Czy Żabka ogranicza płatności w ramach usługi „Drobne rachunki”? Sprawdzamy w praktyce

Pod ostatnim, bardzo popularnym wpisem o płatnościach kartą w Żabce pojawiło się ostatnio kilka komentarzy, w których opisujecie problem z płatnościami dokonywanych od początku roku. Pisaliśmy tam, że w ciągu (prawdopodobnie dowolnych) 30 dni nie powinniśmy dokonywać płatności na sumę większą niż 5 tysięcy złotych. Sprawdziliśmy czy Żabka faktycznie ogranicza usługę oraz czy problem leży w tym, czy może w innym miejscu.

Warunki spełnione

Na początek garść faktów: ostatnia wpłata testowaną przez nas kartą dokonywana przez Żabkę nastąpiła zaraz przed świętami: 23.12. Jej kwota wynosiła niecały tysiąc złotych, a przelew powędrował na konto w mBanku. Kilka dni wcześniej (około 4.12) zlecona była płatność na konto w Alior Sync na kwotę 1900 PLN. Na to samo konto przelewane było również 1814 PLN dokładnie miesiąc wcześniej. Poza tymi operacjami Alior Sync nie był już używany.

Widzimy więc, że zarówno w ciągu ostatnich 30 dni jak i w ciągu ostatniego i bieżącego miesiąca suma płatności nie przekroczyła 5 tysięcy złotych. Wczoraj postanowiliśmy spróbować zapłacić rachunek na kwotę 1814 PLN na to samo konto co poprzednio (w Syncu). Na początku kasjer przepisał numer rachunku, jednak w momencie kiedy zauważył wysoką kwotę poinformował, iż od nowego roku system nie przepuści płatności na więcej niż tysiąc złotych. Aktualizacja: prawdopodobnie to nie wina kwoty (patrz dalej).

Próbujemy więc na kwotę niższą, czyli 900 PLN („na raty”). I tu niespodzianka – po wpisaniu numeru konta bankowego (które system zaakceptował) podczas próby płatności sprzedawcy pojawił się magiczny komunikat „Niemożliwa płatność” (lub bardzo podobnie). Warto podkreślić, iż nie nastąpiła jeszcze próba płatności karta, dlatego od razu wykluczyliśmy ograniczenie danej karty kredytowej (lub debetowej).

Żabka musi więc blokować dane płatności albo na podstawie karty klienta KIK, albo na podstawie numeru konta bankowego, na które chcemy przelać środki. Dziś postanowiliśmy więc wydrukować nowy rachunek, na mniej niż tysiąc złotych, na który dotychczas nie były dokonywane płatności rachunków. Problemu na szczęście nie było – płatność przeszła bez problemów.

Zbieraj premię, wykorzystuj do zapłaty rachunków

Wydaje się więc, iż Żabka blokuje płatności na numery, z których wcześniej korzystaliśmy, a które wzbudziły podejrzenia systemu. W tym konkretnym przypadku (dwie płatności na prawie 2 tys. PLN) być może przesadziliśmy z wysokością rachunków, co mogło doprowadzić do zbanowania. Ciężko jednak to jednoznacznie stwierdzić.

Jak rozwiązać problem? Radzimy korzystać z kilkunastu kont bankowych – jeśli jedno z nich zostanie zablokowane, bez problemu dokonamy płatności na inne. Wielu z was zapewne posiada kilka kont (np. zakładanych by zgarnąć premię), do których spokojnie można dołożyć konto oszczędnościowe i zwiększyć pulę numerów. Pamiętajcie tylko, iż w przypadku kont oszczędnościowych nie zawsze możliwy jest przelew zewnętrzny (np. KO w Millennium nie pozwala na przelanie środków z obcego konta).

A jak u was z płatnościami w Żabce?

Nie przegap!

Komentarze

  • @Rob jestem doprawdy pod wrażeniem… Może warto przeczytać uważnie co napisał Krzycho powyżej i zastanowić się nad swoim postępowaniem?

    ppp Odpowiedz
  • @Rob dobrze wiedziec ze jest taka mozliwosc i ze w ten sposob lamia regulamin.

