Ostatnie dni na skorzystanie z promocji z wysoką premią

Początek stycznia to wysyp niezłych promocji bankowych, które będą nam towarzyszyć najczęściej przez cały pierwszy kwartał tego roku. Nieco na dalszy plan odeszły stare promocje, które kończą się już niedługo, a przecież wcale nie są gorsze. Z tego też powodu postanowiłem przypomnieć o wygasających ofertach w osobnym wpisie (a przy okazji pokazać wam, jak nowy wygląd bloga automatycznie będzie wam o nich przypominał :)).

300 zł do Biedronki za… 10 transakcji!

300 zł do Biedronki od Citibanku
Pierwsza promocja to absolutny hit hitów. Jej pierwsza edycja była tak popularna, że… zapchała infolinię Citibanku. I choć „każdy miał kartę w Citi Handlowym” to nowych klientów nie brakuje i z drugą edycją jest podobnie – choć na szczęście na kontakt trzeba poczekać maksymalnie kilka dni, a nie tygodni. Pamiętajmy również, że o przystąpieniu do promocji decyduje data złożenia wniosku, a nie podpisania umowy – dlatego można spokojnie czekać na telefon.

A o czym w ogóle mówimy i co wpływa na atrakcyjność oferty? Głównie to, że w swojej promocji Citi Handlowy rozdaje bon o wartości 300 zł do wykorzystania w popularnych sklepach Biedronka, które rozsiane są po całym kraju. To oferta niemal tak atrakcyjna, jak 300 zł w gotówce (bo bon po prostu łatwo spieniężyć). A jeśli dodamy do tego fakt, że voucher przyznawany jest za wykonanie zaledwie 10 płatności kartą (na dowolne kwoty!), to nie ma się czemu dziwić, że mnóstwo osób chce skorzystać z oferty.

Do kiedy mamy czas na skorzystanie z promocji? Ostatnim dniem składania wniosków jest 5.02.2018.

400 zł za 1000 zł w pozostałych promocjach Citibanku

400 zł na Allegro od Citibanku
Co, jeśli Biedronka nas nie interesuje? Tu do wyboru mamy inne oferty Citi Handlowego, z nieco innymi warunkami i innym czasem trwania – tylko do końca stycznia. Najpopularniejszą z nich jest możliwość zgarnięcia 400 zł w bonie Allegro. Różnica między poprzednią promocją jest taka, że voucher wart jest o 100 zł więcej, ale aby go zyskać trzeba wykonać płatności kartą na kwotę 1000 zł. Z drugiej strony będziemy mieć na to nawet 3 miesiące, więc nawet osoba z niewielkimi wydatkami powinna dać radę.

Alternatywnie do wyboru mamy możliwość zgarnięcia bonu do sklepu Morele.net, Wakacje.pl lub do perfumerii Douglas. W każdym wypadku wyrabiamy kartę Simplicity, która nie ma żadnej opłaty miesięcznej ani rocznej. Za darmo i bezproblemowo. Do wyboru, do koloru :)

200 zł od T-Mobile Usługi Bankowe

200 zł za kartę kredytową T-Mobile
Kolejną świetną promocją kończącą się w styczniu jest 200 zł premii w formie bonów do sklepu empik.com od T-Mobile Usługi Bankowe. Tu również premiowane jest wyrobienie karty kredytowej, a naszym zadaniem jest wydanie 750 zł w miesiącu następującym po miesiącu podpisania umowy.

Dużo? Z jednej strony tak, ale z drugiej – za zakupy otrzymamy ponad 26% zwrotu. I co więcej – również 5% moneybacku, o ile posiadamy konto osobiste w T-Mobile Usługi Bankowe. Mamy tu do czynienia z efektem synergii – bank ten od jakiegoś czasu wymaga bowiem posiadania produktu kredytowego do zgarnięcia moneybacku na koncie osobistym. Tam do zgarnięcia mamy 15 zł (dla konta Freemium) lub 25 zł (dla konta Premium) miesięcznie, o ile wydamy 300/500 zł i mamy wyrażone odpowiednie zgody marketingowe. Zwolnienie z produktu kredytowego istnieje tylko dla osób, które konto posiadają krócej, niż 6 miesięcy.

