my zarabiamy punkty na jego wymianie. Trzeba jednak poinformować go o tym mailowo, rejestracja musi się odbyć w ciągu 24h, a wymiana do 30 dni. Szczegóły na stronie kantoru.
Komentarze
Skorzystałem z tej oferty we wtorek. Możesz wymieć od razu 600 euro, albo 600 razy po jednym euro. Fakt, że zysk ma się nijak do reklamowanej kwoty, ale kurs wymiany był korzystniejszy niż z walutomatu (z którego dotychczas korzystałem zawsze). Podejrzewam, że te 59 zł to zysk między kursem kantorowym lub bankowym.
• Jarek@Jarek, tak, pewnie tak to wygląda. Dzięki za info o sposobie wymiany – jak widać tak, jak się domyślaliśmy. Szkoda, że nie zostało to nigdzie bardziej sprecyzowane.
• MichałNie ma to jak dobry artykuł promocyjny. Ale tutaj autor postarał się bardzo, może nawet aż za bardzo. Bo bardzo skrupulatnie analizując zupełnie poprawną ofertę internetowegokantoru zapomniał zrobić tego samego z walutomatem. Więc przestrzegam przed „haczykiem” o którym nie informuje autor artykułu. Jeżeli ktoś chce skorzystać z walutomatu musi liczyć się z faktem że jest to forma społecznościowej wymiany walut. Wniosek: żeby jeden mógł sprzedać drugi musi chcieć kupić. Tak więc kurs prezentowany na stronie walutomatu nie gwarantuje że po takiej cenie wymienimy pieniądze, ani kiedy zostanie przeprowadzona transakcja.
• e-kantory.pl@e-kantory, to coś słabo znasz walutomat, bo to co wyświetlają na głównej to są właśnie oferty użytkowników :-)
Powtórze jeszcze raz – zawsze przed wymianą walut należy porównać kantory (które różnią się w zasadzie tylko spreadem) i walutomat, gdzie spreadu nie ma – jest jedynie 0.2% prowizji serwisu, a kurs ustalają sami użyutkownicy. Nie reklamujemy żadnego kantoru/walutomatu – po prostu doradzamy, by zawsze sprawdzać kilka serwisów i wybierać najtańszy.
• MichałLudzie, w ofercie groupona jest jak byk napisane, że różnica dotyczy wymiany w banku lub w tradycyjnym kantorze. Kto nie skorzystał z wymiany bez spreadu ten guła :)
• racjonalnyCo do walutomatu : sam adminie drogi umieściłeś screena z kursami pt. „najlepsze oferty” – to oznacza dokładnie tyle, że nie jesteś w stanie kupić/sprzedać w danym momencie dowolnej ilości waluty po tych kursach! Co więcej: walutomat nie odsyła pieniędzy od razu – musisz czekać, aż zbiorą większą ilość bo im się nie opłaca wysyłać wszystkich przelewów osobno.
I ostatnia sprawa – ku uwadze wszystkich: jeśli większość Polaków chce kupić CHF to kto je sprzedaje na platformie P2P? Odpowiem wam – właściciel walutomatu sam podkłada te oferty sprzedaży… inaczej już by nie działał…
Mam pytanie testował ktoś program punktowy-czy jak polecę to kumplowi i od sie zarejestruje dostanie np. 1000 punktów i będzie mógł wymienić je po kursie średnim i przelać mi na konto czy to nie zadziała.
• Adam