    A do szanownych kolegow, ktorzy potepija zachowanie Roba, skoro jest regulamin, z ktorym sie zgodzili to powinni sie go trzymac, trzeba bylo policzyc czy jest to oplacalne czy nie.

    Sam bardzo chetnie zloze kilka skarg, po to mam karte, w dodatku zblizeniowa, zebym nie musial napie… po calym miescie zeby znalesc bankomat, bo szanowny Pan ze stacji beznzynowej nie sprzeda mi fajek gdy chce placic karta, bo jak twierdzi mu sie to nie oplaca.

    Ciekawe czy jezeli Wy naruszycie warunki jakiegos regulaminu czy umowy (np. z bankiem), druga strona bedzie rownie poblazliwa i zlituje sie nad Wami??

    p14 Odpowiedz
  • polecam wszystkim cwaniakom co to litują się na niedolą sklepikarzy wytłumaczyć 3-letniemu dziecku, że mamusia nie może kupić mu soku bo cwaniaczkowatej pani „się to nie opłaca” kasować sok za 3zł i przyjąć płatność kartą bo ma za dużą prowizje z terminala! To po co wprowadzali terminale zbliżeniowe? po co się reklamują, że w żabce zapłacę kartą nawet za bułki i gazetę?

    Justyna Odpowiedz
  • dzisiaj spotkała mnie niemiła sytuacja, gdy chciałem zapłacić w płazie karta, Pani powiedziała, że pomimo wyboru płatności kartą, zaakceptowało ale jako płatne gotówką, i musiałem zapłacić gotówką :(

    Całe szczęście miałem tyle przy sobie.

    pp Odpowiedz
  • pp #: buhhhhhaahahah, pani Cię okłamała bo się pomyliła i tyle! jak chcesz płacić kartą to wciska się na klawiaturze „C” a jak gotówką to „G”! może i odległość pomiędzy tymi klawiszami na klawiaturze to tylko kilka cm ale niech nikt nie wciska ciemnoty, że wcisnął C a system woła gotówkę!

    paolo Odpowiedz
  • Mi też tak powiedzieli a ja no to nie płącę i tyle mogą sobie kasować płatnosć. Nie mam gotówki i co mi zrobicie

    Asder Odpowiedz
  • @Asder: myślisz, że to specjalnie, czy przez nieudolność ?? może system czasami tak na prawdę wariuje ?
    trochę się boję robić kolejnego plaza na większą kwotę.

    pp Odpowiedz
  • Na pewno sie ktos pomylil. U mnie raz pani mi mowi ze zly numer rachunku jej wyskakuje – no bo jakas cyfre zle wpisala i tyle.

    @Justyna – oddziel dwie sprawy. Zabki i Freshe to FRANCZYZA, niby dlaczego kazda taka sama wizualnie (wystroj) a prowadzi je franczyzobiorca, zwykly przedsiebiorca. Podpisuje umowy i musi robic to co mu z centrali nakazuja, inaczej kaza mu wy…. (a by przystapic na pewno trzeba oplacic wpisowe np 30 000zl albo i wiecej, zalezy). Ten biznesmen jest jakby uwiazany, niby dziala na swoje konto ale odprowadza danine pewnie od obrotow, placi rozne skladki za logo i marketing…
    Jak masz dzieciaka to rozumiem ze pieluche tego malego smarkacza zawsze masz przy sobie, to 3zl nie mozna? Logo oklejaja bo musza, karta jest ok ale prowizja duza juz nie jest ok i postaw sie dzieweczyno, czasami ci ludzie moga miec trudnosci z utrzymaniem biznesu czy po prostu zly dzien…
    Wiekszosc MC Donalds to franczyzy, nie moga sobie sprzedawac hot dogow nawet jakby chcieli, robia to co im centrala kaze a kupuja produkty pewnie tylko z kilku wybranych zrodel bo tak musza. No pogonili mnie raz karta i rachunkiem, moglem dzwonic do centrali do poznania – ich obowiazkiem umownym bylo pewnie przyjecie mojego zlecenia a nie jakas sciema ze im nie dziala i ze tylko gotowka. Zmienilem sklep i tyle. Raz chcialem czipsy w lokalnym sklepiku osiedlowym (malutki, widac ze sie nie przelewa…), pani ze od 10zl karta, szukam i mam tylko 2zl z groszami, mowie ze albo karta albo nic nie zarobi bo po prostu mam zbyt malo gotowki. Stala twardo przy 10zl, nie kupilem i tyle.
    Teraz gdzie mieszkam to sklepow spozywczych jest chyba z 5 w tak bliskiej odleglosci… najladniejsze to freshe i zabki – wyglad, wystroj, oswietlenie etc. Oni zapewne musieli to wszystko sami oplacic, ile lat musza czekac na zwrot z inwestycji? Moze nie idzie jak mysleli a umowa wiaze… to maja rozne pomysly jak opisaliscie. Dajcie spokoj, biznes w spozywce to nie sprzedaz akcji przez biuro maklerskie gdzie masz czyste raczki a kaska leci (albo posrednicy nieruchomosci chcacy 3% za to ze znalazlem ich ogloszenie ale NIE ich domu na sieci – w doope a nie dam im 10k bo to rozboj w bialy dzien). Takich nie szanuje za nic ale malych przedsiebiorcow na tak nasyconym rynku owszem.

