Od kilku tygodni wydawca kart Diners Club kusi do siebie nowych klientów promocją Otwórz się na świat. Po konkursach, w których zgarnąć można było tablety o wartości 1 000 złotych oraz 450 zł w gotówce tym razem do zgarnięcia jest nawet 22 000 mil w programie Miles & More oraz znacznie obniżona opłata roczna za posiadanie karty.
Czemu mam płacić za kartę Diners Club?
Karta obciążeniowa Diners Club kosztuje 350 zł rocznie. W ramach promocji Otwórz się na świat opłata ta wyniesie jedynie 100 zł w pierwszy roku użytkowania. Karta dodatkowa, o ile taką wyrobimy, będzie darmowa (później 175 zł za rok).
Dlaczego w ogóle piszemy o takiej ofercie?
Po pierwsze wspomniane konkursy – w tym roku już dwukrotnie opłacało się posiadać kartę Diners Club LOT. Dzięki temu, że o promocjach pisaliśmy na LiveSmarter – nasi czytelnicy byli w stanie zgarnąć nagrody. Warto tu dodać, że liczba wydanych kart DC w Polsce nie jest duża (i ciągle nie wszyscy nas czytają ;)) więc szanse na wygraną zazwyczaj są spore. Trzeba jednak wiedzieć, że karta dostępna jest dla osób z dochodem powyżej średniej krajowej.
Po drugie – karta Diners Club LOT oferuje szerokie ubezpieczenie w podróżach zagranicznych do kwoty 1 mln USD! Obejmuje ono specjalne ubezpieczenie kosztów leczenia również dla sportów amatorskich, akcje ratownicze czy obsługę prawną do 20 tys. złotych. Osoby, które choć raz wykupywały w swoim życiu ubezpieczenie wiedzą pewnie, że tanie ubezpieczenie podróży zazwyczaj pokrywa kwoty do kilkudziesięciu tysięcy złotych, a dodatkowo – wcale nie musi być takie tanie. Kilkudniowy wypad to zazwyczaj parędziesiąt złotych za osobę. Przewagą Diners Club jest również to, iż ubezpieczenie obejmuje posiadacza karty i osoby z rodziny podróżujące razem.
Wreszcie trzecia z zalet karty Diners Club LOT – możliwość wejścia do saloników lotniskowych oraz odprawa na stanowiskach business class (ta usługa działa tylko na polskich lotniskach i dotyczy osób posiadających bilet PLL LOT). Co to oznacza? Jeśli lecimy samolotem, to po spełnieniu dosyć prostych warunków będziemy mogli odwiedzić salonik lotniskowy bez ponoszenia żadnych opłat (do 5. razy w roku). Zazwyczaj tego typu atrakcja zarezerwowana jest dla posiadaczy wysokich statusów lotniczych czy osób podróżujących w drogich taryfach.
100 zł zamiast 350 zł i 5 000 mil na start
Jeśli tylko chcemy posiadać świetne ubezpieczenie oraz możliwość korzystania przywilejów na lotniskach – właśnie nadszedł idealny czas na złożenie wniosku o kartę Diners Club. Po pierwsze – za założenie karty otrzymamy 5 000 mil Miles & More (wymiennych na bilety lotnicze). Po drugie, tak jak wspomniano już we wstępie, karta kosztować nas będzie tylko 100 zł w pierwszym roku posiadania. Nic nie stoi na przeszkodzie aby po roku zadecydować, czy za kartę warto dalej płacić 350 zł.
Diners Club przygotował jednak dosyć miły bonus dla osób, które latają (bardzo) dużo:
Dla osób o statusie Senator i HON w programie Miles & More koszt karty głównej wynosić będzie 0 PLN w pierwszym roku i latach kolejnych.
Jeśli chodzi o kartę dodatkową – kosztować nas będzie 0 zł w pierwszym roku, zgarniemy za nią 2 000 mil powitalnych, zamiast standardowych 1000 mil.
5 000 mil Miles & More do wygrania co miesiąc
Ale to nie koniec. Oprócz obniżonej opłaty rocznej i pakietu korzyści w promocji Otwórz się na świat możliwe jest wygranie do 15 000 mil Miles & More. W jaki sposób? Wystarczy załapać się do pierwszych puli pierwszych 50 osób, które w danym okresie promocji wykonają transakcje kartą o łącznej wartości min. 2000 zł.