100 zł od Inteligo + bilety do kina

100 zł w programie poleceń Mam Inteligo
Ostatnia ciekawa promocja kończąca się w najbliższych dniach to „stary, ale jary” program poleceń Inteligo. Tu osoba polecająca ma do zgarnięcia 50 zł, a nowy klient – 100 zł. Warunki są bardzo proste do spełnienia – wystarczy wydać 200 zł i 10 zł BLIKiem.

Na co warto zwrócić uwagę? W tej promocji liczy się data podpisania umowy (przez kuriera), a mamy na to czas tylko do przyszłego poniedziałku (29.01.2018). Warto więc pośpieszyć się ze składaniem wniosku tak, aby promocja nie przeszła nam przed nosem. Na szczęście infolinia banku daje radę i oddzwania bardzo szybko. Podobnie jest z wizytą kuriera.

Przy okazji dodam, że do końca stycznia klienci PKO/Inteligo mogą zgarnąć bilet do kina za doładowanie telefonu.

Koniec stycznia to nie koniec promocji :)

Oczywiście powyższe oferty to tylko ułamek obecnie trwających promocji bankowych (i okołobankowych). Wszystkich ofert jest znacznie, znacznie więcej i zawsze znajdziecie je w osobnej zakładce bloga z aktywnymi promocjami, do której prowadzi pierwszy link w górym menu. Szczególnie zwracam tu uwagę na promocje Credit Agricole czy ING, które cieszą się sporym zainteresowaniem.

Nie ukrywam też, że dzisiejszy wpis jest niejako pretekstem do tego, aby opowiedzieć wam o nowej funkcjonalności bloga, czyli informacji o czasie trwania promocji. Jak już pewnie zauważyliście każda promocja (która ma konkretny czas trwania) ma w okolicach tytułu wpisu etykietę z informacją do kiedy trwa (lub o tym, że została zakończona). Dzięki temu od razu wiecie, czy jest sens czytać dany opis, czy już „po ptokach” :)

Ale znacznie ciekawsza jest jeszcze jedna funkcja etykiety, czyli automatycznie przypominanie o kończących się promocjach. Na 3 dni przed końcem danej promocji etykieta zmienia się w żółtą, a wpis jest automatycznie przesuwany na pierwsze miejsce w sekcji „nie przegap”, widocznej na stronie głównej oraz pod wpisami.

Mniej więcej tak to będzie wyglądać :)
Ostatnie dni promocji na LiveSmarter - przykład

W przeszłości dostawałem maile od czytelników, którzy przegapili promocję, bo nie mieli czasu z niej skorzystać czytając świeże prześwietlenie (np. w przerwie w pracy czy na uczelni), a później najzwyczajniej w świecie o tym zapominali. Wierzę, że teraz takich problemów będzie zdecydowanie mniej.

A skoro jesteśmy już przy informowaniu o nowych promocjach, to zastanawiam się jeszcze nad wprowadzeniem subiektywnej oceny promocji. Tu również wynika to z waszych próśb – nie każdy ma czas na przeglądanie każdego wpisu, więc informacja o tym ile „gwiazdek” ma dana promocja mogłoby zaoszczędzić nieco waszego czasu, na czytanie prześwietleń tych słabszych. Z drugiej strony staram się, aby moje artykuły były jak najbardziej obiektywnie i bez zbędnego komentarza – tak, aby każdy mógł podjąć decyzję o wzięciu udziału samodzielnie. Mam więc tu pewien orzech do zgryzienia.

PS. O zmianach i nowych wyglądzie bloga jeszcze napiszę parę słów niebawem. Parę poprawek, o które prosiliście (m.in. wielkość czcionki) czeka jeszcze w kolejce :)

Nie przegap!

Komentarze

  • Małe sprostowanie.
    „Tam do zgarnięcia mamy 15 zł (dla konta Freemium) lub 25 zł (dla konta Premium) miesięcznie, o ile wydamy 200/500 zł i mamy wyrażone odpowiednie zgody marketingowe”. Żeby otrzymać zwrot trzeba min. wydać 200 zł, ale żeby uzyskać maksymalny zwrot czyli 15 zł (dla freemium) trzeba wydać 300 zł:)

    eLch Odpowiedz
    • Zgadza się, poprawiłem. Chyba każdy i tak skupia się na koncie Premium, stąd mój błąd ;)

      Michał
  • To może by tak uporządkować te aktualne promocje od kończących się najwcześniej do kończących się najpóźniej? Obecnie oczopląsu można dostać, starając się ogarnąć te terminy.

