Za nami rok 2020. Rok, który zapewne zapamięta każdy z nas. Pandemia koronawirusa miała bowiem nie tylko wpływ na nasze zdrowie, ale również pieniądze – błyskawiczna reakcja banków centralnych (w tym NBP) sprawiła m.in., że oprocentowania lokat spadło do dramatycznie niskich poziomów. Koronawirus miał też wpływ na wydatki banków – przez co wiele z nich obniżyło oferowane premie na start czy premie dla nowych klientów. Mimo wszystko pod tym względem… wcale nie był to taki zły rok. W teorii mogliśmy bowiem zarobić prawie 15 tys. zł!
Oczywiście już na wstępie muszę wyjaśnić, że kwota ta jest czysto orientacyjna i określa jedynie pulę, która była możliwa do zgarnięcia w tym roku. Zakładam tu, że mogliśmy wziąć udział tylko w jednej (najlepszej) promocji startowej, jednej promocji karty kredytowej oraz jednej promocji dla firm danego banku. Jeśli natomiast chodzi o kategorię dla obecnych klientów – tam najczęściej nie ma zbyt wielu wykluczeń (choć niestety coraz częściej pojawiają się oferty na zaproszenie). W większości przypadków oferty dla dzieci traktowane są również jako oferty dla obecnych klientów – rodzic musi mieć konto w danym banku, aby dziecko mogło z promocji skorzystać.
W zestawieniu nie dodawałem konkursów / loterii z niepewną wygraną. Nie liczę też premii dla osób polecających w programach poleceń, bo tam każdy mógł ugrać co innego.
Zakładam jednak, że nie ma zbyt wielu osób, które korzystałyby ze wszystkich ofert (choć są tacy, którzy i tak przebijają wyliczone tu kwoty korzystając m.in. z ofert retencyjnych, czyli otrzymywanych przy próbie zamknięcia konta). „Normalną” premią jaką mógł uzyskać przeciętny czytelnik bloga, który nie poświęca na promocje bankowe zbyt dużo czasu, powinno wynosić około kilku tysięcy złotych. Rocznie. A to chyba całkiem dobra stawka w przeliczeniu na poświęcone godziny, prawda?
3710 zł dla nowych klientów (BEZ ofert kart kredytowych)
Trzeba przyznać, że promocji dla nowych klientów było w tym roku całkiem sporo. Już praktycznie każdy większy bank odpala ofertę za ofertą, często zmieniając jedynie daty w danej edycji promocji. Do gry, jak w tamtym roku, włączyły się również fintechy – ale tu oferowana premia jest jednak zauważalnie niższa. No cóż – w końcu z założenia fintech ma oferować nowoczesne rozwiązania, ale za mniejsze pieniądze.
Niewiele zmieniło się też w kwestii wykluczeń dawnych klientów. Owszem, zdarzają się banki, które wykluczają w pewien sposób „dożywotnio” (a dokładniej: jeden). Jeden z nich trzyma się też kurczowo daty okresu karencji sprzed 4 lat (!), jednak najczęściej okres ten wynosi od roku do dwóch lat. Oznacza to, że po zamknięciu jakiegoś konta bank ponownie powita nas z otwartymi ramionami (i z niezłą premią) mniej więcej po takiej przerwie.
A jeśli chodzi o wysokość premii, to średnio wynosiła ona między 200 a 250 zł (wliczając w to fintechy). Oczywiście zdarzały się promocje banków, gdzie do zdobycia było (realnie!) nawet 300 czy 400 zł :)
Psst, niektóre z ofert są ciągle dostępne w chwili publikacji tego wpisu (choć w większości tylko do końca roku) – oznaczyłem je żółtym kolorem
Na koniec dodam, że nie samą premią żyje człowiek. Są bowiem banki, które płacą mało, ale rekompensują to w inny sposób – np. Getin Bank, gdzie do zgarnięcia jest całkiem wysokie oprocentowanie na koncie oszczędnościowym.
3830 zł za karty kredytowe
Nieco więcej (jednostkowo) można było zarobić na wyrabianiu kart kredytowych. Banki wiedzą bowiem, że tam szybciej mogą zarobić na danym kliencie (prowizje czy odsetki, choć jeśli jest się mądrym, to nie zapłacimy nic). Dlatego maksymalna premia, jaką dało się zdobyć w tym roku, to było oficjalnie 1120 zł, z czego 400 zł wypłacane było w gotówce, a 720 zł w formie moneybacku. Niestety – ta promocja raczej szybko nie wróci, bo ze względu na obniżki stóp procentowych banki znacznie mniej zarabiają na tego typu produktach – więc znacznie mniej chcą teraz za nie płacić.
1225 zł dla obecnych klientów
Poziom premii dla obecnych klientów był w tym roku podobny, jak w poprzednim. Zazwyczaj do zgarnięcia było 20-50 zł. Więcej najczęściej oferowane było w formie punktów Priceless Specials lub na zaproszenie.
6125 zł za konta firmowe
Na koniec ostatnia kategoria, z której mogą skorzystać tylko osoby prowadzące działalność gospodarczą. Tacy klienci są dla banku bardzo cenni, ponieważ są skłonni zostawić jeszcze więcej w formie opłat i prowizji albo skorzystać z udzielonych limitów kredytowych. Dlatego premie są odpowiednio wyższe i, zazwyczaj, wynoszą od 600 zł w górę. Inna sprawa, że nie zawsze możliwa jest do uzyskania maksymalna premia – wszystko zależy od specyfiki naszej firmy. Mimo wszystko kwota nawet tysiąca złotych na start jest jak najbardziej realna. Co więcej: w porównaniu do poprzedniego roku wysokość premii poszła nieco w górę.
| Instytucja finansowa | Promocja | Premia |
|---|---|---|
| Alior Bank | 250 zł za założenie konta firmowego w Alior Banku + do 1500 zł za aktywność + 125 zł w programie Bezcenne Chwile! | 1875 zł |
| Santander Bank Polska | Rekordowe 1250 zł za założenie Firmowego Konta Godnego Polecenia | 1250 zł |
| Pekao | 1000 zł premii za założenie Konta Przekorzystnego Biznes od Pekao S.A. (+100 zł za konto osobiste) | 1000 zł |
| Nest Bank | 200 zł za założenie darmowego BIZnest Konta dla firm w Nest Banku + 400 zł za terminal płatniczy | 600 zł |
| Bank Millennium | Konto firmowe z premią do 500 zł od Banku Millennium (+220 zł za konto osobiste) | 500 zł |
| Idea Bank | Do 300 zł zwrotu za przelewy ZUS na Koncie Firma+ od Idea Banku | 300 zł |
| mBank | 300 zł za założenie mBiznes Konta Standard + 12 miesięcy bez opłat | 300 zł |
| BNP Paribas | 300 zł w bonie Sodexo za założenie konta firmowego w BNP Paribas | 300 zł |
Razem nawet 14 890 zł
Jeśli zsumujemy wszystkie powyższe kategorie to wyjdzie nam, że do zdobycia było całkiem sporo pieniędzy – oczywiście w teorii. Każdy z nas jest bowiem inny, zakłada konto w innych bankach, inaczej lokuje pieniądze, ma dzieci/małżonka bądź nie. Dlatego realnie osiągane zyski będą różne. Dajcie znać w komentarzach jakie tym razem wyszły u was :)
A w związku z tym, że jest to najprawdopodobniej ostatni wpis na blogu w tym roku, chciałbym wszystkim życzyć aby nadchodzący 2021 rok był zdecydowanie lepszy niż rok obecny. Tylko tyle i aż tyle :)