    Ciekawski Odpowiedz
  • ale co mnie interesuje biznes przedsiebiorcy?

    oferuja to chce skorzystac albo nie, ja jestem klientem

    sklepy sa dla klientow a nie na odwrot, to ze ktos ma jeszcze nastawienie urzedniczych biurw, ze podatnicy/ludzie sa dla nich to niech sie spala w piekle

    ja swoich klientow w pracy musze czy chce czy nie traktowac z szacunkiem i rozwiazywac ich problemy – za to mi placa, a nie wypinac sie, bo ze za malo, bo ze sie nie oplaca itp. – jak sie nie oplaca to sie likwiduje biznes

    mialem przygody w malym miescie – pisalem juz wczesniej, generalnie zenujaca sytuacja i traktowanie klienta jak debila i zlodzieja (tak – bylo podejrzenie ze to ja cos zrobilem przy pinpadzie bo autoryzacji nie bylo, a transakcja poszla!)

    kretynstwo i chamstwo ajenta = dla mnie calkowite skreslenie sklepu i calej marki

    kazdemu bede odradzal zakupy w tym syfie, nie maja monopolu na rynku spozywczym
    jest wiele innych sieci, ktore przyjmuja platnosci karta i nie oferuja go3nianych niby-uslug, ktore tylko niektorzy uczcciwie swiadcza, bo panience sie nie chce wklepac rachunku albo pani jest krotko mowiac za stara i 3x pod rzad przychodze, a ona mowi ze karty nia dzialaja

    swinstwo, chamstwo i arogancja – jak dla mnie „moja” zabke moga zlikwidowac

    nie pisalem juz skragi do centrali na podejrzenia oszustwa i proby zatrzymania dowodu osobistego, bo nie mam czasu piernikac sie z ajentem-debilem, po prostu odradzam ten psedosklep i moja noga wiecej tam nie postanie, wole zaplacic Sprytnym rachunki i mam tak samo banalnie spelnione warunki przy promocjach, na ktorych nie starczalo mi z normalnych zakupow (teraz sie to zmienilo, bo millennium juz nie uzywam do tego)

    bronienie ajentow i pracownikow – mozecie sobie bronic, ale taka maja prace/warunki umowy, ja jestem klientem i mnie nic nie interesuje czyis problem, widac wielu z Was w wojsku nie bylo tylko mamusia z tatusiem wszystko pod nos podsuwali i pytali czy nie za cieple/zimne

    www2 Odpowiedz
  • Faktycznie tak jest, że w sklepach typu Żabka kombinują z płatnościami kartą. Bardzo często mają „awarie” terminali, które najzwyczajniej chowają pod ladę i ściemniają, żeby tylko ktoś nie zapłacił kartą. Najśmieszniejsze są sytuacje, gdy ktoś przychodzi zapłacić kartą rachunek, to kobieta wyciąga terminal i transakcja płacenia kartą przechodzi bez problemu, a gdy następna z kolejki osoba chce zapłacić za zakupy kartą, to chowa go pod ladę, twierdzi, że jest zepsuty i czeka na serwis. Bezczelność.