    Gżegoż Odpowiedz
    • Problem w tym, że niekoniecznie kończące się najszybciej są najciekawsze. Dlatego tu się zastanawiam właśnie nad pokazywaniem promocji 5-gwiazdkowych, póżniej 4, itd.

      Michał
  • Pomysł z gwiazdkami jest bardzo dobry. Poza tym mam dwie propozycje.
    Tabelka z niezbędnym info:

    Typ – premia za otwarcie/moneyback/podw. oprocentowanie/inne
    Karencja –
    Warunek otrzymania bonusu wpływy –
    Warunek otrzymania bonusu wydatki –
    Termin promocji –

    Taka tabelka na samym górze artykułu b. ułatwiłaby czytelnikom stwierdzenie „czy opłaca się” czytać dalej.

    Dodatkowo – ujednolicenie tagów dla banków. Teraz jest chyba lepiej, ale kiedyś klikając na tag „bzwbk”, niektórych promocji nie było widać, gdyż były inaczej otagowane.

    Możliwe wtedy byłoby utworzenie (moim zdaniem bardzo wygodnej podstrony), gdzie np klikając na logo banku, możnaby zobaczyć wszystkie artykuły go dotyczące. Umożliwi to łatwiejszą ocenę, czy np bank często ogłasza promocje dla obecnych klientów i czy opłaca się utrzymywać konto.

    Równocześnie chce bardzo podziękować za wspaniałą pracę, którą Pan Admin wykonuje. Popularność bloga jest na tyle duża, że chyba można przestać się starać, a blog nadal się rozwija wizualnie i merytorycznie.

    borkowicz Odpowiedz
  • Posiadam konto bez karty debetowej w TMUB. Zamówiłem KK Travel. Rozumiem, że do uzyskania Moneybacku mogę używać tylko jej? Karta debetowa jest zbędna i nie muszę jej wyrabiać? Powracając do korzystania z MB muszę coś potwierdzić?

    Bryła Odpowiedz
  • Te gwiazdki ☆☆☆ jako ranking to dość subiektywna ocena. Bo co z tego że promocja super fajna, skoro się na nią nie łapię … Moim zdaniem, jeśli przechodzimy na pismo obrazkowe (a z komentarzy wynika, że części osób w ogóle nie chce się czytać treści), to dałabym oznaczenia wymagań, np. symbol karty – że jest konieczność wyrobienia karty (□ = debetowa, a z napisem KK w środku – ktedytowa), jak symbol bobasa – to dla klientów, którzy nigdy nie zaistnieli w bazie banku, symbol kilku monet = moneyback, ? = nagroda rzeczowa, ?= nagroda gotówkowa. ETC

    Be@ Odpowiedz
    • Edytor poprzesuwał obrazki…. chodziło mi: kilka monet = moneyback, prezent = nagroda rzeczowa, dolar = nagroda gotówkowa.

      ♡ = ulubiona promocja Admina ;-)

      Be@
    • Emoji są poprzestawiane tylko w niektórych przeglądarkach, skądinąd można by to poprawić, jedna zmianą w css (zmienić .comment img na .comment img.avatar albo .comment img:not(.emoji))…

      Oznaczanie różnymi obrazkami moneybacków, nagród rzeczowych, voucherów i gotówkowych byłoby całkiem fajne…

      Don Quijote de la Mancha
    • poprawiłem własnie CSSa. Komentarze to chyba jedyne miejsce, którego nie dotyczył redesign – nie zmieniałem wcale struktury (a trzeba, bo to ostatnie miejsce z float’ami :))

      Michał
  • Skoro już weszliście na temat informatyczny to jak czytacie a telefonie komentarze wyświetlające się po prawej stronie (dotyczące różnych promocji). Ja ich po prostu nie widzę. Mogę jedynie czytać te pod konkretną promocją.

    jojo Odpowiedz
    • Są na stronie głównej. Na dodatek dodałem taki „bajer”, że teraz można zostać przeniesionym w to miejsce na urządzeniu mobilnym klikając w menu -> ostatnie komentarze

      Michał
    • „klikając w menu -> ostatnie komentarze”
      — i teraz to mówisz! a ja się męczyłem z przewijaniem! ?

