Porównywarki finansowe są do kitu
Lubię podróżować. Dzięki rozwojowi tanich linii lotniczych (i obniżeniu cen przez tradycyjnych przewoźników) jest to obecnie relatywnie tania przyjemność, o ile tylko jesteśmy odrobinę sprytni i potrafimy sobie „upolować” tani bilet. Aby złożyć tani wyjazd często korzystam z pomocy wyszukiwarek internetowych, które są niesamowite: potrafią porównać tysiące połączeń lotniczych czy setki sieci hotelowych aby zaoferować dokładnie taką usługę, jakiej potrzebujemy. Najtańszy czterogwiazdkowy hotel nad Bałtykiem na najbliższy weekend? Trzy kliknięcia. A najlepsza 3-procentowa lokata przez internet na już? No właśnie…
Czytaj dalej