    Ewelina Odpowiedz
  • www2 # jak cie przeczytałem żołnierzu i spróbowałem sobie ciebie wyobrazić jak chodzisz do tej zabki i od razu przy wejściu „ja jestem klientem!”….:) ale ty chyba w ORMO byłeś a nie w wojsku.
    A ja tam uważam że sklepy są dla ich właścicieli i służą im (nam) do zarabiania pieniędzy, oczywiście zarabia się dzięki dobrej ofercie i jakości obsługi przyciągającej klientów, ale wież mi celem handlu jest zarobek handlowca a satysfakcja klienta jest tylko często występującym efektem ubocznym.
    Ajenci żabek są handlowcami o mentalności i poziomie straganiarzy i mnie nie dziwi że jak mają stracić złotówkę na twoim przelewie to wolą schować czytnik kart, bo to tacy ludzie są.
    Ale też z każdym trzeba potrafić rozmawiać ja nie mam kłopotów w żabkach z robieniem przelewów.

    orion Odpowiedz
  • @orion – „wież” – kup sobie slownik w zabce :)

    nie raz powtarzalem – jak dokladaja do tego interesu to nie moj problem, ale widze ze Ty sie troszczysz o ajentow ha, ha, ha
    zapomniales wspomniec o wyzyskiwanych pracownikach zabek – poczytaj sobie na siecie jak zap… caly rok za grosze
    Nikt nikogo nie zmusza – prawda, tak samo jak do tego by podpisywal umowe z Zabka

    dla mnie temat dawno skonczony wiec sie tak nie podniecaj tym „ormo” czy co tam jeszcze w gimnazjum Was ucza :-) Sprytny Bill i za 97 groszy mam spokoj. A rachunki mam, a Ty pewnie musisz przelewac na swoj rachunek w inteligo, skoro wolisz latac do zabki i placic 2x wieksza prowizje…

    www2 Odpowiedz
  • www2 zgadzam sie z Tobą. Nikt nikomu przymusowo płaza nie karze zakładać. W mojej okolicy jest 5 płązów i tylko jeden bez problemu karty przyjmuje bo są tam młode dziewczyny co myk myk szybko zrobia. Inne sklepy to tak jak piszecie nie chce im sie wklepywać albo za mało kasy. Rozumiem że moze sie nie przelewać ale w MC donaldzie jak sie pracuje to też łachy nie można robić. Sieć wymaga i czy sie podoba czy nie trzeba tak robic albo zmieniać biznes. W każdym koncernie sieciówce sa takie zasady i jest to normalne inaczej wypadasz.

    Asder Odpowiedz
  • Prosze, skonczcie walkowac ten watek. Jedyna zaleta to to, ze mozna tam splacac kredyty bankom. W kazdym innym przypadku Sprtny jest po prostu lepszy. Tanszy, prostszy, mozna transakcje wykonac z domu.
    Z reszta cashback w syncu sie konczy, a w wiekszosci promocji rachunki sa wylaczone (ing nowe promocje, citi, toyota) wiec nie bedzie to „problem” w przyszlosci.

    www2 Odpowiedz
  • Na stronie żabki jest mail do kontaktu z centralą. Podajecie namiary sklepu i problem jaki ajent przedstawia jako niemozliwy do przeskoczenia. Centrala załatwia proste sprawy w 1 dzień, niemozliwe w 2 dni. Sprawdzone. W moim mieście wszystkie żabki działają już prawidłowo.

    Marcin Odpowiedz
  • @Marcin, www2,
    Gratuluję, wasza schizofrenia moralna po prostu poraża… Ja będę kapował bo jestem Pan Klient i gdzieś mam wasze sprawy… i dlatego mi wolno wykorzystywać też wasze terminale do opłacania samemu sobie rachunków. Tak trzymać i na pewno będzie lepiej w tym kraju się żyło wśród takich pilnujących „porządku” ludzi.

    ppp Odpowiedz
  • to siedz cicho by zylo sie lepiej. ps. glosowales moze na po? ;)

    dla mnie EOT

    www2 Odpowiedz
  • Nie robię tego bo mi się nalezy ale gdy słyszę, że pracownicy „ze względów niezależnych od siebie” nie mogą realizować usługi a na pewno z chęcią by to zrobili, zawsze staram sie pomagać.