      Don Quijote de la Mancha
  • Oooooo i widzę ze kalkulator lokatowy zniknął :(

    Halo MICHAŁ poprosimy o jego zwrot ;)

    jojo Odpowiedz
  • Ja ostatnio czytam tylko na telefonie, bo nie mam dostepu do komputera. Lista komentarzy jest tylko na stronie głównej – na dole. Dlatego żeby nie klikać w kółko, linki interesujących mnie komentarzy otwieram zawsze w nowej zakładce. Upierdliwe jest czytanie internetów na komórce, ale lepszy rydz niż nic.

    Be@ Odpowiedz
    • Jest spora szansa, że wróci podstrona z ostatnimi komentarzami, które będą od razu wyświetlone :)

      Michał
  • A jakiś tapatalk czy cuś nie rozwiąże tu problemu? Co ciekawe tez powiększać strony się nie da a przy moim słabym wzroku to jest problematyczne….

    jojo Odpowiedz
    • ale co jest małe? Póki co to słyszałem komentarze, że czcionka jest za duża – teraz to już sam nie wiem :)

      Michał
    • Jak o mnie chodzi, to mobilna wersja jest ok (może odrobinę za duża), a desktopową mam po prostu pomniejszoną w przeglądarce…

      Don Quijote de la Mancha
    • W wersji mobilnej czcionka jest za duza, a desktopowej to juz ogromna. Inne mankamenty: w desktopowej po najechaniu kursorem myszy na nick nie wyswietla sie dymek z nazwa artykulu, a bylo tak kiedys, wyswietla sie tylko po najechaniu na czerwony tytul, poza tym czerwone tytuly sa wyswietlane zbyt krotkie, dobrze by tez bylo zeby na poczatku tytulow bylo podane o jaki bank chodzi, chociaz skrotem, a gdy jest mowa o jakims bonusie, to zeby pisac w tytule czy jest on w gotowce czy innej formie

      hazzan
  • Zawracam honor, daje się powiększyć w tej „nowej” wersji, wcześniej nie dało się. Kliknięcie na tablecie czy telefonie na konkretną nazwę użytkownika aby przeczytać jego komentarz graniczyło z cudem. Nawet najmniejszy paluszek się nie sprawdzał:) Zatem to już historia. Ale teraz problemem (jak dla mnie) jest brak widocznych komentarzy tych po lewej stronie które widać na kompie nie widać zaś tego na tablecie czy telefonie.

    Moment moment. właśnie sprawdziłem jeszcze raz. Na tablecie nie da się powiększać ale komentarze widzę po prawej stronie pod warunkiem że tablet jest w poziomie. Może to od wersji androida zależy? Na tablecie mam 4.0 na telefonie 6.0. Na telefonie po prostu nie mogę przesunąć niewidocznego fragmentu obrazu strony czyli wspomnianych komentarzy. Niezależnie czy pion czy poziom.

    Wracając do kalkulatora pasowałoby go jakoś bardziej wyróżnić. Ja teraz wiem gdzie On jest, ale dopiero teraz, może na górze strony? Nie mogło by być tak jak wcześniej po prawej stronie?

    jojo Odpowiedz
    • OK, może przeniosę poradniki tam, gdzie były, czyli z boku bloga
      A co do komentarzy – na urządzeniach z mniejszym ekranem są na dole strony głównej (niedaleko poradników z m.in. kalkulatorem lokat). Można do nich zawsze najszybciej dotrzeć w ten sposób:
      ostatnie komentarze na livesmarter

      Michał
  • aaaa…tu to jest , dzieki

    jojo Odpowiedz
  • A ja mam pytanie w związku z uruchomieniem w Citibanku Android Pay, Czy w promocjach tego banku wymagających płatności kartą (np w celu otrzymania 5% cashbacku) płatności telefonem przez Android Pay będą traktowane na równi z płatnościami plastikową kartą? Tzn. czy będę mógł wydać np 500 zł kartą, 500 zł Android Payem i bank zaliczy to jako płatnośći kartą na kwotę 1000 zł i naliczy 50 zł cashbacku?

    daniel4g Odpowiedz
  • Skomentuj

    Chcesz mieć pewność, że nikt inny nie podpisze się twoim nickiem? Zarejestruj się (lub zaloguj) na LiveSmarter!

    Ostatnie wpisy