Terminy okresów promocji na dzień dzisiejszy są następujące:
Co to oznacza? Aby z korzystać z promocji i zyskać jak najwięcej najlepiej jest złożyć wniosek o kartę jak najszybciej. Warto dodać, że z karty nie możemy zrezygnować przed upływem roku – inaczej zapłacimy za zdobyte mile.
W promocji nie mogą wziąć udziału osoby, które na dzień 15.09.2014 posiadały kartę główną lub dodatkową Diners Club – jest to ostatnio niemal standardowy warunek przy podobnych promocjach.
Na co mi te mile?
Na koniec pozostaje pytanie – ile wartych jest 5, 10 czy nawet 25 tys. mil? Uproszczoną odpowiedzią na pytanie jest strona MeilenSchnaeppchen gdzie gromadzone są aktualne okazje (promocje) milowe. Możemy na niej sprawdzić ile mil kosztuje dana podróż, przy czym musimy jeszcze pamiętać o koniecznych do opłacenia podatkach. Możemy za nie zapłacić albo kolejną porcją mil (nie zawsze) albo gotówką. Za mile możemy również kupić bilet znajomej osobie.
Przykładowo podróż z portów regionalnych w Polsce do Brukseli będzie nas kosztować zaledwie 10 tys. mil plus podatki Podobną cenę zapłacimy za dolot do innych europejskich miast, takich jak Wilno, Wiedeń, Salzburg, Linz, Hamburg, Graz, Insburg.
Warto dodać, że powyższe propozycje często możemy zarezerwować z kilkudniowym wyprzedzeniem – w przypadku normalnych biletów często zapłacilibyśmy za nie dużo więcej.
Jeśli chodzi o loty na dalszych trasach: dostępnych jest sporo propozycji za 30 tys. mil plus podatki, takich jak Los Angeles, Mexico City, Buenos Aires Denver czy Dallas. Co jakiś czas w ofercie pojawia się również Nowy Jork, gdzie podatki wynoszą zalewie ok. 500 zł.
Podsumowując: 100 zł opłaty rocznej za kartę Diners Club, ubezpieczenie do 1 mln dolarów, saloniki lotniskowe oraz możliwość zgarnięcia 5 tys. mil na start, do 15 tys. mil za szybkie wykonanie transakcji i 2 tys. mil za każdą kartę dodatkową. Przy zgromadzeniu dodatkowych kilku tysięcy mil bilet do Nowego Jorku (do doliczeniu ok. 500 zł podatków) mamy praktycznie „za darmo”. Zbierać mile możemy natomiast w prosty sposób: za każde wydane 5 zł kartą Diners Club (bez bankomatów i stacji benzynowych) zgarniemy 1 milę.
Czy to się opłaca? Tu decyzję każdy musi podjąć sam, ponieważ za kartę Diners Club musimy zapłacić. Z drugiej strony – zyskać możemy sporo, zależnie od tego jak bardzo cenimy sobie spokój, komfort i możliwość zbierania mil.
Pamiętajmy też, że w najbliższym czasie znów mogą pojawić się konkursy, dzięki którym zgarniemy (bardzo) wartościowe nagrody. O poprzednich przeczytacie w starszych artykułach:
- Diners Club: tablet Galaxy Tab 3G na dzień dziecka
- Płacę i korzystam: do 450 zł dla posiadaczy Diners Club!
Pełny regulamin promocji dostępny jest na stronie promocji.
Komentarze
Mam tą kartę od roku. Na szczęście nigdy nie musiałem testować ubezpieczenia.
Jest jednak jeden poważny minus – mało akceptantów. 90% sklepów nie przyjmuje tej karty, a te co przyjmują to Pani i tak jest zawsze zdziwiona, że nie można zbliżeniowo albo, że nie ma chipa (karta jest na podpis).
W Europie również jest słabo z akceptacją. Ostatnio mogłem ją użyć dopiero na 3 stacji benzynowej w Niemczech
• JacekZ tego co ja wiem karty DC są akcpetowane conajmniej w 70% sklepów w PL łącznie z sieciówkami typu Auchan, Leroy czy BP, Orlen. I ta akceptacja cały czas rośnie. W NIemczech faktycznie jest gorzej… w USA można zpałacić wszędzie gdzie jest logo DInsovera – właściciela brandu DC – a to logo jest prawie wszędzie tam:)
• Monikasam mam, korzystam od kilku miesięcy. Plusem dla osób podrozujacych jest ubezpiecznie + business lounges. Zainteresowani wiedza tez pewnie że czasem niektórzy pośrednicy w sprzedazy biletów lubią dawać zerowa prowizje (albo nawet nizsza) za tego typu karte ;)
• ehGlos sceptyka w sprawie, latam non stop od 7 lat, mialem i mam kilka kart i powiem tyle:
• tommtechnologicznie DC jest na poziomie Amex czyli w latach 90ch, obie firmy lukruja to fajnym ubezpieczeniem ale brak mozliwosci uzycia karty je po prostu dyskwalifikuje.