    Polityka nie ma nic do tego. Nie brnijmy w to.

    Marcin Odpowiedz
  • Witam,
    Czy komuś kiedyś zablokowali kartę? Jest jakaś szansa na zdjęcie blokady? Limitów nie przekroczyłem a blokadę na kartę mi założyli ;/

    _rob Odpowiedz
  • _rob zadzwoń do banku, zapytaj, co to za blokada oraz co i dlaczego sugerują

    lka Odpowiedz
  • Sorki…nie dopisałem chodzi o blokadę na karcie KIK w Żabce.

    _rob Odpowiedz
  • Znajdź tu taki temat … czy-zabka-ogranicza-platnosci-drobne-rachunki-sprawdzamy

    lka Odpowiedz
  • Sorry, bez sensu napisałam :-)

    lka Odpowiedz
  • pewnie chwilowa awaria albo pracownik nie kumaty, zobacz w innym zielonym. Jak nie to zawsze mozesz sklonowac swoj byt z innym pes…. wygenerowanym aby mial dobra sume kontrolna ale to juz takie sobie, nie polecam. Zadzwon do BOK i zapytaj jakby usilnie nie dalo sie uzywac w innych plazach.

    krzycho Odpowiedz
  • Czy dalej można płacić „swoje” rachunki? Chyba zmienił się regulamin od 1.1.2015, zmniejszył się limit do 2000 na 30 dni. Niech napisze ktoś kto płacił już w tym roku jak to wygląda

    karampuk Odpowiedz
  • Zmienilo sie, pilnuje limitu 2000 na 30 dni i wszystko przechodzi

    aaaa Odpowiedz
  • Freshmarket – pękło ponad 2 koła w styczniu

    286 Odpowiedz
  • Bo tylko „w uzasadnionych przypadkach” Usługodawca zastrzega mozliwość odmowy realizacji płatności Klienta w sklepie m.in. ze względu na 2000 zl w 30 dni.

    aaaa Odpowiedz
  • Wyglada na to, że zablokowali mi karte ze wzgledu na przekroczenie limitu :(
    Da sie to jakos odkrecic??

    maxxx Odpowiedz
  • re maxxx #:
    jaki komunikat się pojawił, że wiesz, że to zablokowana karta KIK

    paolo Odpowiedz
  • Sprobuj za tydzien-dwa. Najdalej za 30 dni bedziesz mial wyzerowany limit 2000 zl. Jesli w ciagu ostatnich 30 dni wydales na rachunki np 1600 zl to moga teraz odmowic przyjecia rachunku wiekszego niz 400 zl.

    aaaa Odpowiedz
  • re aaaa #: niekoniecznie: mi poblokowali karty KIK moje i żony i to nieodwracalnie! teraz działam na karcie założonej na brata.

    paolo Odpowiedz
  • Komunikat o nieprawidłowych danych odbiorcy – próbowałem w kilku sklepach i na kilka różnych rachunków. W styczniu zrobiłem 5k (w odstępach po 500zł) dlatego podejrzewam, że zablokowali.

    maxxx Odpowiedz
  • re maxxx #: taki komunikat to info o zablokowaniu karty KIK, zrób jej pa pa i kosz :'(
    a następnym razem nie „szalej” z ilością transakcji!

    paolo Odpowiedz
  • Próbował ktoś płacić w innych sklepach (małpkach, lewiatanach…)?

    maxxx Odpowiedz
  • Czyli da sie obejsc limit 2000 zl w 30 dni, bo nie sprawdzaja automatycznie przekroczenia limitu przy kazdej transakcji. Pewnie raz w tygodniu ktos siada i przeglada transakcje na tych kartach kik ktore mialy duze obroty. I ta osoba ma pojecie w jakiej skali to sie odbywa :)

    aaaa Odpowiedz
  • Witam .Ponowie pytanie czy można płacić kartami w płazie czy nie ?Odwiedziłem dziś 3 płazy i w każdym powiedziano mi że aby płacić rachunki trzeba wyrobić kartę a na dodatek przyjmują tylko gotówkę -kartą nie można opłacać rachunków. Niechciejstwo czy zmiana polityki?

    On Odpowiedz
  • No tak. Zapomniałeś, że dzisiaj 13-go i piątek ;-)

    Zenek Odpowiedz
  • Ok sprawa załatwiona po interwencji telefonicznej w centrali .To że nie chcą przyjmować płatności kartą to wymysł ajentów w regulaminie płaza na stronie jest jasno i wyraźnie napisane że przyjmują płatności kartą.

    On Odpowiedz
  • U mnie w żabce dowiedziałem się, że mozna płacić kartą po wyrobieniu karty „zabkowej”. Prowizja 1,49 przy kwocie powyżej 2000 zł. Próbował ktoś już?

    spides Odpowiedz
  • za rachunek 2000 tylko 1,49 prowizji?? to byłby hit, bo dzisiaj trzeba zapłacić 8zł a w transzach 3,96zł

    JJ Odpowiedz
  • pytałem dokładnie o kwotę 3000 zł, w mojej zabce dostałem odpowiedź 1,49 zł prowizji :) pytam o Wasze opinie, niebawem pewnie przetestuję osobiście :)

    spides Odpowiedz
  • ale do tego trzeba jakiejś innej karty, bo te co obecnie są, to tylko do 2000 można płacić? Kiedyś było 5000, ale zmniejszyli limity,

    JJ Odpowiedz
  • Panie nie musza znac aktualnego regulaminu. Kazdy sklep moze ustalic inna prowizje. Nie wszystkie platnosci powyzej 2k sa automatycznie blokowane. Zreszta jak juz koledzy pisali nawet mieszczac sie w 2k/30dni mozna miec blokade karty..

    aaaa Odpowiedz
  • Czy ktoś jeszcze potwierdzi tą nową prowizje 1,49 zł?

    Marcin Marcin Odpowiedz
  • Dajcie spokój tej żabce , niech odpoczywa , schowajcie ją i nie wyciągajcie co chwila , bo jak się nie mylę to jest teraz u niej okres godowy . xyz

    prawdziwy-xyz Odpowiedz
  • 1,49zł to standardowa prowizja za rachunki do 500zł. Wszystko co wyżej to 0,4%. Zaraz ktoś napisze, że u niego jest 0,99zł a inni, że 1,89zł- ale to już zależy od tego czy żabka jest stara czy nowa albo czy fresh market…

    Pascal Odpowiedz
  • Miałem 2709 do zapłaty. Cała kwota nie chciała przejść przy płatności kartą. Podzieliłem sumę na 2×1000 + 709 to dopiero przeszło. Inny największy problem to niedouczeni pracownicy żabki, którzy w większości nie znają tematu. Więc czasami trzeba szukać po raz kolejny kolejnej, kolejnej żabki. Za którymś razem może się uda

    Piotrf Odpowiedz
  • Poczta bierze 0,6% i jakoś lepiej się płaci. Przelew dociera w tym samym dniu. Sam sobie wypisuje druk. Konto sprawdzam sam. Płacenie 2000zł u 20letniej pani sprzedawczyni która robi wielkie oczy i klepie z laską ręcznie na monitorze całość przelewu, a za mną w kolejce dzieci albo pijaczki. Jeszcze się pomyli pieniądze pójdą w świat bo podobno nazwa adresata nie ma znaczenia.

    Kacper Odpowiedz
  • „Moje rachunki” mają dobre prowizje 97gr, wszystkie praktycznie formy płatności (karta, BLIK). Mojej spółdzielni nie mieli w swojej bazie, to wysłałem im zdjęcie książeczki opłat, zweryfikowali , i po około 2 tygodniach już mogę płacić czynsz na ich stronie. Szczególnie to się opłaca BLIK-iem w mille, gdzie jest zwrot 5% bez wykluczeń kodów MCC

    Benito Odpowiedz
  • Skomentuj

    Chcesz mieć pewność, że nikt inny nie podpisze się twoim nickiem? Zarejestruj się (lub zaloguj) na LiveSmarter!

    Ostatnie wpisy