Jesli firma traktuje Polske po macoszemu, a Amex i DC tak robia, to sredni jest sens posiadania takich kart, chyna ze spedzamy duzo czasu w USA, wtedy te karty dzialaja wszedzie jak Visa czy MC u nas.
Co do mil, widzieliscie bilety dostepne za mile? Po pierwsze dzisiaj przeliczniki sa podle po drugie miejsca dostepne naprawde kiepskie, dla mnie po prostu nie warte zachodu, wole cashback z MC na wysychajacej promocji..
5 wejsc do salonikow vip… przeciez jak ktos lata czesto, a dla takich osob jest ta karta to 5 wejsc zaliczy gora w miesiac.
Piszcie poprawnie.wcale nie trzeba mieć dc by wejść do sallotsalonikowaz mieć ubezpieczenia.
• AnnaWystarczy tańszą zwykłą za 300zł rocznie. Mile to mało przydatny twór
Nie wiem czy poprawnie zrozumiałem powyższy wpis, ale postaram się odpowiedzieć :)
Nikt nie mówi, że trzeba mieć DC żeby wejść do saloników. Jest to po prostu jedna z prostszych metod – wiadomo, że mając odpowiedni status typu FTL/Senator lub inny *G mamy wejścia darmowe – ale „troche” trzeba się nalatać, aby taki status zdobyć.
Inna opcja to Priority Pass, ale darmowe wejścia (10 rocznie) zapewnia PP który kosztuje 249 euro rocznie. Karta DC wydaje się jednak nieco tańsza :)
Chętnie dowiem się o co chodzi z „tańszą zwykła za 300 zł rocznie”
• MichałPKO BP oferuje DC za 300 zł rocznie.
• Miła i sympatycznaTylko w bezpośredniej ofercie DC jest za 100 zł – nawet z opłatą za drugi rok jest ciągle taniej. A później można myśleć co dalej ;)
• MichałIMHO przy tym wątku warto było napisać typach kart i różnicach między obciążeniową a kredytową lub odesłać linkiem do takiego opisu.
• ZZDZZD, fakt. Było jednak napisane przy okazji pierwszego wpisu o Diners Club więc tam odsyłam :)
• Michał@admin
• pmja wiem, że korzystniej jest napisać „Trzeba jednak wiedzieć, że karta dostępna jest dla osób z dochodem powyżej średniej krajowej.”, ale uczciwiej /rzetelniej byłoby podać ten próg…
Ale uczciwie ja nie wiem jaki jest ten próg, DC chyba oficjalnie też nie podaje. O ile się nie mylę brana jest pod uwagę sytuacja konkretnej osoby.
Swoją drogą jeśli ktoś chciałby się podzielić ile zarabia i czy dostał/nie dostał karty – można pisać śmiało ;) Słyszałem o kwocie rocznych dochodów rzędu 60 tys. złotych, ale to nie oznacza, że to już jest minimum.
• MichałLOTowska jest od 60 tys. brutto rocznie.
• ziberroZwracam uwagę, że od dłuższego czasu saloniki dostępne są tylko dla statusów Senator i HON – FTLe już nie mają… Podobnie karty Citi.
• Pati@Pati co Ty gadasz, FTL normalnie maja wstep do salonikow. Zalezy to po prostu teraz od lotniska i od linii lotniczej ktora sie podrozuje. Mozna sobie sprawdzic na stronie na jakim lotnisku gdzie sie ma wstep:
• bud3khttp://www.lot.com/pl/en/executive-lounges
Chociaz na stronie Miles&More jest lepiej to pokazane, tylko tam zeby zobaczyc saloniki trzeba sie chyba najpierw zalogowac.
Witam,
mam pytanie w zwiazku z DC:
– na ich stronie jest taka wzmianka, co to oznacza?
„Warunkiem nieprzepadalności mil jest comiesięczne zasilanie konta Miles & More milami wynikającymi z transakcji kartą”
Oraz z tego co mi wiadomo ten bonus istnial zawsze:
• Michal„Dla osób o statusie Senator i HON w programie Miles & More koszt karty głównej wynosić będzie 0 PLN w pierwszym roku i latach kolejnych”